Seksta, w razie braku ogrzewania oferuje jeszcze 1,5 hotelu (jeden hotel, a w drugim po znajomościach udałoby się znaleźć miejsca) ew. własny domek dla bardzo wybrednych 😉
patataj szczerze mowiac to mi to obojetne, i tak sie rozgrzejemy :P W pazdzierniku nie bedzie tak zimno. Bardziej chodzi mi o bobo dodo. 😉 Ja moge spac nawet w namiocie 😀! bylebym miala sie gdzie umyc.
Heh Seksta mam wrażenie , że mamy podobne podejście - ja też mogłabym w namiocie ( namiot mam , gorzej ze śpiworem na chłodne dni ) - byleby mieć gdzie się umyć .
Dziołchy, no pisałam ... domki ogrzewane 🙂 Ale tak czy inaczej proponuję zabrać ze sobą jakiś cieplejszy ciuch (ja w naprawdę dobrze ogrzewanym domu jesienią i zimą śpię w 😂 skarpetach )
[quote author=Gniadoszka link=topic=8846.msg325990#msg325990 date=1251712556] 5. ninevet (2 os. / 2 noce) hm... policzyłaś mnie z Bartkiem ? 😁 Chcesz go zabić?! 😁 2 dni i on + same baby gadające o koniach 😂 [/quote]
Kurcze, no bo nikt nie pisze czy przyjeżdża z kimś, czy nie ... i ja nie wiem ... a Wy gołąbeczki tak zawsze wszędzie razem 👍 No to sem napisała 2 os. 🤣 Już lecę wymazać gumką 😉 Natomiast ... jeśli któraś z bab będzie chciała zabrać ze sobą: brata, faceta, męża ... kochanka 😉 ... to pisać proszę, żeby potem nie było awarii i 15 osób w jednym domku 😁
Po wstępnej rozmowie jesteśmy na "TAK" 😁. Ja oczywiście z męską połową, bo by się chłop zapłakał 😉. Więc ninevet możesz spokojnie swojego przywieźć. Żaden nie będzie się czuł osaczony przez baby przynajmniej 😂.
Po wstępnej rozmowie jesteśmy na "TAK" 😁. Ja oczywiście z męską połową, bo by się chłop zapłakał 😉
bera7 ale Wy na nockę, czy na dwie? ninevet pewnie, że chłopa namawiaj ... mój będzie, aczkolwiek on też koniarz, więc pewnie z samymi babo-koniarzami by się nie nudził 😉
[quote author=bera7 link=topic=8846.msg327374#msg327374 date=1251884610] Po wstępnej rozmowie jesteśmy na "TAK" 😁. Ja oczywiście z męską połową, bo by się chłop zapłakał 😉
bera7 ale Wy na nockę, czy na dwie? ninevet pewnie, że chłopa namawiaj ... mój będzie, aczkolwiek on też koniarz, więc pewnie z samymi babo-koniarzami by się nie nudził 😉 [/quote]
Gniadoszka najchętniej na 2, ale wiele zależy od tego jak sprawy firmowe się uda poukładać. A 2 miesiące to stanowczo za długo by być pewnym na 100%.
Mój też koniarz, ale chętniej o rybkach rozmawia 😉
Dziewuchy ... nie znacie facetów? W gruncie rzeczy nie wiele im do szczęścia potrzeba i oni zawsze wynajdą sobie jakiś temat do rozmowy 😁 Tak więc o to bym się nie martwiła ... nawet jak będzie ich trzech, to usiądą z boku, chlapną po głębszym i rozpoczną się dywagacje motoryzacyjno-rybowo-firmowe :pijacy:
kurcze, akurat w tym tygodniu bede w Polsce... Ale niestety na piatek 16ego mam umówiona od dawna wizyte u stomatologa w Poznaniu, a 18ego mam juz lot powrotny z Berlina, w którym to musze sie zameldowac 17ego. Szkoda, bo lubie wesole weekendy w domkach campingowych 🙂 Bawcie sie dobrze i poróbcie troche zdjec 🙂
Dodo jam dziewczę. Z rodzicami będzie ok o ile do czasu wyjazdu uda mi się poznać np Sekstę. Bo jak powiem ze jade z kolezanką to luz ale z zupełnie obcymi mnie nie puszczą. Świetnie byłoby Was poznać. Chociaż nawet dziwnie 🤣
Ramires ... no to do roboty z tym poznawaniem się. Macie jeszcze trochę czasu, ale nie zostawiać tego na ostatnią chwilę proszę! No i przyjeżdżać Voltopiry!
Hiacynta ale tak czy inaczej, jak następnym razem będziesz w Polsce, to tak łatwo nie odpuszczę Ci odwiedzin u Gniadego 😁 Ściągnę Cię do nas siłą 😉
Jej, dzieki Gniadoszka 🙂 Z przyjemnoscia dam sie sila sciagnac, bo miejscówka, która zaproponowalas, wyglada na bardzo fajna weekendowa baze. Mam nadzieje poza tym, ze voltopirom podpasuje zlot i beda mieli ochote go kiedys powtórzyc 🙂 Lotnaa, jasne, ze odrobimy! Jak nie w Poznaniu, to na jakis zawodach w okolicy 🙂 Juz niedlugo 🙂
. Mam nadzieje poza tym, ze voltopirom podpasuje zlot i beda mieli ochote go kiedys powtórzyc 🙂 Przyłączam się do Hiacynty! Niestety 14 lece do londynu i wracam 17 w nocy więc także nie dam rady się stawić, a z chęcią bym się z Wami zobaczyła😉
Kurcze - fajnie byłoby Was poznać, może uda mi się namówić mojego TŻ i się wybierzemy. W każdym bądź razie w tej chwili piszę się na 50%. Wszystko zależy od stanu finansów :/
Jeśli przyjedziemy to na pewno na sobotę, a być może zostalibyśmy do niedzieli. Bylibyśmy w trójkę, bo z dzieciem. Myślę, że moglibyśmy tez kogoś zabrać z Poznania, jeśli byłaby taka potrzeba.