Green Pharmacy jest spoko, ale Biovaxowe mi bardziej podchodziły, tylko Superpharm mam daleko od siebie i nawet jak zrobiłam zapas to w koncu sie kończył, a ja musiałam czegoś szukać w rossmannie 😉
Zwracam honor, BD zaczęło chyba mnie podrażniać, ostatnio mnie głowa swędzi podczas mycia, czasem nawet i po myciu :/ Czas przerzucić się na co innego. Ale moje włosy nie cierpią Facelle.
Umyłam głowę BD - mega przesuszony skalp, jeszcze bardziej mi się z niego sypie niż zwykle. Spróbuję Facelle, ale boję się, że jeszcze bardziej będą mi włosy po tym wypadać. Co jeszcze nadaje się do codziennego mycia?
Ale jak to chcesz zrezygnować z szamponu? Chcesz myć włosy ciągle odżywką? Ja bym sie bała takiego rozwiązania, skóra głowy jednak potrzebuje lepszego oczyszczania.
Ja znalazłam kozieradkę w sklepie zielarskim, w aptece dziwnie się na mnie patrzyli jak pytałam o nią;p
Jest sens przerzucenia się na farbowanie henną khadi, jeżeli od 4 lat farbuję chemicznie? Niby zaczęłam używać color&soin, ale czuję, że dalej stoję w miejscu z pielęgnacją właśnie przez farbowanie. Mam naturalnie mysi blond, od zawsze farbuję na marchewkowy rudy (z epizodem brązu, ale to wydarzenie z przed 3 lat). Zastanawiam się czy kolor henny będzie się trzymał na farbowanych włosach i jak długo będzie się utrzymywał na odroście. Jestem strasznym leniem, dlatego jeżeli efekt ma trwać tydzień, to nawet nie będę próbować. Co o tym sądzicie?
nopebow najpierw zobacz jak Twója skóra reaguje na ten olejek, bo u niektórych osób prapryka powowduje odczyny alergiczne 😉 Ja bym chyba zaczęła od godziny, potem dwóch.