bo mój koń pytał czy ciocia Zorilla o nim pamięta, bo sie na rajd szykuje (jak mnie, albo ja jego wczesniej nie zabije) 😁
a ja wymysliłam jeszcze, robiąc wykrój (tak to się nazywa? taki szablon zeby właściwy materiał wyciąć) do futra na siodło- bo zużyje tylko tak z 1/3 owcy, że sobie do niego doszyje (albo poprostu będe kłaść) tą skóre (znaczy futro), będzie taki od razu z podkładką (bo taka prawdziwa to zagruba.... dobry pomysl?
Obawiam się że sama goła skóra się będzie albo zwijać, albo (to na bank) po praniu się skurczy i bez obszycia, podszycia itp, będzie sie jeszcze bardziej zwijać, stwardnieje itp. Ale ktoś pamiętam tak robił tylko trzebaby odgrzebać kto...
Przedstawiam padzik pony mojego pomysłu, ale wykonania babci (ten trójkąt miał być bardziej w rogu i po lewej stronie konia, no ale nie miałam już potem na to wpływu.. a babci się zapomniało. xd). A jak się za to sama zabrałam to maszyna zaczęła szwankować. xD Można go nawet dwustronny zrobić. Jeszcze muszę doszyć te szlufki na popręg. 🙂 Jak doszyję to wstawię gotowy.
xxKooniexx-taki...swojski 😀 Baaardzo mi się podoba 🙂 Ta strona z kropeczkami jest ładniejsza od padów Anky 😁 A co to za materiał ? I jakie wypełnienie ?
xxKooniexx-taki...swojski 😀 Baaardzo mi się podoba 🙂 Ta strona z kropeczkami jest ładniejsza od padów Anky 😁 A co to za materiał ? I jakie wypełnienie ?
Bo o taki mi chodziło. 😀 Hah, nie przesadzajmy.. xD A wypełnienie - nie wiem jak to się fachowo nazywa, ale wytłumaczę po swojemu o co chodzi - kiedyś (chyba nadal tak robią) taką watę obszywali zazwyczaj śliskim materiałem, który był używany do kurtek zimowych (moja ciocia była krawcową i miałam takie coś gotowe bo znalazłam to na strychu. 😀), ja takie dwie warstwy tego złączyłam i jest to teraz takie fajne grubiutkie i mięciutkie (obszyciem zajęła się babcia. xd). A materiały bawełna. ;> Lamówka nie wiem z jakiego materiału.