To jak tak z innej beczki, bo nie wiem gdzie mogę ten post zamieścić. Mam nadzieje że mi pomożecie, bo może orientujecie się w okolicach trójmiasta gdzie można zakupić słomę i siano tego roczne lub sianokiszonkę ? W okolicach Gdańska najlepiej. Byłabym wdzięczna za odp.
Jezeli chodzi o pensjonat, to prawdopodobnie na wiosnę zrobimy dodatkowe dwa boksy i maneż w końcu : ) Głownie mamy wybiegi, bo stajna taka prywatna przydomowa. Koniska cały bity dzień na dworze, z tym że ogiery odpadają bo mamy 3 klacze. Miejsce Gdańsk- Orunia, do przystanku maksymalnie 10 minut.
Być może ktoś z Trójmiasta będzie się orientował... Dawniej na Bernardowie (w lesie między Sopockim Brodwinem a Gdyńskimi Karwinami) była niewielka szkółka jeździecka, którą kilka lat później zlikwidowano. Niedawno przechodziłam tamtędy i zauważyłam pastwisko z 3 lub 4 końmi. Pytam z ciekawości, czy stajnia należy teraz do prywatnej osoby, czy też może szkółka się reaktywowała?
Nie znalazłam bardziej odpowiedniego wątku więc pisze tutaj Kiedyś na kolibkach jazdy prowadził dr. Krzysztof Skorupski, wiecie może czy on dalej prowadzi jazdy? Mam na myśli indywidualne treningi na własnym koniu, nie szkółke. Jeśli tak, to może macie do niego jakiś kontakt? :kwiatek:
W okolicach 3 marca ja podała na swojej stronie odwiedzi Trójmiasto lekarz weterynarii Blanka Wysocka, specjalizująca się w diagnostyce chorób układu oddechowego i krążenia u koni. Info na stronie http://www.leczeniekoni.pl/kalendarz-wizyt/
Szukam taniego pensjonatu dla konia na emeryturze najlepiej w okolicach trójmiasta, ale może być też dalej jeżeli warunki będą dobre ( byleby woj. pomorskie). Najważniejsze jest by konie miały czysto w boksach i miały udostępniane pastwiska na co dzień. Czy możecie polecić jakieś miejsce? Może być przydomowa, prywatna stajnia. Z góry dziękuję za pomoc.
Byłam tam i oglądałam ośrodek naprawdę super miejsce pełen profesjonalizm stajnie, hala, plac, pastwiska, lonżownik, karuzela naprawdę full wypas tylko dojazd to kawałek drogi od trójmiasta.
Byłam tam i oglądałam ośrodek naprawdę super miejsce pełen profesjonalizm stajnie, hala, plac, pastwiska, lonżownik, karuzela naprawdę full wypas tylko dojazd to kawałek drogi od trójmiasta. dojazd żaden, fatalny parking do manewrów z trajlerem, jak na ilość koni, mała hala, boksy mniejsze niż przewidywał architekt i dzięki temu słupy w boksach 🤔...no i żaden "full wypas"- Wrocław, Warszawa, Poznań, Łódź, czy nawet Toruń i Olsztyn mają wokół siebie po kilka stajni z lepszym standardem...no ale w kraju ślepców,łatwo jednookiemu być królem.
A masz w okolicach 3miasta cos lepszego? Nie porownujmy tak, bo ja mieszkajac w Gdyni konia w Warszawie czy Wroclawiu raczej nie chcialabym miec, nawet jesli tamte osrodki sa duzo lepsze niz te u nas. Jest pare stajni o wyzszym standardzie, ale nigdzie tak naprawde nie ma "full wypasu", bo albo hala za mala albo padokow nie wystarczajaco etc.
no włąśnie nie mam i sam trzymam konie w stajni o jeszcze gorszych warunkach...natomiast zupełnie nie rozumiem dlaczego o tej stajni pisać "full wypas" skoro tak zupełnie nie jest...mam nadzieję że trójmiasto wreszcie kiedyś przestanie być jeździeckim zadupiem.
Dzięki za odpowiedzi, dzwoniłam do Kielna ale tam cena pensjonatu wynosi 650 zł, jak dla mnie to dość dużo. W tej chwili trzymam swojego konia w łapinie i płacę 500 zł. Myślałam o stajni która kosztowałaby mnie w okolicach 400-500 zł.
płacisz 500zł za okropne warunki, jak chcesz żeby koń miał dobrą opiekę niestety trzeba zapłacić więcej. Zwłaszcza jak szukasz czegoś blisko trójmiasta.
Nie mówiłam że to musi być blisko trójmiasta, może być też dalej jeśli warunki będą dobre. A co jest takiego tragicznego w łapinie? Konie mają czysto w boksach i ogromne pastwiska. Plac nie jest zbyt ciekawy ale ja i tak nie mogę teraz jeździć więc mi to nie przeszkadza.
Moja rencistka obecnie tam przebywa i ma się bardzo dobrze. Najważniejsze, że spędza dzień na trawiastych padokach. Również zmieścisz się w cenie jaka Ciebie interesuje.
Stajnia, którą polecam ma zdecydowanie wieksze padoki niż ta w Połchowie. Ogladajac miesiac temu stajnię w Połchowie właściciel chciał już 450 PLN.
aga ja znam łapino z innej strony. Z nieodpowiedzialnej opieki, pijanych stajennych, małej ilości siana (zdarza się że konie w ogóle nie dostają), koni wpadających po kilka sztuk do boksu i kopiących się. Z wiecznych walk o zrobienie porządnej drogi na pastwisko... Właściciel również mało sympatyczny, ciężki do jakichkolwiek rozmów. Jak tam hala? No i czemu chcesz zmienić stajnie skoro jest ok?
Chcę zmienić m.in. ze względu na stosunki z właścicielem. Z facetem jest się dogadać bardzo ciężko. A druga rzecz to to ze aktualnie mój koń nie może chodzić z tak dużym stadem a tam tez jest z tym problem. Siano w boksach jest codziennie - na to nie ma co narzekać. Jeśli chodzi o hale to jest w budowie; konstrukcja stalowa stoi.
tak stoi od hmm października? I nie wiadomo co dalej bo z dofinansowaniem jest problem. A siana, no nie ma codziennie w boksach, przynajmniej ostatnio był duży problem, bo okazało się ze jest go za mało na tak dużą liczbę koni.