Tak naprawdę wiele jest miejsc, gdzie studenci, nawet dzienni czy wieczorowi mogą bez problemu ze strony pracodawcy pracować. Po prostu, dla chcącego nic trudnego. Też się biorę za szukanie pracy 😉
Dla szukajacych, inna mozliwoscia jest praca na ankietach telefonicznych. Zwykle na umowe zlecenie. Wykonywana w biurze pracodawcy. Z tych, ktore ja kojarze to - w zaleznosci oczywiscie od projektow prowadzonych przez firme - praca jest mozliwa w tygodniu 9-21, w sob i ndz 11-18. Wysyla sie swoj grafik i pracuje tyle ile mozna.
W GW z biezacego miesiaca jest artykul o moderatorach. Tutaj tez mozna sprobowac swoich sil. Skoro rotacja u tego typu pracodawcy jest spora, to zapewne w miare stale szukaja nowych pracownikow.
baba_jaga, tylko trzeba tez pamietać o tym, że przy takiej pracy na ankietach telefonicznych może być ustalony minimum godzin, które trzeba przepracować w miesiącu i nie każdemu studentowi (tym bardziej studiow dziennych) jest to na reke (no chyba, ze sie nie chce miec zycia poza uczelnia i praca).
W GW z biezacego miesiaca jest artykul o moderatorach. Tutaj tez mozna sprobowac swoich sil. Skoro rotacja u tego typu pracodawcy jest spora, to zapewne w miare stale szukaja nowych pracownikow. [/quote]
pracowalam - co prawda od 8 do 16 w tygodniu przy robieniu stron internetowych ale nie bylo w ogole koniecznosci bym przychodzila do pracy - wystarczylo by strona byla gotowa na czas
dla studentow w sam raz, nie trzeba nawet opuszczac domu, mozna dowolnie dobierac godziny pracy
A, tak sobie napiszę :P Od poniedziałku będę roznosić ulotki od 7 do 14, od 15 do 21 będę zakładać ludziom nowe karty punktowe w Real'u a 2x w tygodniu będę spisywać ceny 🥂
Ja nie kupowałam nic. Jako tajemniczy klient chodziłam i sprawdzałam, czy poproszą mnie o dowód osobisty, gdy spróbuję kupić papierosy 🙂 oczywiście, papierosów nigdy nie brałam.
110 punktów do oblecenia, za każdy 5zł brutto. Z tym, że punkty ze świetnym połączeniem między sobą, więc 3-4 dni i już 🙂 Wyszło mi jakieś 470zł (no bo minus ileś tam %) Fajna dodatkowa kaska.
Na ulotkach wyciągnęłam 1207zł. Byłoby więcej, ale zrobiłam sobie parę dni wolnego (latanie z papierami na uczelnię)