Niedawno spotkałem się ze swoją "przyjaciółką" sprzed lat i kiedy siedliśmy przy kawie powiedziała mi, że na kochanków wybiera osoby jeżdżące(preferencje bi) i się nie zawodzi. Podobno my koniarze mamy swoistą delikatność i potrafimy swoim ciałem odbierać bodźce drugiej osoby. Nigdy się nad tym nie zastanawiałem, ale może w sumie w tym coś jest? Ja sam wolę partnerki jeżdżące bo ten ruch bioder...ech
w Warszawie prawie same baby jeżdza , a jak facet już sie znajdzie to albo za mlody mocno bo jeszcze w pony startuje, albo juz dawno zaklepany i obwiązany z wszystkich stron
ja nigdy nie ten, no, nie galopowałam 😀 z koniarzem.
aczkolwiek myślę, że to ogólnie o uprawianie sportu chodzi - o elastyczność, silniejsze mięśnie, kondycję :]
spotykam się akurat z piłkarzem i to jest to, że tak rzeknę :]
ogólnie rzecz ujmując to co do kondycji pań jeżdzących tez słyszalam..Gorzej jak panowie za tepem mają problem nadązyc czy tez ilościa jakby to ujac wystepów w ciągu jednej nocy
Hmm...jakby tak na to popatrzeć, to koniarze mogą mieć tę przewagę, że jednak obcują z żywym zwierzakiem a nie piłką, deską do pływania czy innym sprzętem. Więc mogą podświadomie więcej 'bodźców' odbierać, więcej zauważać, być bardziej czuli (?)
asds_z_hreczką napisał: ogólnie rzecz ujmując to co do kondycji pań jeżdzących tez słyszalam..Gorzej jak panowie za tepem mają problem nadązyc czy tez ilościa jakby to ujac wystepów w ciągu jednej nocy
hmm... jeśli o to idzie to jak pokazują moje ostatnie doświadczenia - nawet jeżdżącej pani daje radę... karateka;P powinniśmy zrobić jakiś ranking - który sport "pomaga" najbardziej na kondycje i tą... ilość występów😉
hmm ja też myślę, że umiejętności taneczne w przypadku kobiety są przydatne😉 ruchy bioder itp😉 a jak się jeszcze galopuje do muzyki i muzyka zmienia tempo czy rytm... hmm myślę że każdy pan nie tylko koniarz jest zadowolony;P
Haha....No co do męskich posladków się zgodze , jedna z najfajniejszych części PAnów.Sporty ...hmm..to w sumie panowie uprawiajacy wspinaczke i skałki tez powinni byc nieźli ? Te mięsnie pleców końcu i ud 😉
Zgadzam się, że sportowcy obojga płci maję umięśnione i jędrne ciała i sprawność fizyczną oraz kondycję, ale mnie chodzi o to na co uwagę zwróciła Dworcika, obcowanie z żywym i wrażliwym zwierzęciem powoduje wytworzenie takiej stanowczej delikatnośći, a umiejętność odczytywania swoim dosiadem(ciałem) ruchu konia,w tych sytuacjach też procentuje i to bardzo. Dlatego jako facet preferuję kobiety jeżdżące konno.
asds_z_hreczką napisał: PRzykładowo jak PAni jeżdząca subtelnie i delikatnmie opuszkami palców przejedzie od nasady kręgoslupa do góry. 😉
Albo nawet od jego podstawy.