Forum konie »

Projekty stajni. Zdjęcia i informacje.

wiem 😤 ja sprawdzałam w moich okolicach - czyli Tłuszcz, Wyszków...
Podkłady zrobiły się bardzo popularne w aranżacjach... ogrodów.
Teraz czekam, aż w mojej wsi będą wymieniać elektrykę, to się znów szarpnę na słupy
podłoga z linku powyżej bardzo przypadła mi do gustu
czy ktoś coś takiego widział w Polsce ?
http://www.corton.nl/Horsestables/horsestables.htm

a co to za podłoże ..... jakis bruk ? http://www.corton.nl/Content/Photo/Photo/22/sv.html - chodzi mi o karuzele
Może to zwykła kostka. Ale wiem że są też dostepne gumowe kosteczki, właśnie do układania podłoża dla bydła i koni. Nie mam linku bo nie pamietam co to za firma, ale widzialam oferte w polsce na pewno.
Kostka na karuzeli to raczej nie, też stawiam na gumę: albo kosteczki, albo mata wytłaczana w taki wzór.
ooo to super
jakos do tej pory nigdzie nie widziałam takiej oferty ale zaczynam szukac 🙂
Znalazłam.
http://www.semag.pl/show/article/lpl/wykladziny_hodowlane/wykladziny_z_granulatu
Cennik mam na mailu. Mogę podesłać jak chcesz 😉
Pytam bo nie wiem gdzie tego szukać a coraz mocniej zastanawiam się nad własną stajnią bo mam dość tego przenoszenia się z kąta w kąt  🤔 a to jest tak że za na tym gospodarstwie za domem i stajnią jest pole ma ok 1h to chciałabym podzielić na ujeżdżalnię taką 20 x 40 a reszta wybieg taki duży i za tym polem jeszcze hektar pastwiska i tak myślę że na samym ogrodzeniu zbankrutuje  🙄

A grodzić bym chciała drewnianym ogrodzeniem dwa słupki na górze żerdź a dołem pastuch tak w przypadku wybiegu i pastwisk a na ujeżdżalni słupek słupek na górze żerdź a niżej tak po skosie żerdź (nie wiem czy ktoś mnie rozumie?)

A na pastwisku i wybiegu chyba pastuch jest niezawodny wydaje mi się że drewniane ogrodzenie się samo nie sprawdzi a na ogrodzenie tego matelowymi chyba potrzebowałabym fortunę...

o coś takiego mi chodzi :

ujeżdżalnia

wybiegi

dureithel jestes wielka
A będziesz jeszcze większa jak wkleisz cennik  😎
Fajnie wygląda tak ogrodzona ujeżdżalnia, chociaż nigdzie  nie widziałam wcześniej takich żerdek po skosie... To ma jakieś uzasadnienie, czy ot tak sobie wymyśliłaś?
Bo chyba zawsze się robi dwie równoległe, bo żerdki mają zazwyczaj tę samą/podobną długość i a tutaj ta skośna oczywiście będzie musiała być dłuższa.

Nam znakomicie sprawdza się sam pastuch, teraz będziemy go zagęszczać i wymieniać białą taśmę na tę linkę, która ma większą wytrzymałość. Będą trzy poziomy pastucha - mam nadzieję, że to wystarczy, żeby źrebak je respektował.

Ale zobaczymy.

Jak się wreszcie ogarniemy, co chcemy i będziemy  mieć na inwestycję rurkową, to się za to weźmiemy, ale szczerze mówiąc, skoro na razie pastuch się sprawdza, to wolimy wydać kasę na inne rzeczy (np. wreszcie wstawiamy okno w stajni  💃 - bo mamy stajnię przerobioną ze stodoły... Więc ciemno - na szczęście konie od rana do wieczora są na pastwisku, dlatego rok wytrzymałam bez tego okna, ale na dłuższą metę jest jednak baaardzo potrzebne, szczegolnie zimą, jak konie wychodziły z ciemnej stajni na jasności i śnieg)
m4jek poważnie dobrze Ci się jeździ przy pastuchu (wiem, napisałaś, że blisko nie podjeżdżasz)? Ja wspominam jak najgorzej. Konie pousztywniane, a jak nie daj Boże któryś np. machnął ogonem w pobliżu "ściany"... Już chyba wolę niczym nieogrodzony plac.
Paa... Nie najgorzej.
Może to specyfika mojej jazdy trochę, bo nie kręcę się ciągle w kółko, tylko cały czas jakieś slalomy, przekątne, duże koła na środku itp. 
Ale tzw. ściana jest jakiś metr od tego pastucha, jak nie więcej. (ponieważ to moja prywatna ujeżdżalnia, to jest to trochę bardziej wydeptana ścieżka w trawie, bo korzystam z niej tylko ja, ew. mój mąż)
Poza tym na jazdę wyłączam pastucha... 

Nieograniczonego niczym placu nie wolę, bo mam jednego wywożącego do stajni rumaka...  A jakiekolwiek ogrodzenie zawsze respektuje (np. lonżownik ma ogrodzony taśmą parcianą na białych, pastuchowych słupkach, jedną linię)
m4jek - ogrodzenie gdzieś podpatrzyłam jadąc autem , wygląda pięknie a do tego wydaje mi się że takie ustawienie oczywiście wiadomo że ta środkowa jak i górna i słupki to są grube więc nie ma szans na to by koń próbował ucieczek z ujeżdżalni chociaż górę wzięły względy estetyczne , wygląda to naprawdę ładnie a dodatkowo widziałam jak ktoś to pomalował na biało , te takie z PCV wyżej zaprezentowane (tzn stronę wcześniej) się nie umywają  😎 a apropo widziałam te z PVC i powiem że osobiście bym się na nie nie skusiła 🙂

A co do pastucha , na ex stajni mieliśmy chwilę pastucha na ujeżdżalni i powiem że konie skutecznie omijały ścieżkę dlatego podejrzewam że raczej bym się nie skusiła na pastucha na ujeżdżalni ale na wybiegach nie widzę innej możliwości...

I podobają mi się też takie rozwiązania , w przypadku wybiegów myślę że pastuch nie był by konieczny ale wiadomo wykonanie raz - czasochłonne,  dwa- pewnie drogie biorąc pod uwagę że na jeden taki segment idzie aż 3 drągi ... ale na ujeżdżalni można by sobie chyba pozwolić 🙂


Może to specyfika mojej jazdy trochę, bo nie kręcę się ciągle w kółko, tylko cały czas jakieś slalomy, przekątne, duże koła na środku itp. 


No to ładnie mnie podsumowałaś  😁
U mnie doszedł widocznie brak wiary w respektowanie pastucha jako czegoś-absolutnie-nie-do-przerwania, poparty niestety wieloma doświadczeniami.
oj, nie o to mi chodziło, sorry...  🤣
Chodziło mi o to, że rzadko jeżdżę po ścieżce - co zresztą zawsze krytykowano, jak jeździłam z innymi użytkownikami ujeżdżalni, że robię zamęt. 
Więc dlatego tak...

A co do PCV. to ja tak z ciekawości wtedy zapytałam, szukając jakiejś alternatywy... Bo ja strasznym leniem jestem, żeby np. pomalować całe moje ogrodzenie... to chyba by zdążyło zbutwieć lub zardzewieć, zanim bym się wreszcie wzięła... (z drugiej strony u mnie we wsi bezrobocie, ale nikt nie chce pracować, więc dlatego sama...) Już mi przeszło, już mmi się nie podoba i w ogóle...

A te pastuchy nie taśmy tylko plecionki, to już musi być naprawdę dziki koń, żeby to rozwalił...




W ex stajni były na pastwiskach ogrodzenia typu żerdź i pod spodem żerdź i niestety ale konie bardzo często wracały , albo łamały górną i skakały przez dolną albo wyłamywały dolną i uciekały pod spodem dlatego przez to wiem że same żerdzie w przypadku dużej ilości koni i dużych obszarów to za mało...

A ktoś ma np rozwiązanie na fajną bramkę żeby wejść na ujeżdżalnię ? ale nie na zasadzie wkładania gdzieś drąga i wyciągania przekładania tylko żeby nawet z siodła można było otworzyć.
paa to nie wiem czy wklejać cennik bo jak będę jeszcze trochę wieksza to garderobę przyjdzie zmieniać 😉

hmmm a jak Wam tu pdf mogę wrzucić? Jak coś to na maila mogę wysłać bo inaczej nie umiem chyba.

Presja Odradzam z tą skośną pojedyncza poprzeczką. Aż się prosi żeby w tym najwyższym miejscu przejść pod spodem, te konie które znam na 100% by wyszły po 30 sekundach 🙂
dokładnie tak jak pisze dureithel
niektóre konie na kolanach próbuja sie przeczolgac pod ogrodzeniem
z reszta na volcie nie raz widziałam takie fotki
Skosy nie są też fajne w najniższym miejscu - łatwo nogę "wystawić", a przy gwałtownym ruchu szarpnąć... 🙁
Na starej wolcie było o grodzeniu większych obszarów patykami wierzbowymi + pastuch. Potem wierzby rosną i do nich przybija się deski. Podobno najtańszy i dość efektowny (szczególnie na Mazowszu) sposób.
ale jak się przywiąże do wierzbowego patyka, to prąd nie przepływa tak dobrze.
Muszą być izolatory
Nie, no patyki sobie rosną, a pastuch swoją drogą. Ja nie sprawdzałam "w praniu" widziałam tyko zdjęcia i bardzo mi się podobało. Po dwóch trzech latach ma się solidne ogrodzenie, bez pastucha. Sposób dobry dla tych, co mają dużo terenu do ogrodzenia "w przyszłości" bo np. teraz kasy niet.
Podkład kolejowy to odpad typu niebezpiecznego wymagający utylizacji....
No tak. Tylko czemu jest dopuszczony  do sprzedaży? Przez PKP? Wydaje mi się, ze bardziej truje kupowany "na opał" - bo i tak bywa -( jeszcze kilka lat temu pracownicy kolei dostawali właśnie "w rozliczeniu" odpady z podkładów).

Oczywiscie, ze to świństwo, ale trwałe, i mam wrażenie, ze jako słupek na zimowych padokach, zakopany w piasku jednak nie truje tak jak utylizowany przez spalanie...


Po czterech latach nadal białe, może niskie ale żaden nie próbował skakać, żerdzie sosnowa wymienione w ok.5%(pogryzione) tego nie gryzą, przęsła wypadły raz, jak z drogi wleciała w nie wataha dzików
mam cennik tych mat i powiem ze cena standardowa
te kolorowe sa fajne na dodatek wielkosc jednej  to 1000 x 1000 cm wiec łatwo bedzie sie układało jak i przy czysczeniu boksu od czasu do czasu bez problemu bedzie mozna zdemontowac
Juz wiem co wiosna bede układała w boksie u młodej 🙂
dobrze ze sie nie zdecydowałam na kołki debowe
agnieszka   dureithel  wielkie  dzięki  :kwiatek:
ogurek, powiedz mi coś 🙂 Czemu ja tam jeszcze konia nie widziałam? Padoki są też z tyłu?

Ile kosztują te ogrodzenia z PCV? pytam z ciekawości.

PRZEPISANY CENNIK GUMOWYCH MAT I KOSTEK :

1. PŁYTY R43H ( 500 X 500 X 43. 500 X 1000X43. 1000X1000X43mm) cena 98zł /m2 netto


2.KOSTKI GUMOWE R43K ( 200x160x43mm) cena 135zł/m2 netto


3. MATY W KSZTAŁCIE PUZZLI :

*RP 15H ( 1000x1000x15mm) cena 55zł/m2 netto
*RP 30H cena 100zł /m2 netto
*RP 45H cena 120zł/m2 netto

4. MATY PODKŁADOWE DLA UJEŻDZALNI I AREN SPORTOWYCH MHS (2000x1000x25mm) cena 90zł/m2 netto
Presja, cena już się pojawiła w wątku. Możesz też znaleźć na allegro.
abre - no właśnie szukałam na allegro ale nie znalazłam nie wiem dlaczego może źle wpisałam.
Stronę wcześniej masz link do strony producenta. Wystarczy napisać. O ile dobrze pamiętam to właśnie ta firma wystawiała się na allegro (takie same zdjęcia).

http://www.allegro.pl/item567678000_trwale_winylowe_pcv_ogrodzenia_farmerskie.html
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się