safiePowyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin 23 lipca 2013 15:00
plus dla animalii. W niedziele zamówione dzisiaj już u mnie i w prezencie trawokulki dostałam/koń dostał. Paczka zapakowana pancernie, będzie co "pykać" 😅
Chciałabym wszystkich - po raz kolejny właściwie - przestrzec przed sklepem ATOS. PRZEOGROMNY MINUS DLA TEGO SKLEPU !!!!! Dzwoniłam przed zlożeniem zamówienia i pytałam w ciągu ilu dni są mi w stanie wysłać trawokulki - usłyszałam wtedy - max dwa dni ! Mija już 3 tydz a trawokulek jak nie było tak nie ma. Informowałam Szanowną Panią, że to dla chorego konia i te trawokulki są mi b potrzebne. Za każdym razem mydlono mi oczy : "tak już wysyłamy" etc. W końcu po kolejnym moim tel - usłyszałam : jestem na urlopie 😵, ktoś się z Panią skontaktuje. Oczywiście nikt się nie kontaktował. Prosiłam o nr do tego " kogoś " - oczywiście nie dostałam. Teraz już wgl mam zerowy kontakt z właścicielką Atosu. Zamówiłam trawokulki w innym sklepie...
Tak więc raz jeszcze : OGROMNY MINUS DLA SKLEPU ATOS.
karny minus dla sklepu BEWET !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zostałam okłamana bezczelnie, że zamówienie zostało wysłane, a pilnie potrzebowałam karmy, która niby jest , niby została wysłana , a potem ani me , ani be ani pocałuj mnie w nos . Po co takie instytucje otwierają sklepy inernetowe - widma, skoro są niezdolne do prowadzenia takiego biznesu i tylko zabierają ludziom czas ???? A niech jeszcze jakiś naiwniak zapłaci im przed dostawą .....
- dla Atosa, to najgorszy sklep z jakim współpracowałam, na dodoatek Pani, z którą ma się przyjemność romawiać telefonicznie ma tendencje do mijania się z prawdą. Przy pierwszym zamówieniu podobnie jak Aimee upewniałam się, że towar jest dostępny w magazynie- oczywiście czekałam tygodniami. Z drugiego zamówienia w końcu zrezygnowałam i teraz czekam przeszło tydzień za zwrotem swoich pieniędzy. Nigdy więcej , odradzam mocno, chyba że ktoś lubi się użerać z ludzmi skrajnie niekompetentnymi.
+ dla HORSEHAUSE małe opóźnienie z powodu urlopów ale wszystko sprawnie, dobry kontakt, jestem bardzo zadowonona, co najważniejsze nie ma się wrażenia, że ma się do czynienia z mało rozgarniętą pietnastolatką 🙄
+ dla Animali to chyba mój ulubiony sklep, bardzo profesjonalne podejście, łapie sie na tym, że jeżeli czegoś potrzebuje to szukam najpierw u nich.
Aimee i Ritta Ja mam to samo co wy. Zamówiłam pasze na początku czerwca. Miały zostać do mnie wysłane w ciągu 2 tygodni. Dodzwoniłam się dopiero po miesiącu do sklepu, gdzie dowiedziałam się,ze nie mają paszy jeszcze w magazynie i proponują zamianę na inne. Dostałam nową ofertę sądząc,że mają ją na magazynie i dostane pasze w ciągu max tygodnia. Jak się pewnie domyślacie nie stało się tak. Tydzień temu ( po prawie 1,5 msc. ) dostałam 2 worki paszy, 6 dni później przyszły kolejne 2 ( żeby było śmieszniej z innego sklepu jeździeckiego). Na pozostałe 2 ciągle czekam. Pani z Atosu zapewniła mnie,że wyśle je 29 lipca. Jednak,żeby jeszcze lepiej podkreślić niekompetencje tego sklepu. Dnia 2013-07-10 o godzinie 09:48 dostałam e-maila ,, Zamówienie zostało zrealizowane i wysłane." 🤬
wielki ------- dla sklepu BERGO, ja wiem, że nie pracują w niedzielę, ale na pytanie mógł łaskawie odpowiedzieć, a nie -nie ładnie odpowiedzieć i się rozłączyć, zwłaszcza że pytanie nie wymagało zerwania się do pracy.
wielki ------- dla sklepu BERGO, ja wiem, że nie pracują w niedzielę, ale na pytanie mógł łaskawie odpowiedzieć, a nie -nie ładnie odpowiedzieć i się rozłączyć, zwłaszcza że pytanie nie wymagało zerwania się do pracy. wiesz, tylko jak tak każdy dzwoni w niedzielę z "jednym pytaniem", to można szału dostać. do mojego ojca tak klienci wydzwaniają - i mają do tego prawo, ale jeśli dzwonią zgłosić awarię... tylko że niektórzy dzwonią w niedzielę o 7 rano czy o 23 (a zresztą o której by nie dzwonili, niedziela to niedziela) zgłosić awarię, o której wiedzą od wtorku (ale przecież wcześniej nie potrzebowali internetu, więc po co było zgłaszać od razu?). albo zapytać, ile kosztuje założenie internetu. jakby nie można było tego zrobić w dzień roboczy. 🤔wirek: jeśli nawet mnie te telefony denerwują, to co dopiero ojca... nie wiem, jak dokładnie wyglądała sytuacja z Bergo, ale wcale się nie dziwię, że pracownik mógł nie chcieć odpowiedzieć nawet na to jedno pytanie. nie wiem, czy Ty byś była zadowolona, gdyby ktoś Ci przypominał o pracy w momencie, gdy od tej pracy właśnie odpoczywasz?