Mam bardzo cichych sąsiadów. Na prawdę. Pode mną mieszka samotny młodzieniec. I czy on akurat dziś musiał zaprosić koleżków na DART'a? Akurat dziś kiedy do mnie przychodzą ludzie oglądać mieszkanie? Muszą walić w to gówno i słychać cały czas :pip, pip. A jak komuś nie wyjdzie to bluzgać?