Ja mam do przeczytania 'Quo Vadis' i opracowanie pewnych rzeczy; napisanie wypracowania takiego przygotowującego na maturę i tak też ocenianym na 250 słów - na polak Sprawdzian z histy, bioli i poprawa z chemii i angola. Zaświadczam, że wszystko to na poniedziałek 😜 😁
hehe, to jeszcze nic. 😁 Ja mam do przeczytania 'Quo Vadis'
🤔 Jak ja marzę o chwili kiedy będę mogła z czystym sumieniem przeczytać jakąś powieść . . Może we wrześniu Janek, nie licytuj się tu z tą Twoją pracą bo zapewniam Cię, że na nikim to tutaj wrażenia nie zrobi.
Janek twoje pisanie mnie zaczyna po mału denerwować. Naprawdę myslałam, że nic mnie nie zdrażni tutaj - co zreszta napisałam wcześniej - jednak jesteś niezły przypadek. Kilka wpisów wcześniej obiecujesz poprawę - publicznie. Kilka postów później zaczynasz znów to samo. Owszem, forum jest dla wszystkich ale jak cos postanawiasz to bądź konsekwentny. Niedługo doprowadzisz do tego, że każdy kto przeczyta Twój wpis będzie go: a) opuszczać i czytać dalej; b) wnikliwie czytać każde słowo i szukać czegoś do czego można się przyczepić. Osobiście przebrnęłam przez wiele Twoich wpisów, jednych fajnych, innych mniej ale takie "miauczenie" jak Ty to potrafisz zaserwować i w dodatku w takiej ilości to umarłego postawi na nogi. Zastanów się nad tym spokojnie.
Eee tam, ja myślę ze jakby nie było volty, to zamiast uczyć się byście oglądali telewizję 😵 . Z resztą można pogodzić czytanie re-volty i robienie pożytecznych rzeczy na raz, pod warunkiem że się jest zdyscyplinowanym i ma się podzielną uwagę. Ja np. przepisuję przed ekranem komputera zeszyty, uczę się na jutrzejszy sprawdzian z WOS-u, czytam "Kordiana" w wersji e-book i w przerwach pracuję z pomocą niezawodnego komputera 😁 . A jak mi się nudzi, to lewym okiem zerkam na voltoforum i jest superekstrazajebiaszczo wyjebongo
dragonnia- :emota200609316: Chociaż zawsze można przyjąć inną życiową taktykę. Jak chociażby pewne złote dziewczę z mojej okolicy, które nie przyjeżdża do swojego konia bo się przygotowuje do EGZAMINU GIMNAZJALNEGO.
Jak to mawiają, zawsze można sobie znaleźć albo wymyślić jakiś powód do stękania :oczopląs:
a mnie wkurza to, ze temat brzmi "co mnie wkurzana re-volcie" a niektore osoby pisza, ze wkurza je to,ze maja jutro sprawdzian... 🤔wirek: czy to tyczy sie forum? 🤔
a dlaczegóż to? to bardzo fajne OT. moim zdaniem zdecydowanie fajniejsza i bardziej warta miejsca na serwerze jest rozmowa o przezwiskach naszych sierściów niż "zgodne z ideą" wątku wylewanie jadu i żalów wszelakich 🙄
fajnie to by bylo jakby nie bylo wątkow kultywujących wylewanie jadu 🙄 natomiast sugestia dot. zagladania badz nie w jakies watki nie zasluguje na nic wiecej niz przewrocenie oczami i zignorowanie.
wątku o przewiskach nie bede zakladac, bo nadal licze na moderatorki, że wydzielą dyskusje o przezwiskach z tego watku. w sumie na tym rowniez polega "dbanie o porzadek na forum" a nie tylko na upominaniu.
BTW m0niSka juz kolejny raz "spotykamy sie" w jakims watku i znowu ta sama spiewka - nabijasz offtopowy post za postem w imie... nie offowania. pogratulowac 😅
fajnie to by bylo jakby nie bylo wątkow kultywujących wylewanie jadu 🙄
Fajnie by było, ale to jest forum - skupisko ludzi, a ile ludzi, tyle potrzeb. Dla mnie by było fajnie, gdyby nie było ludzi kultywujących wylewanie jadu 🙄
natomiast sugestia dot. zagladania badz nie w jakies watki nie zasluguje na nic wiecej niz przewrocenie oczami i zignorowanie.
Ignoruj🙂
wątku o przewiskach nie bede zakladac, bo nadal licze na moderatorki, że wydzielą dyskusje o przezwiskach z tego watku. w sumie na tym rowniez polega "dbanie o porzadek na forum" a nie tylko na upominaniu.
Z tym się z Tobą zgodzę. A moderatorki mogły jeszcze nie zauważyć, nie muszą być wszędzie o każdej porze.
BTW m0niSka juz kolejny raz "spotykamy sie" w jakims watku i znowu ta sama spiewka - nabijasz offtopowy post za postem w imie... nie offowania. pogratulowac 😅
No ja nie wiem kto przy ostatnim "spotkaniu" zaczął nabijać offtopy🙂 Robisz to samo, więc nie wiem czego mi gratulujesz?
(...)moim zdaniem zdecydowanie fajniejsza i bardziej warta miejsca na serwerze jest rozmowa o przezwiskach naszych sierściów niż "zgodne z ideą" wątku wylewanie jadu i żalów wszelakich 🙄
(...)fajnie to by bylo jakby nie bylo wątkow kultywujących wylewanie jadu 🙄(...) Nie przeginajmy w drugą stronę 😉 Zawsze ktoś komuś na odcisk nadepnie. Większość przejdzie nad tym do porządku dziennego, kilka przypadków niestety nie odpuści i postara się takowej osobie skutecznie życie zatruć - czasami rozbijając kilka wartościowych wątków, zanim stwierdzi, że mamy 1:1. 🙄 Lepiej już niech napisze prosto z mostu "wkurza mnie X" w tym "wylewaczu jadu", niż "skrada się i buszuje" niczym kot po whiskasie, szukając byle okazji do wbicia szpili na końskim.
dla mnie, dziewczyno, walka to nie tylko walka wręcz, ale rownież taka jak twoja: "walka" w wielkiej sprawie 😁 walki o czystosc watkow, walki o nieoffowanie - tego co np. w tym wątku uprawiasz - zamiast napisac JEDEN post na temat (jakkolwiek durny by on nie byl) smarujesz tylko trzy po trzy na temat pisania na temat 🤣 czymże jest twoja pisanina? dobrym przykladem na to jak wyglada offtopik oraz doskonałym przyczynkiem do kontynuowania offa...? 😁 niemniej jednak dziwna sprawa, ze tak osobiscie odbierasz ten jeden wyraz w kontekscie pisaniny forumowej. byc moze tak dziwna, ze az warta dalszej analizy 😁
przy okazji - jesli jeszcze tego sama nie zauwazylas - co osiagnelas twoim wtraceniem? przywrocenie czystosci watku? przyduszenie ciekawej dyskusji? rozwoj offtopu wynikajacego wprost z twojego wtracenia?
bo jesli tak bardzo na sercu lezy ci czystosc watku to wystarczylo uprzejmie zglosic sie do moderatorów - niechze tu posprzataja (w wolnej chwili oczywiscie 😎 ) lub przypomniec sobie, ze offy lepiej/madrzej/sensowniej jest "uciszac" postami na temat niz niczego do dyskusji nie wnoszacymi irytujacymi wtretami "Może już koniec tego OT?". bo na takie pytanie zwykle odpowiedź brzmi: może nie 🙄
Lepiej już niech napisze prosto z mostu "wkurza mnie X" w tym "wylewaczu jadu", niż "skrada się i buszuje" niczym kot po whiskasie, szukając byle okazji do wbicia szpili na końskim. czy ja wiem? w teorii to brzmi pieknie, a w praktyce oznacza ni mniej ni wiecej niz tylko rozpetywanie kolejnych wojen swiatowych. przy czym ja sama jednoznacznie nie umiem powiedziec - lepsze szpilki tam i owdzie czy jedna wielka powodz jadziku. ja osobiscie wole otrzymywac szpilki - latwo je olewać :P
To już sprawa indywidualna. 😉 Ja tam w sumie wolałbym dostać "raz, a porządnie" w tym wątku, niż być nękanym przez X tematów za byle pierdołę, przez kogoś kto postanowił stworzyć ze mną duet niczym Tusk-Kaczyński 😉. Modom też chyba łatwiej by było kontrolować taką ewentualną "wojnę światową" tutaj, która angażuje sporo czasu wolnego obydwu stron i w której generalnie intencje są jasne, niż latać po kilku wątkach i zgadywać czy ktoś się wyzłośliwia, czy faktycznie czyjś koń [wstawić określenie rzeczownika], a ktoś siedzi jak [kolejny epitet]. Komuś nerwy w końcu puszczą i strony sobie nawtykają w jakimś jak najbardziej merytorycznym wątku. Tak tylko zwracam uwagę, że idea tematu może niekoniecznie jest taka zła. 😉
Tak tylko zwracam uwagę, że idea tematu może niekoniecznie jest taka zła. 😉
ja sie zgadzam - w teorii ta idea jest niezgorsza. a w praktyce - bywa niekiedy roznie. mnie sie po prostu nie podoba to, ze taki watek jest "zachetą" do wylewania żalów oraz to, ze skoro już "żałośnicy" sie zebrali w jednym miejscu to zdarza im sie wzajemnie nakrecac co w koncu doprowadza do wypominania wszystkiego wszystkim bez opamietania... bo to "taki watek"... a to nie hyde park, jednak...
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] pojednawczy za ciągnięcie OT 😉