Juz tu kiedys pisalam, ze Orling ma rewelacyjne produkty zarowno te dla ludzi jak i te dla koni 😉 preparaty na stawy, biotyna, itd itp sa extra. jedyna porazka tej firmy jak dla mnie jest gelapony baby, natomiast reszta jest swietna 😉
Dzięki Katja Właśnie czytałam Wasze opinie o Orlingu, słyszałam też dużo dobrego. Jestem ciekawa, czy ktokolwiek podawał konkretnie te witaminy, które nie mają takiego "uderzeniowego" działania, jak przywołane przez Was Chondro czy Arthro - a zależy mi właśnie na takim delikatnym, uniwersalnym działaniu z naciskiem na suplementację aparatu ruchu. Tzn. to jedna z moich wizji na naszą "jednoopakowaniową przerwę" 😉
nyelle ja sie wypowiadalam ogolnie o tej firmie, nie tylko o chondro czy arthro 😉 sama stosuje ich preparaty, ludzkie tez i jest extra. Moj podopieczny dostaje wlasnie te witaminy o ktore pytasz i tez wszystko gra. Wiec ja moge polecic 🙂
edit: a teraz sama potrzebuje porady: jaka biotyne mozecie polecic dla bardzo wybrednych koni? ( konisko niestety nie kazdy suplement zezre, chocby nie wiadomo jak byl wymieszany z pasza)
ponieważ dotychczasowy suplement z glukozaminą własnie mi się skończył, wczoraj dałam Kaszowi pierwszą porcję Orling GelaPony Arthro. moje pierwsze wrazenia - bardzo pozytywne 🙂 po pierwsze - kon nie wybrzydzał 😅 (i nie dziwota, suplement jest bardzo przyjemny w smaku. tak, próbowałam :lol🙂, nastepne wrazenia - za jakiś czas, jak juz koń troszkę na tym postoi 😉
Ewentualnie Kerafortin Humavtu, pachnie waniliowo, smakuje bardzo słodko. Przetestowane na naszych stajennych wybredziuchach. Ponadto ma bardzo dobrą cenę i bardzo dobre parametry, no i jest wydajny (na 100dni).
ma juz diete ustalona. i gdyby nie tej jej wszystkie stresy to byloby ok, ale strasznie przezyla niektore sytuacje i odbilo sie to na jej organizmie. takze znowu sobie pracujemy nad powrotem do formy.. wiem, ze biotyna orlinga dawala strasznie szybko super efelt, ja wlasnie tez potrzebuje cos dla mlodej, aby szybko kopytka urosly. problem w tym, ze ona jakos orlinga nie tknie. ;/ myslalam tez nad ziolkami dodsona ( i tak cala diete ma dodsonowska), ale nie wiem czy dadza one tak szybko potrzebny rezultat. jakosc rogu kopytowego ma ok, zdrowe strzalki, nic tam sie nie dzieje, ale wymaga czestszego strugania, a nie ma zabardzo co czesciej strugac, bo kopytko rosnie za wolno i nie ma co przez to poprawiac.
Sierra dziekuje :kwiatek: faktycznie niezly sie ten preparat wydaje 🙂 w dodatku przez waniliowy zapach ten moj wybredniuch powinien go wszamac bez krecenia nosem 🙂 ale jednak mam pytanie: nie chce wlasnie stricte witamin, bo witaminy mam, rozne inne dodatki tez, tylko potrzebuje cos co zadziala wlasnie tak jak biotyna orlinga. pytanie tylko jakie inne preparaty tak dzialaja? ze nie maja jakis tam innych witamin, a kopyto wrecz niewyobrazalnie szybko rosnie? nie chce mieszac za duzo z dodatkami, bo mloda ma juz swoja diete, od dzisiaj wracamy juz w ogole na normalny plan zywienia a nie dietetyczny (kontuzja), boje sie poprostu, ze przesadze z tymi miesszankami. dlatego najchetniej wzielabym odpowiednik orlinga, ale nie znam takiego.
Proszę o radę. Przebrnęłam przez większość stron tego wątku ale nadal nie wiem co wybrać.
Chciałabym jakiś preparat na mięśnie. A dokładniej na taki co będzie pomagał się tym mięśniom budować. Koń 5 letni, pracuje 5 dni w tygodniu ( 2 razy lonża). Nie jest wybredny,zjada wszystko. Ma tendencje do tycia w brzuchu. W chwili obecnej dostaje 3x dziennie po 2 miarki owsa, 1x dziennie 1,5 miarki musli D&H Competition Mix + olej sojowy D&H. Zastanawiam się nad zmianą musli na Build Up Mix, ale chciałabym dodatkowo jeszcze jakiś wspomagacz. Będę wdzięczna za rady.
nie istnieja preparaty, ktore same z siebie powodują rozbudowę mieśni. mieśnie buduje wyłącznie praca. druga sprawa, konie nie "tyją" w brzuchu. juz pisałam: konie INACZEJ NIZ LUDZIE nie odkładają tłuszczu na podbrzuszu. wielki bebzon to zazwyczaj zbyt słabe mięsnie brzucha (i/lub nadmiar/niedobrana pasza treściwa). czyli "odchudzenie" konskiego brzucha jest mozliwe tylko dzieki pracy. a skoro bebzon wam rosnie to znaczy, ze pracy jest za mało i raczej żadna pasza/suplement wam nie pomoze w tej chwili.
zamiana Competition Mixa na Build Up to zmiana z paszy sportowej, wysokoenergetycznej, na pasze "budujaca". nie jestem przekonana czy to da takie efekty jakich oczekujesz. zwłaszcza biorąc pod uwage ilości paszy jakie aktualnei zadajesz.
Pierwsze zdanie postu Caroline jest tak oczywiste, ze nawet nie widzialam potrzeby, aby je pisac w moim wczesniejszym poscie. Co do reszty Caroline ma swieta racje. Podalam ten produkt jako pomocny dodatek. Jest bardzo ekonomiczny w skarmianiu i daje bardzo ladne efekty.
Napisałam wyraźnie że poszukuję preparatu który będzie pomagał się mięśniom budować a nie je zbuduje. Jest dla mnie oczywiste, że bez pracy żadne mięśnie się nie pojawią. Co do brzucha to tak jak napisałam są tendencje do "wypychania" go słomą/sianem. Koń jest w treningu skokowym 1 w tygodniu, 2 razy lonża, 2 razy w tygodniu praca ujeżdżeniowa, raz spacer w teren. Dzięki Katja za podsuniecie Buid&Glow. Też o tym myślałam.
wiem, ze jestem upierdliwa 😡 ale serio potrzebuje cos wymyslec z ta biotyna. mloda byla na diecie chorobowej, ale juz wraca na normalne karmienie, wiec nie wiem czy poczekac po prostu az przez dobre jedzonko kopytka tez urosna, czy jednak cos jej dorzucic? kurcze, potrzebujemy szybko "przyrost" kopyta, a nie chce jej za duzo kombinowac z dieta bo i tak juz ma niezla mieszanke, nie chce "przedobrzyc" jak to sie mawia.
ja tez zdecydowanie moge polecic GelaPony Chondro. moj kon jest po urazie sciegien, dalam mu 2 serie po 3 miesiace Chondro. kon wrocil do treningu, skacze, nogi sie nie udzywaja 😉 (tfu tfu, oby tak zostalo)
no wlasnie, a jakie jeszcze biotyny mozecie polecic oprocz Orlinga ? moj ma niestety slabe kopyta, mimo ze caly czas dostaje biotyne i probowalam kilku firm, nie bylo znaczacej roznicy :/
szukam suplementu stricte przeciwbólowego, co możecie polecić? nie potrzebuje wzmacniania elastyczności, mięśni, stawów i innych bajerów - chcę uśmierzyć ból
Konie sportowe uzyskują optymalne rezultaty gdy nie mają żadnych dolegliwości bólowych. Cavalor Freebute likwiduje bóle stawowo ścięgnowe poza tym jest rewelacyjnym produktem na wszelkiego rodzaju stany zapalne w organizmie. 5-9 tabletek na dzień rozdzielonych na dwa posiłki. 1 do 2 dni przed i trakcie zawodów.
zrobiłam powtórne padania kreatyniny i aspartamu, w pierwszym obydwa wyniki były powyżej normy, w powtórzonym aspartam w normie, kreatynina lekko podwyższona. Tj mamy problem z regeneracją mięśni.
anja, dzięki 🙂 u mnie stanęło na rozwiązaniu Myoplast (+ praca) => silniejsze 'odżywione' mięśnie, które z mniejszym wysiłkiem przyjmą te same obciążenia. Zaczęłam dodawać też Equi Jewel, które ma właśnie również wit E i selen. Za jakiś czas powtórka badań krwi, mam nadzieję że będzie już w porządku.
Po dokładnym przeczytaniu wątku zdecydowałam się na witaminy Marstall Force, jedyne co mnie niepokoi to, że w składzie mają białko, a kobył przechodzi na nisko białkową dietę, znowu tego białka nie jest tak dużo, ale nadal jest. 😵 Generalnie bardzo podobają mi się te witaminy, a jeszcze bardziej podoba mi się ich cena. Zastanawiałam się też nad Chevinal plus, ale bardzo nie lubię witamin w płynie, kobyła też za nimi nie przepada (je bo je, ale dość niechętnie). Przeszukałam internet, w poszukiwaniu chevinaly w granulacie, ale takie coś chyba nie istnieję. Czy jeśli chcę podawać MArstalla razem z musli zawierającymi witaminy to powinnam zmniejszyć dawkę witamin? O ilę? (będę podawać musli spillersa Conditioninig). Czy w podawaniu witamin powinnam zrobić jakąś przerwę, bo według dawkowania marstall starczy mi przy pełnym dawkowaniu na 3 miesiące. Jak do tej pory robię przerwę w jakichkolwiek witaminach w lecię, kiedy Ruda nie jest w intensywnej pracy a ma trawy do oporu. Z góry dziękuję za odpowiedź :kwiatek:
Chevinala faktycznie nie produkują w granulacie, ale jeśli szukasz czegoś podobnego to w wersji granulowanej jest Plusvital, któremu też nie można nic zarzucić (przynajmniej w wersji płynnej) 🙂 Co do zmniejszenia dawki witamin - wszystko zależy od tego, czy będziesz karmić musli pełnoporcjowo czy nie (jeśli nie - to w jakich proporcjach). Jeśli chodzi o przerwy - moim zdaniem w sezonie zimowym jeśli odpowiednio zbilansujesz dobrej jakości witaminy i pasze to nie musisz ich robić.
Nyelle, bardzo dziękuję za pomoc. Witaminy jeśli będę podawać to cały rok z przerwą w lecie, kiedy Ruda nie pracuję zbyt intensywnie. Mam zamiar tylko zmieniać coś jakiś czas witaminy (markę) bo w każdej marce, są trochę inne proporcje witamin. Cena PlusVital jest dla mnie chyba nieosiągalna. Nie będzie karmiona musli pełnoporciowo, raczej jako dodatek do owsa, ale muszę jeszcze omówić jej dietę z wetem.
Niezamaco. Jeśli tylko jako dodatek do owsa to ja bym zmniejszyła dawkę symbolicznie (zależy jeszcze, ile tego dodatku 😉 ). Zresztą jeśli będziesz omawiać dietę z wetem to i to z nim pewnie ustalisz 🙂
[quote author=Diakon'ka link=topic=78.msg647256#msg647256 date=1278696280] szukam suplementu stricte przeciwbólowego, co możecie polecić? nie potrzebuje wzmacniania elastyczności, mięśni, stawów i innych bajerów - chcę uśmierzyć ból [/quote]
Diakonka Szukaj wśród prearatów zawierających czarci pazur
CORTAFLEX Buteless AUDEVARD Ekyflex Mobility DODSON & HORRELL Devils EQUIMINS Flexijoint zarówno ten z czarcim pazurem jak i bromelaniną ORLING GELAPONY Fast