Forum towarzyskie »

DIY - zrób to sam

Alice, heh spoko, odgapię wzór czyli po prostu spróbuję żeby mój koń przypominał konia😉 tak w ogóle to zastanawiam się czy dałoby się z fimo zrobić jakiegoś inaczej wyglądającego konia... takiego mniej kreskówkowego? chyba średnio bo nogi by miał za cienkie... a za radę dzięki🙂 aczkolwiek jeden koń kary, drugi kasztan-miedziany, a tylko trzeci brązowy i to z biało czarnymi wstawkami😉 to może po jednej wystarczy?
A tak to może wystarczy😉 Ja zużywałam prawie całą jedną paczkę na tego konia, a ma on jakieś 7-8 cm:

W ogóle jestem wkurzona, bo dokupiłam sobie fimo zwykłe brązowe i jest o wiele bardziej miękkie niż to poprzednie, mimo, ze kolor ten sam. Odkształca się kiedy np. tylko trzymam konika do przyklejania nóżek, masakra...:/ jak włożyłam na troche do lodówki to jakby troche lepiej, ale po pewnym czasie znowu jest to samo 🙁 A z tym poprzednim tak fajnie mi sie pracowało :P

Breva, co do realistycznych koni... to ja własnie już na początku miałam taki zamiar, ale nie całkiem wiem jak łączyć ze soba elementy żeby nie było widać tych łączeń, a przy takim koniu to już trzeba się w to bawić. Może z tym moim lepiącym fimo będzie łatwiej. No i to musiałaby byc duza figurka żeby te detale powyrabiac... . Jak na razie to dla mnie szkoda fimo, bo nie jestem pewna czy mi wyjdzie 😉 Ale jeszcze może troche polepie i szarpnę sie na coś takiego😉
Jesli chodzi o chude nogi to nie ma takiego problemu - wkłada sie drucik do środka i już 😉
Alice, dzięki🙂 w takim razie wezmę po jednej, tylko czarne wezmę dwie😉 a powiedz mi jeszcze gdzie kupujesz? wyczaiłam na allegro ale nie wiem czy brać stamtąd czy z jakiegoś sklepu.. a używasz jakichś narzędzi? widziłam na necie jakieś dłubaki do fimo i nie wiem czy powinno się je brać, czy można sobie poradzic bez..
hmm o druciku w nogach nie pomyślałam! ale i tak na razie spróbuję jakiegoś łątwiejszego konia, tym bardziej że ze zdolnościami manualnymi u mnie krucho;P
Gdybyście nie wiedziały, to do rzeźbienia w małych formach nie ma jak narzędzia dentystyczne - może komuś się rada przyda.
A ja wreszcie wypaliłam coś dla siebie:



I bransoletka:



(zastanawiam się czy ją lakierować czy zostawić :???🙂
sihaja- piękne nie lakieruj
sihaja, przecudne są te wypalania! Ja na Twoim miejscu bym nie lakierowała 🙂
Włąsnie zbieram kasę na wypalarkę 🙂 już nie moge się doczekac jak zacznę się bawić w drewnie 🙂 a te motywy sa przecudne 🙂
sihaja, przepięknie!!!!
Dzięki wszystkim :kwiatek:. Na jutro czeka jeszcze jedna, grubsza bransoletka i tabliczki🙂

Włąsnie zbieram kasę na wypalarkę 🙂 już nie moge się doczekac jak zacznę się bawić w drewnie 🙂 a te motywy sa przecudne 🙂

Ja tam cały czas używam ruskiej, 30-letniej wypalarki. Jakiś sentyment do niej mam.
Jak już uzbierasz to pochwal się jaką kupiłaś i czy dobrze się sprawdza🙂
Niestety przy wydatkach na kobyłkę nie prędko to nastapi ;] ale plusem jest to że już zbieram  po mału różne deseczki jako podkładki do wypalenia 🙂 Wyszukuję też w  internecie róźnych ciekawych obrazów aby  zabłysnąc czymś przed znajomymi ;] oczywiście główny motyw- konie i słoneczniki któe ubustwiam ponad stan 🙂😀😀😀

Szkoda że ja nie mam starej wypalarki. Przez moje ostatnie kontuzje mam kupe czasu który marnuje na filmy :P🙁
No nic przyjdzie jesień zaczniemy kombinowac 🙂
a ja zrobiłam kolejną bransoletkę. Tym razem już inną metodą:



Ujdzie?
pewnie! kolorki fajne🙂
sihaja, w jaki sposób zrobiłaś?
sihaja, w jaki sposób zrobiłaś?

Dość banalnie. Kupiłam drewnianą bazę pod bransoletkę. Okleiłam taśmą dwustronną (od zewnątrz) i owinęłam muliną. Dzięki tej taśmie mulina się nie rozłazi i nie widać spod niej bazy.
Nie wiem czy już nie macie dosyć... ale wrzucę jeszcze trochę koników...



świetny, świetny! 😀
sihaja cudne to wypalanie
ja zaczęłam juz prezenty gwiazdkowe
Alice, to moze ja ci zadam zagwozdke i zamowie malutkie stadko... krzywych siwych? 😉 co ty na to? 😉
haha, siwe zawsze mile widziane chociaz krzywych jeszcze nie robiłam :P
Sznurka - fajna ta rękawica

Ja za namową Żabeczki :kwiatek: :kwiatek:zaczynam przeglądać ten dział i też się za coś zabiorę 🙂 w końcu mam tyle wolnego czasu 🙂

Najpierw w planach ozdobienie 2 czapraczków 🙂
ja uszyłam (jak narazie) jedną podkładkę stajenną. kupiłam koldrę, pocięłam i zszlam (fioletową nitką  :hihi🙂 wyszła trochę krzywa po bardzo trudno szyje się taką kołdrę... ofieplina wyłazi a wierzchnia warstwa się pruła...

sznurka śliszna!
może zaraz wrzucę foty jeszcze nie dokończonego pokrowca na kom.

edit:



(kłaczki wiszą bo nie chce mi się skończyć ;p )
i mini kulki

korsik, ładne bardzo!
ja chyba za oszczednie czesankę daję hehe
Cierp1enie  wow dzięki ;] Pamiętaj aby nigdy nie zniechęcać się jeśli coś ci nie wyjdzie.
  Zawsze rzeczy zrobione przez siebie są bardziej wartościowsze jak te kupne - made in china :P

edit:

Nie jestem jakaś super ale kombinuję ;] Otóż  kupiłam w  lutym ogłowie dla mojej, a że nie lubię mieć ,,seryjnego wypustu,, ozdobiłam  naczółek i nachrapnik diamencikami :P 🙂  A co w końcu mam małą księżniczkę ;]
Wklejam ostatnie już koniki, bo jak na razie więcej zamówien nie ma 😉





tablica adresowa
Alice- Koniki cudowne ! Może za jakiś czas też coś u Ciebie zamówię jeśli się będzie dało. 🙂
Sznurka- Zazdroszczę Tobie pomysłów  😅
To ja tak skromnie tutaj pokażę moją pracę. na razie ma jakieś 30-40 cm, czyli 1/9 tego, co będzie miał.

Mój nowy szaliczek:
No to się trochę napracujesz ;] Jak dla mnie kolor jest super i sama chętnie by się na taki szalik skusiła ;]
zabeczka17, e tam napracujesz. Nadrabiam w serialach/czytam a to jakoś samo idzie. tylko palce trochę bolą. Jak swój skończę, to bez problemu mogę Ci zrobić  😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się