Zorilla, zamowiłam kiedyś (jakoś w grudniu?) w Hevre krupnik i to była najgorsza decyzja tamtego miesiąca jak nie dwóch. A na pewno najgorsza kulinarna decyzja roku 🙁
Zorilla, no obok krupniku to nawet nie stało. Beżowa breja (ala krem?), kwaśno-mdła (jakby zblendować krupnik to nadal by tak nie smakował), do tego z odrobiną rozgotowanego pęczaku na środku. Naprawdę, dawno nikt mi nie podał nic tak niejadalnego. Jadłam też ich frytki, bardzo przeciętne, jakieś takie sflaczałe jakby odgrzane w mikrofali. Zero chrupkości :< Tam to mogę co najwyżej grzane wino polecić, było smaczne 😉
Graba., Jeśli planujecie też się czegoś napić to mogę na priv podać Ci gdzie się udać, by się dostać do secret clubu 😀 świetna zabawa z szukaniem samego wejścia (raczej nie dla obcokrajowców ale oprawa końcówki i tak robi robotę), klimacik w środku i baaardzo ciekawe drinki (ja piłam marchewkowo-śmietankowy, imbirowy aromatyzowany kwiatami, smakowałam też taki z ogórkiem i gorczycą czy grejfrutem i rozmarynem). Na 'bifor' na Kazimierzu idealnie 😀
Hej, odkopuję - mam nietypowe pytanie Czy kojarzy ktoś fajne boisko z trawiastą nawierzchnią, najlepiej w dość bliskiej okolicy Krakowa gdzie można by się było dogadać z zarządcą i wpadać tam czasem na treningi... dogfrisbee? Boiska piłkarskie są najbezpieczniejszym miejscem na trening ale teraz co kolejne boisko się ogradza i nie ma szansy potrenować. Trenujemy z trenerką, szanujemy przestrzeń w której się pojawiamy i zostawiamy ją w takim stanie jakim zastaliśmy. No tylko nie ma jak i gdzie 🙁 Może ktoś z Was/Waszych znajomych np. gra w nogę na jakimś boisku i kojarzy miejscówki?
Smartini a przy zalewie ten międzyszkolny ośrodek? Mają boisko trawiaste. U mnie w okolicy jest boisko Jadwigi w Parku Krowoderskim i Clepardii też obok. Na Twoim miejscu poszukałabym poprzez kluby piłkarskie tych niższych lig właśnie jak te moje dwa. Może się uda dogadać.
EDIT. Na Twoim miejscu wpisałabym w google mapach "stadion" i tak szukała i po kolei się odzywała :kwiatek:
Kaarina, trochu za daleko, szczególnie że ja w Hucie mieszkam i już i tak dojeżdżam do pracy na Dębniki/Ruczaj obwodnicą, chyba by mnie szlag trafił jakbym miała wracać po psa i jechać znowu 😁
Kastorkowa, tak pewnie będę robić, liczyłam, że ktoś może coś konkretnego zna 😉 ciężko jest namówić do treningów dla psów bo wszyscy zakładają, że będą zostawiać dwójki i kopać dziury :ion_rolleyes:. Kiedyś w Bibicach trenowałyśmy i było ok ale jak ogrodzili teren to stwierdzili, że już im nie pasujemy. Ogarnę te, które podałaś. Choć obawiam się, że szkoła może nie chcieć kombinować z wpuszczaniem nas w weekendy bo to ogrodzone z tego co kojarzę. Ciężkie życie :P
No większość takich miejsc jednak jest pogrodzona. Na Toniach jest stare boisko Tonianki, ale jako, że nieużywane od wieków to i zarośnięte i podmokłe więc odpada. Jedyne co mi jeszcze przychodzi na myśl to dogadanie się z Hitt Dogiem i boiskiem Juvenii bo tam psy jednak mile widziane.
O nietrawiaste chyba jednak łatwiej. Powodzenia w szukaniu. :kwiatek:
Godny polecenia zegarmistrz? Mam do naprawy zegarek, dośc mocno pokiereszowany (zerwana i rozerwana bransoletka etc. Czy ktoś mółby polecić kogoś naprawde dobrego? Nie musi być tanio, musi być dobrze
ChemiK, jeżeli nadal aktualne, to ja chodzę do takiego malutkiego zakładu na Starowiślnej (przy przystanku Św. Wawrzyńca). Z wymianą baterii zawsze, raz z pogruchotanym zapięciem - pani podłubała, wzięła 7 zł, a z rozlatującego się paska wyczarowała zegarek trzymający się w kupie już 2 lata 😀
Szukam miejsca na ognisko w Krakowie albo w okolicach 🏇 zależy mi na miejscu z drewnem! Ewentualnie szukam też fajnej knajpki, gdzie mogę zarezerwować stolik dla ok 15 osób 🙂
kolebka, Boscaiola ma dobrą pizzę i zmieści 15 osób na pewno, uniwersalnie/europejsko będzie też w Międzymiastowej. W Soprano dawno nie byłam ale ravioli zawsze było dobre. Resto Pestka z Avokado też ma mix w menu i powinni podołać 15 osobom (ale by trzeba zadzwonić, przy rezerwacji na +20 już proponowali okrojone menu dla grupy, nie wiem jak przy 15). Cargo jest super ale tam głównie mięsa (steki, żeberka)
Jakiś fajny pub, długo otwarty (do 1), niedaleko rynku? Znam Jazzrock nas Slawkowskiej, Antycafe również na Sławkowskiej, obok wejscia do salonu tatuazu skąd mozna się dostać do Jazzrocka, a także Non iron pub. W JR za głośna muzyka z mniej lubianego gatunku muzycznego. Antycafe-ogolnie średnio jakoś... Non iron mały, bez klimatu.
Szukam po prostu czegoś innego, żeby sprawdzic i znalezc coś dla siebie.
Halo Kraków 🙂 Mam pytanie odnośnie jarmarku świątecznego, tego na Głównym Rynku. Warto się tam przespacerować? Jest szansa na jakieś ciekawe rękodzieło? Szykują mi się wolne dwie godzinki w sobotni poranek i zastanawiam się, czy nie przejść się w tamte strony. Z góry dziękuję 🙂
Lena, nie wiem jak na rynku bo raczej nie bywam ale w tą sobotę odbywa się Świąteczne Targi Rzeczy Wyjątkowych w Podgorzu, na wydarzeniu są przedstawieni wystawcy więc możesz sprawdzić, czy coś Cię interesuje 😉 Za to w niedzielę jest O, Choinka w Forum (targi rzeczowe i jedzeniowe)
No właśnie ja będę dopiero w kolejny weekend "mikołajkowy", a czasu będę miała w zasadzie tyle, co w sobotę do około 12😲0. Festiwal akurat niedaleko rynku, stąd pomysł, żeby się tam przespacerować 😉
Potrzebuję ginekologa na fundusz- Prądnik, Krowodrza, Bronowice, te okolice. Bez znaczenia kobieta/mężczyzna. Zależy mi na sprawności obsługi 😉 wystarczy mnie przeglądnąć raz na rok, a fajnie jakby nie trzeba było po każdą receptę latać na wizytę. Tak miałam do tej pory- kończyły mi się tabletki- dzwoniłam do położnej i miałam receptą do odebrania, ale niestety mój lekarz zaginął gdzieś na amen. 😵 A rodzinny to mi nie da- bo powiedział, że chce zaświadczenie od ginekologa (którego nie ma i dlatego tam przychodzę) 🤣
Jak jest z parkowaniem pod Tauron Areną? Rozważam wybranie się na Cavaliadę w sobotę i po 300km nie chciałabym jeszcze z godzinę jeździć po różnych zakamarkach szukać miejsca parkingowego. Plis o jakieś podpowiedzi, nigdy tam nie byłam. :kwiatek:
Pytanie z cyklu bardziej końskich, ale niekoniecznie - wie ktoś, gdzie można wygrawerować napis na tabliczce od siodła? Zakupiłam z ładną złotą plakietką i tak głupio w sumie, że pusta 🙂
Odkopuje 🙂 Dobry dermatolog w Krakowie, polecicie kogoś? Prywatnie, bo wziyta potrzebna na już. To co mi powychodziło na twarzy od maseczki, która mam po 12 godzin w pracy to jakaś masakra.