ha ha ha... kiedyś w ten sposób zaczęłam jakiś wątek krakowski... bo szukałam stajni dla konia...
teraz NAPRAWDĘ sie polepszyło!! masz Zabierzów, (ja tam stałam w końcu), polepszyła sie BOTOJA (hala itd), są Szarzy, jest stajnia F. = to sukces... 4 lata temu.... była masakra!
Tak, tylko: gdzies tam ogiera nie przyjma, tam znowu nie ma placu do jazdy, tam za drogo, a niestety musze oddac we wspoldzierzawe bo podczas studiow ciezko pogodzic to wszystko, zwlaszcza, ze musze jeszcze pracowac. Naprawde ciezko jest znalezc miejsce, gdzie mozna spokojnie postawic konia i byc pewnym. A nie usmiecha mi sie znowu dojezdzac ponad godzine do stajni, wiec szukam czegos blizej miasta.
Czy możecie polecić jakieś fajne miejsca w Krakowie, w które można zabrać dzieci 2,5 i 5lat? Przyjeżdża do mnie kuzynka z dziećmi na trzy dni i wstyd się przyznać (mieszkając w Krakowie) nie mam pojęcia gdzie mogłabym ich zabrać. Obowiązkowo zaliczymy Rynek i smoka, ale chciałabym dzieciakom jakąś frajdę sprawić, coś innego niż snucie się po mieście za rączkę przez kilka godzin.
Czy możecie polecić jakieś fajne miejsca w Krakowie, w które można zabrać dzieci 2,5 i 5lat? Przyjeżdża do mnie kuzynka z dziećmi na trzy dni i wstyd się przyznać (mieszkając w Krakowie) nie mam pojęcia gdzie mogłabym ich zabrać. Obowiązkowo zaliczymy Rynek i smoka, ale chciałabym dzieciakom jakąś frajdę sprawić, coś innego niż snucie się po mieście za rączkę przez kilka godzin.
Aqua Park może? Zawsze pół dnia się jakoś zamorduje. Zoo? teraz tam jest pięknie. No i spacer na jakiś kopiec ,forty - też polatają. Albo IKEA ? Rodzice pokupują drobiazgi ,zjecie coś a dzieci się tam w tych piłkach wykotłują.
A! I jeszcze wycieczka statkiem po Wiśle! Atrakcja ogromna.
Ten statek brzmi super! czemu na to nie wpadłam 😉 2,5latek uwielbia wodę-oby tylko nie chciał się w Wiśle kąpać... 🙂 w Zoo byliśmy w ub roku, to teraz może faktycznie jakiś kopiec zaatakujemy Dzięki Tania!
Ten statek brzmi super! czemu na to nie wpadłam 😉 2,5latek uwielbia wodę-oby tylko nie chciał się w Wiśle kąpać... 🙂 w Zoo byliśmy w ub roku, to teraz może faktycznie jakiś kopiec zaatakujemy Dzięki Tania!
Jeszcze bardzej super jest chyba ten balon widokowy pod Wawelem. Tylko nie wiem czy dzieci tam biorą.
A ja polecam (niekoniecznie dla dzieci, tak ogólnie raczej) wypożyczenie czegoś pływającego koło klubu KS Nadwiślan (obok Mostu Dębnickiego). Pożyczyłam z kolegą kajak na dwie godziny, super sprawa 🙂 I samemu decyduje się gdzie się chce dopłynąć 😉 A jeśli ktoś myśli, że tak łatwo się pływa prosto po Wiśle, to polecam spróbować i się przekonać 😉
Co do rowerków/motorówek/łódek cennika nie znam, kajak kosztuje 10zł/h. Do motorówki musi być osoba posiadająca jakiś kurs/patent (nie pamiętam jak to się nazywa), do reszty nic nie trzeba mieć, tylko dokument w zastaw 🙂
Czy ktoś z Krakowiaków bywa czasem na rondzie matecznego? Chodzi o to, że tam na rogu, na siatce wisi ogłoszenie: praca od zaraz dla każdego. Wracałam wczoraj busem i nie zdążyłam spisać numeru tel, tyle, co zapamiętałam, że ul. płk. dąbka 5. jakby ktoś tam był, mógłby mi nr tel spisać?
(chcę jeszcze jedną pracę, na tych ulotkach niewiele zarobię)
Wistra to będzie kolejne ulotkowe g..albo inne skręcanie długopisów. Idź na spacer i pooglądaj witryny sklepowe, w G Krakowskiej widziałam, że szukają do sklepów, może szukają na weekendy, kiedyś takie ogłoszenie widziałam. GK ma niestandardowe godziny i tam trzeba sie pogimnastykować z grafikiem i może byc potrzebne pół etatu komuś w weekendy, bo ktoś ze starych pracowników jest na zaocznych np.
Szukam biblioteki, w której będą książki raczej "świeższe, na czasie". Takie, które można znaleść np. na półkach w Empiku. Wolałabym książkę wypożyczyć, przeczytać niż oddać, niż kupować ich tony a potem cackać się ze sprzedażą. Jakieś pomysły?
Daglezja byłaś w sprawie tego ogłoszenia w zoologicznym?
Strucelka w Empiku jest tak, że do miesiąca można zwrócić książkę, jeśli jest w idealnym stanie. Niektórzy tak robią... dla mnie osobiście to poniżej krytyki 🙄