Ja ciągnę Mitsubishi Outlanderem 2.0 - rewelacja. Mało że auto generalnie jest świetne do jazdy na codzień, to i ciągnięcie dwukonnej przyczepy jest przyjemnością. 🙂
MW samochodu jest między 1835-2000 w zależności od parametrów silnika, nie znam ich wiec nie napiszę dokładnie. DMC 2000-2665 Parametrów przyczepy też nie znam, może ktoś się orientuje ile może mieć jednokonna przyczepa, raczej starego typu?
Karutek, akurat rzadko przełączam napęd na czterokołowy, raczej tylko w warunkach zimowych. Akurat nie ma to nic do rzeczy, ten samochód jest poprostu ciężki, cięższy od przyczepy z dwoma końmi więc zestaw jest stabilny i dobrze trzyma się drogi. Wcześniej jeździłam Skodą Octavią 1.9 z ponad 130 konnym silnikiem diesla - dawała radę, ale dopiero jak przesiadłam się w Outlandera poczułam różnicę i wiem, jak bardzo rzucało tą Octavią i jak niebezpieczne były te transporty. 🙂
moja jednokonna ma 500 kg, te starsze może gdzieś z 450.
Croopie wiem wiem, masa oczywiście też robi swoje. Ale znam pana, który też bodajże Octavią ale z napędem na 4 wyjechał pod Bolix zimą :P więc napęd też swoje robi.
oj nie sprecyzowałam swego zdumienia 😡 to był LANOS ale jak dla mnie 😵 nie zbyt rozważne.
czasem też się zdarzało, że przyczepę ciągnęła osobówka i to nie do końca z odp. masą i mocą- z perspektywy czasu uważam to za własną głupotę 🤬, teraz do bitki uznaje mocnego "busa" lub koniowóz (dobrym rozwiązaniem są "transporterki" na kat.B- oj marzy mi się taki :kocham🙂
W Niemczech większość przyczep jest ciągnięta przez samochody typu kombi. Normalne osobówki. Nie iwem dokładnie jak działa tutaj prawo- może w środku tej przyczepy jest tylko jeden koń i liczą masę rzeczywistą? Ale fakt że jest to legalne jest ok 😉
Ja wam powiem takj, ze z tymi autami ciagnacymi przyczepy to jaja sa, bo tak np. jezeli chcemy jednego konia, to w zasadzie kazdym przeszlo tonowym autem damy rade. Ja osobiscie widzialam tica i duze fiaty, jak sie chce to mozna. Nie wiem jak w Niemczech ale w Polce na pewno jest przepis, ze mozna ciagnac przyczepe z koniem bez kategorii B+E chyba, ale tylko wtedy gdy laczna masa przyczepy i konia nie przekracza masy auta, ale jednoczesnie auto nie moze wazyc wiecej niz 3,5 tony. Niemcy moze dlatego decyduja sie na auta Combi bo sa po prostu ciezsze a cena nie odbiegaja zbytnio od aut z innymi typami bagaznikow jak np. Sedan.
Chodzilo mi raczej o to, ze jednoczesnie samo auto przy kategorii B nie moze wazyc wiecej niz 3,5tony. To na co ty zwrocilas uwage zwyczajnie mi umknelo 🙂
W Niemczech mają trochę inne przepisy. Na przykładzie mojego auta: audi a8 - homologacja w Niemczech - auto może ciągnąć 2200kg, u nas ledwie 1800kg. Nie wiem od czego to zależy, bo jednak konstrukcja auta sie nie zmienia zaleznie od kraju, no ale tak jest. Nawet w instrukcji mam napisane, że dane dotyczą Niemiec, a w innych krajach może się to różnić.
jak sie zużyją, jak sie zniszczą (mogą pękać ze starości itp). czyli zadko (szczególnie że przecież nie jeździ się zwykle przyczepą tyle co autem samym) są zimowe i letnie. ale nie spotkałam sie żeby ktos zmienał, bo zwykle mają całoroczne ;/