Tania, tak patrze na ten przepis i... brakuje mi H2O tam... Przeciez z samych swiezych pomidorów to wyjdzie co najwyzej papka... Do tego nie jestem zwolenniczka paprykowego smaku. Mój przepis lepszy :P 😉
Tania, tak patrze na ten przepis i... brakuje mi H2O tam... Przeciez z samych swiezych pomidorów to wyjdzie co najwyzej papka... Do tego nie jestem zwolenniczka paprykowego smaku. Mój przepis lepszy :P 😉
Lepszy. Ogórek i pomidor puściły wodę ale w sumie nie było dobre.Dopiero dzis czytając Twój przepis przypomniałam sobie,że i ja robiłam kiedyś inaczej. Ale wczoraj miałam ostry niedobór gazpacho i zrobiłam tak marnie. Potem się klient przypałętał i truł długo i byłam na koniec taka głodna,że to zjadłam i brzuch mnie boli. To ja może link wytnę? Bo niefajny.
[quote author=Hiacynta link=topic=7460.msg292881#msg292881 date=1247049344] Tania, tak patrze na ten przepis i... brakuje mi H2O tam... Przeciez z samych swiezych pomidorów to wyjdzie co najwyzej papka... Do tego nie jestem zwolenniczka paprykowego smaku. Mój przepis lepszy :P 😉
Lepszy. Ogórek i pomidor puściły wodę ale w sumie nie było dobre.Dopiero dzis czytając Twój przepis przypomniałam sobie,że i ja robiłam kiedyś inaczej. Ale wczoraj miałam ostry niedobór gazpacho i zrobiłam tak marnie. Potem się klient przypałętał i truł długo i byłam na koniec taka głodna,że to zjadłam i brzuch mnie boli. To ja może link wytnę? Bo niefajny. [/quote]
W sumie kazdy przepis na gazpacho jest inny, trzeba robic wg preferencji... Ale ja recze tylko za mój 😉
sienka wszystko zalezy od tego, jak bardzo czosnkowe lubisz 😉 Ja czasem wrzucam dwie, ale wtedy to juz jest hardkor. Mysle, ze mozesz dac pól glowki czosnku, skoro nie jestes pewna! Najwyzej nastepnym razem dasz wiecej. Aha, jesli cebula jest ostra, to radze dac 'mniejsze pól'. Jesli lagodna to normalne pól 😉
Tania, naleśniki są prościutkie, tylko trzeba wyczaić dobry przepis Ja generalnie robię tak: -2 jajka -2 szklanki mąki (po prostu tyle jajek, ile mąki) -2/3 szklanki wody mineralnej - albo gazowanej, albo wysoko zmineralizowanej, jak Piwniczanka, Muszynianka -2 i 1/3 szklanki mleka To wszystko miksuję, i w tym samym czasie rozgrzewam trochę oleju na patelni, i wlewam go do ciasta. Dzięki olejowi i wodzie naleśniki są bardziej elastycznie i można je zawijać na różne sposoby, a brzegi są kruchutkie. Jeśli chcesz naleśniki tylko na słodki, można osobno ubić białka na pianę i dodać je do ciasta pod sam koniec. Dodatkowo może być cukier waniliowy i/lub cynamon. Zwykłe ciasto też można doprawić, ziołami, imbirem itd., tylko żeby sie potem nie gryzło z nadzieniem 😉
Wychodzi z tego ok 15-16 naleśników, nie pamiętam dokładnie, ale we trzy - ja, mama, babcia - zawsze się najemy i jeszcze zostaje coś na kolację.
W lecie nadzienie można zrobić w parę minut - rozgnieść widelcem twarożek/ser biały z malinami, borówkami czy truskawkami, można dodać trochę cukru lub śmietany/jogurtu, część owoców rozgnieść blenderem na sos, i polewać nim naleśniki na talerzu - pycha 😜
Dzięki za przepis na naleśniki-poczekam aż synek wróci i robię. On zje i za Twoją Mamę i Babcię spokojnie. No,chyba,że Strzyga szybko formalności adopcyjne załatwi.
Tania, będzie trochę ciężko z formalnościami, bo się najpierw Lena musi mnie zrzec, ale będąc, całkiem przypadkiem oczywiście, na drugim końcu Polski, na obiadek mogę wpaść 😀iabeł:
Wpadaj -zapraszam. Teraz gotuję ziemniaki +szparagówkę znów na dwie osoby. 🙁 Acha! Szybkie gotowanie bywa zdrowe ale i bywa grzeszne. Trudno. Ja też smażę cebulę na chleb. A potem jem graham i jogurt 0%. 😉
Ja pieczarki obieram i odcinam ogonki. Maczam w rozbełtanym jajku z przyprawami, a później w bułce tartej. Pieczarki całe.
A co do chleba w jajku to tak samo. Rozbełtać jajko (z przyprawami) i namoczyć chleb. Jajko wsiąknie w chleb i będzie jeszcze lepsze. Poza tym to jest dobry sposób na czerstwy chleb, zamiast wyrzucić można go zużyć. Czasem jak mam ochotę to jak podpiekę jedną stronę, to odwracam na drugą. Na tą podpieczoną daje plasterek sera żółtego 😉 i się rozupszcza.
Gazpacho właśnie przetestowałam 🙂 Fajne. Tylko nie miałam koncentratu, wiec zrobiłam bez. I z braku miksera wszystko drobno siekałam - przez to mniej pasuje do kuchni leniwych i zabieganych 😉 Czosnku już wiem - wolę ciut mniej.
Przypomniała mi się jeszcze szybka sałatka:
- ogórek obrać i pokroić na ćwierć-plasterki - pomidora pokroić na niewielkie kawałki - awokado rozkroić, usunąć pestkę, pokroić miąższ w kosteczki - wszystko włożyć do miski - wycisnąć na to sok z ćwierć cytryny - polać kilkoma łyżkami oliwy - posolić i popieprzyć do smaku - wymieszać
Obstawiam: - wiatraczek sam - nie ogrzewa, tylko kręci powietrzem (np. do rozmrażania?) - wiatraczek z kreską - grzeje i kręci powietrzem (termoobieg) - wiatraczek z zygzakiem - ogrzewanie, kręcenie powietrzem i przypiekanie
Gazpacho właśnie przetestowałam 🙂 Fajne. Tylko nie miałam koncentratu, wiec zrobiłam bez. I z braku miksera wszystko drobno siekałam - przez to mniej pasuje do kuchni leniwych i zabieganych 😉 Czosnku już wiem - wolę ciut mniej.
Przypomniała mi się jeszcze szybka sałatka:
- ogórek obrać i pokroić na ćwierć-plasterki - pomidora pokroić na niewielkie kawałki - awokado rozkroić, usunąć pestkę, pokroić miąższ w kosteczki - wszystko włożyć do miski - wycisnąć na to sok z ćwierć cytryny - polać kilkoma łyżkami oliwy - posolić i popieprzyć do smaku - wymieszać
Spoks, koncentrat w sumie jest fakultatywny. Wieki robilam bez, ostatnio zaczelam dodawac, zeby bylo jeszcze bardziej pomidorowe. Jak nie ma miksera na stanie, mozna tez zetrzec skladniki na tarce!
A ja zapomniałam napisać, ze jeszcze czesto jak mam z czego zrobic to zajadam się kurczakami cos a la te mc donaldowe 🙄
pierś z kurczaka kroimy na drobne kawałki wrzucam do miski z wodą, następnie na bierzaco je wyjmuję i pojedyńczo 'taplam' w gotowej posypce do kurczaków KAMIS na bierzaco wrzucam na patelnię z gorącym olejem. a nastepnie juz zajadam ze sosem slodko-kwaśnym 😁