Forum towarzyskie »

Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

Laguna ale świetne zdjęcia, Zosia urocza 🙂

Dodo zrób mu fotę 🙂 Powodzenia na balu 🙂

Euforia_80 - rączkami się nie przejmuj, najważniejszy jest karczek. Adaś miał non stop zimne rączki, nawet latem podczas upałów 🙂 natomiast jeśli chodzi o jedzenie, to z tego co ja wiem to to co zjemy trafia do mleka po takim czasie po jakim jest strawione. Wszystko więc zależy od tego co zjemy 🙂

Laguna - wszystkiego naj, naj dla Zośki. Śliczna jest a oczyska ma cudowne 😀

Dodo - czekamy na fotki Policjanta 😀

A ja już nie wiem co mam robić 🙁 Adaś po przespaniu w miarę spokojnie kilku nocy dzisiaj znów się obudził i urządził rodzicom mały horrorek. Zaczęło się od normalnego płaczu, potem przeszło w płacz histeryczny i rozpaczliwe wołanie "taaaaa". Jak tata chciał wziąć na ręce to było kopanie, machanie łapkami, jak tata odchodził od łóżeczka to był jeszcze większy krzyk 😵 W końcu pozwolił się przytulić, ale na próbę położenia do naszego łózka znów zaczął płakać i "uciekł" do swojego łóżeczka, w którym płakał dalej znów wołając "ta". Po ponad pół godziny w końcu przybiegł do mnie do łóżka, wtulił się, dostał butlę mleka i po jej wypiciu zasnął jak gdyby nigdy nic.
Już nie wiem co o tym wszystkim myśleć. Powoli zaczynam bać się nocy, bo wiem, że ok 1 Adaśko się obudzi i znów będzie płakał, a ja znów nie będę wiedziała o co mu chodzi i jak go uspokoić i utulić 🙁 Beznadziejnie się z tym czuję 😡

Ehh wyżaliłam się i może będzie mi trochę lepiej?
Horcia pewnie jakieś emocje nim targają, jak to w tym wieku, nie wie czy chce być samodzielny czy jednak bezpieczniej przy rodzicach. Pewnie sobie poukłada za kilka dni 😉


Tu jeszcze taki Kaziut - hazardzista.





jakie sztuczne mleko polecacie, bo chce kupic cos na wszelki wypadek jak by mi antybiotyk jednak dali dzisiaj... Bebilonu Bobas nie chce za bardzo krzywi sie i furczy...

Laguna ekstra sesja🙂

gwash Kaziut powaznie wyglada i tak grzecznie 🙂
Ja Michałkowi dawałam Bebiko,sama też je uwielbiałam jedząc na sucho oczywiście,pychota 😜
Poważnie i grzecznie ?  🤣


Te mleka to chyba wszystkie bardzo podobne, ja dawałam Nan Active (bo z kwasami omega, ale drogi) ale wsuwał wszystkie jakie się zdarzyły.
Cierp1enie, spoko, trzeba sluchac lekarza.

Laguna, Gwash, swietne zdjecia! Nie dosc, ze dzieciaki super, to zdjecia piekne , grrr, zazdraszczam 🙂.
Basznia- Ty nie zazdraszczaj :P Tylko mnie zapraszaj z moim obwoźnym mini studiem to Ci takie porobię. Zaszalałam i mam teraz studio fotograficzne u siebie w domu 😁
E tam moje wcale nie są świetne w porównaniu z Laguny, zwykłe pstryki na automacie 😉
Aj tam aj tam 🙂 Swietne...musze sie wreszcie nauczyc robic foty 🙂 Albo po prostu zaczac robic-ostatnio jakos aparat sie kurzy, moze cos samo wyjdzie 😉
A ja mam pytanie do re-voltowych mam.
Jakie jest wasze zdanie o różnicy wieku pomiędzy dziećmi? Ile lat odstępu macie między swoimi pociechami?
Dokładnie chodzi mi o dogadywanie się między dzieciakami.  🙂
Jeżeli chodzi o różnicę wieku, to ja do jakiegoś czasu bardzo się cieszyłam tym, że między Frankiem a Martą jest równo rok różnicy bo maluchy się świetnie dogadują. Od jakiegoś tygodnia to się zmieniło i teraz dzieciaki są nie do wytrzymania, strasznie się tłuką, muszę je cały czas rozdzielać, mało jest momentów, kiedy cicho i grzecznie siedzą i bawią się w swoim pokoju, bardzo często słychać protesty krzyki, płacz jednego albo drugiego. Marta nauczyła się tłuc Franka, a on jej oddaje i tak w kółko. Uff, aż nie mogę się doczekać tej trzeciej pociechy  😁

Pegasuska Jeżeli chodzi o mleko to u mnie po odstawieniu od cyca najpierw było Bebiko, a potem kozie, albo krowie, zależy co się akurat doiło.

Ja Michałkowi dawałam Bebiko,sama też je uwielbiałam jedząc na sucho oczywiście,pychota 😜

Mi tam smakowało tylko przez chwilę, później to już mi się wymiotować chciało na samą myśl o tym, że mam spróbować czy mleko/kaszka są już dobre do podania. A koziego mleka do ust nie biorę do dziś, mąż próbował czy jest już dobre do podania 🙂
Za to na surowo to zabielacz/śmietankę do kawy do dziś wpierdzielam aż mi się uszy trzęsą  😁

Ps: ciotka szykuj się, bo zaraz wyruszamy.

Horciakowa mi tak młoda robi punkt 3 co noc. Wstaje w łóżeczku, drze się jak opętana i nie ma siły żeby w nim już zasnęła (zostawienie jej żeby się podarła też nie pomaga). Jedyne wyjście to zabrać ją do łóżka, ale wtedy to już reszta nocy z głowy bo młoda się strasznie wierci i jęczy. I tak jest codziennie od jakiegoś miesiąca.
Macie może jakieś sposoby albo rady na to żeby roczne dziecko wreszcie spało u siebie w łóżeczku a nie wiecznie z nami? Pierwszą część nocy oczywiście przesypia u siebie. Mam jeszcze 2 miesiące żeby ją od tego odzwyczaić bo potem będzie następna dzidzia i będę miała problem.
Pegasuska mój od urodzenia na Nan pro i nie narzeka
Laguna to szkoda że jesteś tak daleko.
Euforia_80 ja zawsze sprawdzałam tylko karczek

Laguna wszystkiego najlepszego dla Zosi

Dodofon no i gdzie ten policjant ?  😉

Horciakowa ponąć takie nocne "koszmary" są na pewnym etapie rozwoju.Dziewczyny też tak miały,zdarzyło się kilka razy

gwash Kaziu bardzo dorosły na tych zdjęciach i potwierdzam,wygląda na grzecznego "pana"  🙂
Moje dziewczyny niedawno odkryły karty i grają sobie wieczorami

nos u nas jest 2 lata i 3 mies.Mój plan był taki ,żeby różnica nie była większa niż 3 lata ale więcej jak 1,5 r ( podziwiam kosteczkę za tak małą różnice, wydaje mi się,ze to nie do ogarnięcia.Tylko ja nie miałam żadnej babci w pobliżu także do pomocy był tylko mąż). U nas to się bardzo dobrze sprawdza.Kajka była już na tyle "duża",że mogłam zająć się drugim dzieckiem i szybko Zuzia dorosła do wspólnej zabawy.Z tym,że u mnie to jest tak,że Karolina jest bardzo grzeczna ,spokojna (czego absolutnie nie mogę powiedzieć o Zuzi  😉 ) i bardzo się cieszyła na siostrę.Nigdy nie była zazdrosna,tyle co mogła to mi pomagała i dawała dobry przykład małej.

Tu przykład-Karolina nigdy nic nie zbroiła i pewnie nigdy by nie wpadła na taki pomysł
-Zuzia i jej własna fryzura (małe nożyczki z okrągłymi końcami do obcinania paznokci i pól minuty bez pilnowania)


I obie
-pierwsze kroki na łyżwach


-z Melindą


edit
kosteczka
Jeśli chodzi o spanie to u nas było tak,że jak była tylko Karolina to mieliśmy w pokoju 2 łóżka.Wieczorem kładłam się z Nią,karmiłam i jak usnęła szłam do męża,ew. w nocy jak się obudziła wracałam do niej...i najczęściej tam zostawałam.Jak urodziła się Zuzia spałam z dwiema.Potem powoli w jak usypiały przechodziłam na drugie łóżko aż jak skończyłam karmić piersią Zuzę to one juz zostały razem a my razem z mężem.Następnym etapem była nasza przeprowadzka do drugiego pokoju a od roku dziewczyny maja swoje łóżka i śpią osobno.Trochę to trwało i na pewno nie wszystkim pasuje ale przeszło u nas bezboleśnie  🏇
Pegasuska u mnie mały na BEBIKO lub BEBILON  po NAN które stosowałam na początku bo wydawało mi się takie super pod względem składu miał takie zaparcia że masakra...
repka o mące pierwszy raz slyszę,ale dobrze wiedzieć.Nam w szpitalu mowili tylko o spirytusie wlaśnie na potówki na na kikut.
Muffinka- mozliwe, że jedna z re-voltowiczek się zgodzi na obsługę ślubu, to wtedy będę niedługo w okolicach Warszawy 🙂
Poza tym póki sobie "marki" nie wyrobię znajomych obsługuję po kosztach (czyli paliwo+ ewentualnie nocleg). Potrzebuję materiału na stronę  😉
Laguna, to dawaj znac kiedy bedziesz w Wawie moze zbierze sie troche re-voltowych mam na sesje 🙂 bo ja byla bym chetna🙂

Bylam u lekarza dostalam antybiotyk i 5 dni mam nie karmic Bobasa swoim mlekiem, a temperatura stad, ze porobily sie zastoje a brodawki wygladaja jak ser szwajcarski... mam odciagac recznie co 3 godziny niestety idzie mi to jak krew z nosa i do konca wydoic sie nie moge, jaknachyle sie nad miska to az mi kapie samo...
Zuza fajne masz te dziewczyny  😍 A fryzury nie zczaiłam, myślałam że taka ma być, dopóki nie doczytałam  😁..

Pegasuska ała 🙁 współczuję trzymaj się  :kwiatek:

No co wy z tym grzecznym 😀
Laguna,  masz absolutnie przecudowne dziecko!
Laguna to daj znać jak będziesz w Wawie🙂
Zdjecia beda ale pozniej, jak z przedszkola wysepie ... Jutro moge wstawic moje 2 z domu, bo dzis na ipadzie jestem
Probowalam Bobasowi dawac bebilon ale Bobas po nim wymiotuje i nie wiem czy juz mu zmieniac na inne mleko czy on musi sie przyzwyczaic do tego pokarmu...w sumie dostaje go dzisiaj od rana...
Pegasuska ale czy wymiotuje czy się mu po prostu duzo ulewa i ile mu dajesz na jedno karmienie?? Sztuczne na razie powinnaś dawać ścisle wg opakowania czyli dla niego 90 ml ponieważ musi się do niego przyzwyczaic.
Poczekaj ze trzy dni jezeli bedzie jakaś alergia bóle brzucha zmien. Wiesz niestety jak szybko na mieszanke sztuczną przestawiasz to musisz uzbroić się w cierpliwość i obserwować. A najlepiej zadzwoń do pediatry niech Ci podpowie co i jak.

A i jak Ci łapczywie je spróbuj pomiędzy robic przerwy na odbicie czyli np zje 30 ml odbicie nastepne 30 ml znow. To niweluje duze ulewanie
on robi sobie przerwy w trakcie jedzenia nie zjada na raz, zeby to sie dzialo od razu po karmieniu a on potrafi zdrzemnac sie 30 min i nagle wymiotuje - znaczy tak mi sie wydaje bo jest tego sporo ...
Wymioty a ulewanie to dwie różne rzeczy i nie ma znaczenia ilość tego.
Wymioty - muszą być odruchy wymiotne - czyli pracuje cała tłocznia, brzuch itd.
Ulewanie - no po prostu się mimowolnie wylewa bez jakichkolwiek odruchów.
Jeżeli nagle to podejrzewam po prostu ulewanie.
Amen, wymioty ida pod cisnieniem, a ulewanie cieknie 😉.
pewnie macie i racje mi brak doswiadczenia jeszcze....

a od kiedy dziecko mozna klasc na brzuch.
Pegasuska a i nawet od chwili narodzin ale jeżeli mieliście problemy z barkiem proponuje  kilka razy dziennie po kilka minut i stopniowo wydłuzać czas. Im wiecej na brzuszku tym lepiej dla malucha.
Ja wykorzystuje kładzenie na brzuchu kiedy robie butle kiedy mam przewinąc kiedy chce młodego zmęczyć ( po kilkunastu minutach leżenia i wojowania z głowa zasypia ) ogolnie kazda okazja jest dobra.

a ja sie pochwalę moim małym sukcesem dziś w nocy młodziak w końcu miał przekręconą główke na prawą a nie na lewą strone mam nadzieje ze juz mu tak zostanie i ta główka będzie się wyrównywać powoli
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się