aketter, gratulacje 🙂 Cierp1enie, u nas też była licytacja, termin miałam na przełom styczeń-luty i ja chciałam na 30.01, bo to moje urodziny :P a mąż na 9.02, bo to jego a dodatkowo cieszyliśmy się, że będzie wodnik, bo oboje z mężem też jesteśmy wodnikami 🙂 . A tu mały drań wziął i się urodził dwa tyg. wcześniej i jest koziorożcem 👿 Magdalena, gratuluję córeczki 😀 Laguna, córcia śliczna, a przeżyć nie zazdroszczę, pewnie wynagradza cały ten ból. Z nawałem to dziewczyny dobrze prawią, to tylko kilka dni, potem wszystko się unormuje. Na brodawki tak jak pisały Bogdan i dempsey - bepanthen, jest o tyle dobry, że nie trzeba go zmywać przed karmieniem. W ulotce już tego nie ma, bo pozmieniały się ponoć przepisy i w większości leków, które kiedyś można było stosować w ciąży i podczas karmienia teraz każą konsultować się z lekarzem. No i potrafi zdziałać cuda. gwash, dzięki za fotki fotelika :kwiatek: Łóżko rewelacyjne 😀
[quote author=Ktoś link=topic=74.msg464439#msg464439 date=1264873468] easy,zacisnij ż zęby,dasz radę,w końcu robisz to dla kogoś,kto już na zawsze będzie cię kochał 🙂 zresztą,zapewniam Cię,że to dopiero początek przygód 😵 kolki,ząbki i takie tam 🏇 [/quote] Pierwsza grypa żołądkowa, rzyganie całą noc i strach czy już się odwodnił, czy jeszcze nie. Pierwsze infekcje i gorączki do 40 stopni i histeria czemu po lekach nie spada do 37, tylko nadal jest np 39. Pierwsze dziury w zębach i borowanie u dentysty. Itd itp. Czymże jest laktacja? 😉 Dasz radę. 😀
pięknie napisane 😉
dempsey, dzięki za fotki :kwiatek: Magdalena, mi Adacho sam dał znać kiedy zaczęło mu przeszkadzać, że śpię na brzuchu - jak tylko się tak kładłam to mnie kopał 🙂
Laguna Ogromne gratulacje :kwiatek: i życzenia zdrowia i szczęścia dla Ciebie i Zosi. Prześliczna panna! Taka... dorosła 😍 Czy mi się wydaje - uśmiechnięta? Gratulacje dla "nowych" mamuś :kwiatek: I - kciuki dla Cierp1enie 🏇 qwash Łóżko bajera! Super! (nie zazdroszczę tylko dlatego, że mój młody ma Zygzaka :hihi🙂
Zaglądam tutaj b. rzadko - bo staram się "rzucić" przynajmniej towarzyskie - w ramach organizacji życia 😀iabeł: A wątek "dzieciowy" nigdy nie zaginie 💃
chyba jeszcze nie pogratulowałam nowym mamom! 😅 :kwiatek: ale jak już wcześniej pisałam,tak jak natura,tak i voltowy wątek dzieciowy nie cierpi pustki 😅
mam pytanie do starszych stażem mam - odsprzedawałyście może np. przez allegro zabawki i inne akcesoria których już nie używacie?mam dwa laktatory,matę edukacyjną,pojemnik Angeel Care i takie tam,Marysia już z nich nie korzysta,a mamy ograniczoną powierzchnię przechowywania i tak się zastanawiam co zrobić...nowych dzieci w rodzinie na razie nie będzie....o tonach ciuchów w piwnicy spakowanych w worki próżniowe dla oszczędności miejsca nawet nie wspomnę 😡
Laguna dasz radę , nie przez takie rzeczy przechodziłaś , pamiętasz? głowa do góry , ja już nie pamietam jak to było , teraz chłop dwie dychy na karku ma i wyrósł na całkiem całkiem przystojnego facia , no i koniarza ...
halo - dzięki przydadzą się kciuki 🙂 jak tak czekam to większy mam stres 🙂
galantova - ta poduszka jest świetna, miałam sobie ją kupić, ale brzuszek strasznie późno mi wyskoczył więc nie kupiłam.
Ktoś - oby 🙂 jak ja bym już chciała urodzić to nawet nie wiecie. Poszłam spać o 2😲0 w tym 4 razy wstawałam :/ już wolałabym wstawać do maluszka 🙂 jak chodzę do wc to przystaję przy pokoiku i tak tęsknie oczekuję.
Co do sprzedaży ja sprzedawałam ostatnio maskotki, dostałam pełno ich na urodziny itd. a nie mam gdzie to trzymać, zwłaszcza, że mała pewnie dostanie sporo. Więc za grosze wystawiłam najlepsze, a te takie z minimalnymi śladami oddałam do Caritasu. Jednak to co się nie sprzeda oddam też, bo już 2 raz nie chce mi się wystawiać.
Cierp1enie co tutaj robisz?? 🤬 Nie możesz się denerwować, bo denerwowanie powoduje wyrzut adrenaliny, a adrenalina blokuje oksytocynę która odpowiedzialna jest za rozpoczęcie całej akcji! Także wyluzuj się i czekaj na skurcze 😁 A tak na poważnie: to dziś minął ci termin i masz się zgłosić jutro do szpitala czy jak to jest?
ja dostałam tą poduchę jako gratis do mebelków, mąż się podśmiewał z tego wynalazku a teraz sam mi podbiera 🤬 Potem w nocy jak wychodzę do łazienki i wracam to muszę o niego walczyć 😀
hanoverka - dziś jadę do koniowatych 🙂 pobiegam z aparatem to może coś się ruszy 🙂 jak na razie czuję się świetnie, gotuję rosołek więc jak ktoś chce to zapraszam 🙂
Co do szpitala to dopiero za tydzień mam się zgłosić na wywołanie, a tak codziennie mam chodzić na KTG i do badania.
dempsey - no strasznie nie mogę się doczekać aż przytulę kruszynkę. 🙂 zwłaszcza jak wariuje pół dnia w brzuszku i daje kopy w żebra hihihi 😁 😍
galantova - no biorytm wyliczył mi na jutro 🙂 i sprawdzałam na 2 różnych stronach 😀 to może może
a co do poduszki nie dziwie się, że mąż podbiera 😁
Weszłam właśnie na naszą klasę, rzadko tam bywam, i oglądam zdjęcia mojej kuzynki. Miesza prawie na drugim końcu Polski, widziałam ją raz w życiu i to jakieś 7 lat temu. Dziś ma 14 lat.... i wygląda prawie jak ja, znaczy się - cyc, dekolt, makijaż, co kilka miesięcy zmiana fryzury (głównie koloru, jakieś pasemka). Ech, 14 lat...
Nie mam czasu czytać, pisać, nadganiać, wszystkim serdecznie gratuluję i wszystkei Was ściskam cieplutko. My mamy mały horror. Miałyśmy akcję pod tytułem spuchnieta krtań, obkurczone oskrzela, szybka wizyta w szpitalu i zastrzyki na rozkurczenie, bo dziecko się już dusiło. Dwa dni się powstrzymałam od antybiotyku, al estwiuerdziłam, że nie ma co jej meczyć - od razu się poprawiło - chyba dlatego, że to pierwszy raz. Pomijam takie kwestie jak nieprzespane noce i noszenie jej na rękach cały czas, a ona biedulka cierpi z bólu gardła, i leci przez ręce. W szpitalu dowiedziałam się, ze krtań jest bardzo niebezpieczna u dzieci, bo bardzo szybko postepuje i moze sie skonczyc bardzo tragicznie.
Trzymam kciuki za wszytkie maluchy w te zimne dni.
Laguna tez dołączam się do gratulacji i trzymaj się kobitko! Wiem jak się czujesz bo ja 20 grudnia urodizłam naturalnie (nie wiem jak to zrobiłam 😲)3.5 kg Maje Magdalenę
też w drugiej dobie dostałam nawału pokarmowego. A łudzilam się że tym razem mnie to minie. Ja polecam zimne liście kapusty ale i tak najlepsze remedium to jest Zosia na twoj problem. A pokarm po kilku dniach na pewno ci się unormuje i brodawki jeśli masz zgryzione tez się wygoją. Więc jeszcze odrobina cierpliwości i wyjdziesz na prostą :kwiatek:
A tu juz Maja ze swoja starszą siostrą gabrysią(czytaj zbuntowaną dwulatką)
na nawał nie pomoże, ale na ból chyba trochę - są takie silikonowe nakładki na brodawki do karmienia. Koleżanka używała, bo jej dziecko nie umiało ssać - podstawowym zadaniem tych nakładek było ułatwienie dziecku złapania piersi. Ale dodatkowo chroniło brodawkę przed zbytnim ściskaniem/gryzieniem. Mogę się dowiedzieć, jak to się nazywa, jeżeli komuś mogłoby się przydać.
Argento - nie miałam okazji,ale ogromne gratulacje!widzę,że zrobiłaś coś,na co ja nie mam odwagi 😉 i to jeszcze parka tak jak bym chciała. obie dziewczynki śliczne!
I powiem tak do wszystkich zastanawiajacych się nad drugim bobasem....
Ja też chcialam mieć drugie dziecko ale niezbyt szybko. Pierwszy poród miałam z przejściami i odechciało mi sie wszystkiego, ponadto gabi była i jest dzieckiem bardzo absorbujacym. Ale co lepsze lekarz powiedzial mi że mam tylko 0.5% szansy na naturalne zajscie w ciąże 🤔wirek:i same widzicie jak wyszło. Róznica między gabi a maja jest 2 lata i 8 dni - obydwie kobitki mam z grudnia. Ale taka różnica wiekowa to prawdziwy strzał w dzisiątkę. Najbardziej bałam sie że gabi bedzie zazdrosna a jest wręcz przeciwnie. gabi pomaga nam we wszystkim, a maję zacałowałaby i zaglaskała na śmierć, a poraz pierwszy jak przysżła jedna z babć i chciała maje wziść na ręce to gabi prawie ja pobiła tak broniła swojej siostrzyczki 💃
Nie powiem zeby było lekko bo nawiedzaja mnie kryzysy( a tu dopiero miesiąc minął)jak maja płacze bo chce na rece, gabi trzeba nakarmić a i w sumie samej przydałoby się cos zjeść albo jak marzę ponad wszystko o drzemce z dziewczynami - gabi zasypia a maja wtedy jest figo fago 👿
No ale jak pomyśle że za kilka miesięcy dziewczyny już będą się soba zajmować a ja może troche odsapnę to stwierdzam że dla takich chwil jestem w stanie wszytsko znieść 🤣
hej Pragnę wszystkie mamy i przyszłe mamy gorąco powitać. Jestem mamą 4,5 latki i ciesze się, że jest tu sporo kobiet z takim słodkim "bagażem" . ushia- z tymi nakładkami nie do końca tak, dzięki nim mogłam dziecko karmić półtora roku piersią, a przez bardzo długi czas wyłącznie w ten sposób. Oczywiście tylko na początku z nakładkami. hanoverka- a po co Ci taki wypas. Kąpiel dziecka to jest chwila moment, a jak dziecko już samo siedzi to można próbować kąpać w normalnej wannie (przynajmniej u ans tak było). Ktoś- ja pozbywałam się wszystkiego- ubranek, przyborów, zabawek. Sprzedaje na allegro, przez ogłoszenia, oddaję potzrebującym itp Teraz moja szwagierka spodziewa się dziewczynki to daliśmy im fotelik do auta no i myślę zeby sie zapytac czy jakieś ładniejsze ubranka po Idze ją interesują. Argento- jesteś jedną z niewielu osób, która nie ściemnia jak to słodko dwójkę się wychowuje!!
hanoverka, ja co prawda swoich nie posiadam i niemowlę kąpałam zaledwie kilka-kilkanaście razy, ale chyba wygodniej jednak w zwykłej wanience. Nic nie 'blokuje' ręki, można swobodnie dziecko ułożyć wg potrzeb, w razie czego przesunąć czy coś.