Muffinka No u mnie podobnie. Mąż mi ciągle powtarza, że przecież spędzamy ze sobą TYYYLE czasu. Kończy się to na spaniu obok siebie i jedzeniu wspólnych posiłków z całą resztą rodziny. No ale wiadomo, we własnym gospodarstwie zawsze znajdzie się coś do roboty. Też mam ochotę więcej robić, ale cóż, mam Franciszka i tak też mi dobrze.
No... dawno temu był taki serial jakiś skandynawski o Emilu, co to za karę lądował w drewutni. Insynuuję, żeby niegrzeczne potomstwo zamknąć gdzieś, gdzie nie będzie ich słychać, na kilka chwil i na przykład zrobić sobie kawę, albo pomalować paznokcie hihihihih (oczywiście żart)
A no widzisz! Nie załapałam. Nie mam drewutni (rodzice moi mają - hehe). Ale ja mam komórkę - na dodatek w innej klatce więc bym nic nie słyszała 💃 Olalala, kuszące 😀
Dziekuje dziewczyny :-). Kenna, trafilas w sedno z Marciocha ;-). Ale przy okazji niesamowicie sprawna jak na swoj wiek :-). Muffinka, norma z mezem...przeciez Ty masz wolne caly czas, to co chcesz ;-)
Moje dziecko się jeszcze nie narodziło, a już doprowadza mnie do nerwicy 👿 Właśnie wróciłam z kontrolnego KTG, bo gówniarz nie raczył się przez cały dzisiejszy dzień ruszyć nawet na milimetr, z czego sprawę zdałam sobie dopiero na spacerze z psami 🙄 Wróciłam, odleżałam godzinę i nadal nic, więc wpadłam w niekontrolowaną histerię, wskoczyłam w auto i do szpitala. Po czym ledwie mnie pani podpięła do aparatury, to tak zaczął skakać, że aż się KTG odłączało 😎 (stawiam na to, że dopiero hormony stresu do niego dotarły 😁 ). Ech, dzieci... 🤔 Kenna, fajowy masz brzuszek, super wyglądasz, a te 12 kg to chyba cały Milan 🙂 Ja mam brzuch zupełnie inny- taki rozlany, jak ubiorę dżinsy i bluzę, to nadal mogę udawać nieciężarną, ale za to całkowicie straciłam kształty- nie mam talii, a brzuch zaczyna mi się przy spojeniu łonowym i kończy pod cyckami, taki jest płaski, ale rozległy 🙄 Chciałabym mieć taką zgrabną piłeczkę! A jeszcze co ciekawe- od początku ciąży cycki mi nie urosły nawet o milimetr 😎 Mąż załamany 😂
kurczak_wtw,zuza, dziekuje bardzo. zuza, jezdza od przypadku do przypadku 😉, ale Marta fajnie sobie radzi. Jule tylko oprowadzam, nie chce nic wiecej, ciekawe, czy w ogole nie bedzie chciala jezdzic. kurczak_wtw, jestem jedynaczka, i chyba moje corki maja fajnie ze sa dwie...Jesli Twoje "raczej" nie jest ostateczne ja bym robila 😉.
Kenna jeśli Ty zaliczasz sie do tych " dużych" to ja swojego zdjęcia tutaj nie wstawię 🙁 a w 25 tyg mam 7 kg na plus, też zazdroszczę brzucha ja mam taki mały w przód ( w bluzie to trzeba sie przyjrzeć ) i rozlany po bokach.
Ja też na początku miałam wszystko mierzone, ma połówkowym miałam mierzoną wagę, a dzisiaj tylko bicie serca miałam mierzone.
Brzuszki ciążowe macie mega zgrabne! Basznia laski świetne 😍 Moja Młoda ostatnio się za kucyka wzięła i jeździ prawie codziennie i jak na nią całkiem sporo- ze 20 minut średnio. I co najlepsze jeszcze nie umie anglezować a wykłóca się o kłus i wogóle się nie boi kłusować, tylko się trzyma i pęka ze śmiechu 🤔 A ostatnio po kłusie mówi mi: Dobra, to teraz galop! 😲 😁 Ostatnio mam ze cztery dni w tygodniu pomoc- jedna pani spaceruje z Ninką we wózku, a jej córka pomaga mi w stajni i dzięki temu znowu mogę jeździć i jeszcze jeden fajny ( :kocham🙂 koń ma do mnie trafić na jakiś czas do jazdy- i będę musiała 💃 wsiadać codziennie 🏇
Wiesz, my tak w większości mówimy. Chyba dlatego, że śmiejemy się, że jego imię jest tak naprawdę zdrobnieniem (mały brat? braciszek, mały kielich? kieliszek, mały Franek? Franciszek 😉)
Wczoraj jedna z mojego "ulicznego" trio urodziła w .... 40 minut! Pojechała do szpitala bo miała jakies takie coś jakby skurcze. Z marszu na salę pyk pyk i jest... No zazdroszczę jej tak strasznie :P
Dziewczyny jak to jest w ciąży z jedzeniem bitej śmietany i kremów w ciastach? Kupiłam Hiszpana, bo jak je zobaczyłam to dostałam ślinotoku po czym się kapnęłam, że on nie jest pieczony... Mogę zjeść czy się powstrzymać 👀
Bardzo fajne brzuszki laski 🙂 kenna, pępkiem się nie przejmuj - wygląda uroczo 🙂
Odnośnie pępka - pod koniec ciąży zrobił mi się taki w połowie brązowy. Zastanawiam się czy i kiedy mi to zejdzie 👀
RaDag,galop, o chustach dużo napisała Dempsey w tym temacie, dokładnie [url=http://www.re-volta.pl/forum/index.php/topic,24219.msg621726.html#msg621726]tutaj[/url]. RaDag, fajne foty, wiązanie to podwójny X? Nie wiem czy dobrze, bo nie widać całości, ale wydaje mi się, że nóżki Emisi powinny być bardziej podciągnięte, w sensie kolanka wyżej .
BASZNIA, fajowskie te Twoje laski, Jula bardzo podobna do Ciebie, prawda?
Atea, świetny filmik 🙂
A mnie dopadło jakieś choróbsko. W nocy zaczęło mnie boleć gardło, przed południem doszła głowa, a teraz to już boli mnie wszystko. Póki co wzięłam Apap, a teraz piję herbatę z malinami. Czym jeszcze mogę się podkurować? Wiem, że na gardło można Tantum Verde, a tak ogólnie?
Horciakowa pocieszę Cię - jak z Blanką byłyśmy mega zaziębione i zasmarkane to Ninkę szczęśliwie ominęło, może chłopaki nie zarażą się od Ciebie :kwiatek: Może Adasiowi coś na zwiększenie odporności już podaj? 👀
Ja mam zapalenie oskrzeli i moje dziecię (tfutfu) na razie się trzyma. Ale staram się nie dotykać, nie przytulać. ZAjmuje się nią tatuś i moja mama. Ale najgorsze jest to "nie przytulać" 🙁 Jak nie przytulać, jak to takie małe, weźmie, przylezie i się tuli 🙁 do nogi mi się przytula biedna 🙁
A ja się znowu pożalę, co se będę żałować 😉 Byłam wczoraj na kontroli i znów mam problem z ciśnieniem. Dostałam zalecenie stawiania się codziennie w przychodni w celu mierzenia ciśnienia przez tydzień. Poszłam rano, jak zwykle pełno ludzi, czekam przed gabinetem zabiegowym stojąc pod ścianą. Ławeczki w poczekalni zajęte przez osoby w różnym wieku. Stoję i czekam jakieś 15 minut, mimo, że jednak powinnam przed tym mierzeniem usiąść na chwilę. Myślicie, że ktoś się ruszył i ustąpił mi miejsca? No skąd! "Mężczyźni" w wieku ok. lat 30 patrzyli tylko tępo w podłogę. Nie będę wymagać od starszych pań, żeby mi miejsca ustępowały, ale no bez przesady, jakaś kultura, trochę myślenia, nie wiem, ale mi byłoby samej głupio widzieć kobietę w ewidentnej ciąży jak stoi i nie zaproponować jej kawałka głupiej ławki...
shagyaaa , kurczę! Jak oni nie potrafią się zachować, to trzeba za nich... Po prostu stań przed takim delikwentem, uśmiechnij się i powiedz: "Czy mógłby mi pan ustąpić miejsca? trochę słabo się czuję/muszę odpocząć przed badaniem/ten obywatel z przodu zaczyna trochę ciążyć" albo cokolwiek innego, w zależności od delikwenta: poważnego albo z przymrużeniem oka. Jak nie jest totalny cham, zrobi mu się głupio i wstanie, i może już kolejnej ciężarówce ustąpi. A jak jest cham, to nie wstanie, ale inna osoba się zreflektuje. Wypróbowane. A jak nawet nie, to dałaś im szansę. Ludziom czasem nie przyjdzie do głowy, że ktoś oprócz nich może chcieć ciut wygody. A TOBIE SIĘ NALEŻY, kurczę!