gacek Nadia też piękne 😍 Kiedyś jedną klacz Konstancja nazwałam 😁 Moja siostra kiedyś mocno myślała nad Gabrielą, a druga ma Sarę. Amelka też jest fajne.
Zairka świetne fotki 🏇
Edit: a co do Blanki, to jak się przeprowadziliśmy, to niektóre dzieci wołały na nią Danka- bo takie imię znały, a Blanka jakoś im nie podchodziło 😂
Kopyciak, mam taką poduchę, ale jakoś mi z nią niewygodnie 🤔 Magdalena, no własnie w tych prostych plecach największy problem. Ale od kilku dni staram się siedzieć jednak prosto i w sumie sprawdza się - plecy mniej bolą. dempsey, królowa biedronek pierwsza klasa, Julek też ma świetne przebranie 😀
Kopyciak, Ninę wysypało na całym ciele czy np. tylko na buzi? Jasiek ma na bokach główki i na uszach pełno małych czerwonych lub w kolorze skóry krostek. Zastanawiam się czy to te normalne niemowlęce czy po czymś go wysypało 👀 W sumie w jedzeniu za bardzo się nie ograniczam. Może jutro na kontroli pediatra mi coś powie
Czy wszyscy przy drugim dziecku podchodzą do wielu spraw (dieta mamy, częstotliwość przewijania, kąpiel itp.) bardziej na luzie?
Horciakowa może Ci moją poduchę pożyczę? 🤣 Ninkę sypało po mleku głównie na główce, uszkach, policzkach, takie czerwone krostki i place suchej skóry, po przejściu na Bebilon Pepti przeszło jak za machnięciem czarodziejskiej różdżki 😁 Teraz np po naturalnym jabłku sypie ją krostkami głównie na buzi i plecach i klatce piersiowej. Na proszek do prania też miała uczulenie - zmieniłam na Lovelę w płynie i jest ok.
Teli, o raju, kostucha, nice 🙂. My na jedną wolalismy Koni, a na druga Kosia, oba zdrobnienia fajne. Tak jak Katarzyna i Kasia tak i Konstancja i Kosia, tyle, ze nie takie oklepane 🙂.
Dziewczyny, byłam dziś na pobraniu krwi do testu na glukozę (nie wiem jak to fachowo nazwać). Dostałam do wypicia mega słodki syrop i miałam odczekać 2h na kolejne pobranie. Niestety po 30 min syropku juz nie było. Pielęgniarka powiedziała, że mam przyjść innym razem aż do skutku. Miałyście to? Bardzo to niezbędne?
Czy wszyscy przy drugim dziecku podchodzą do wielu spraw (dieta mamy, częstotliwość przewijania, kąpiel itp.) bardziej na luzie?
Chyba tak, ja na pewno będę 🙂 Kąpanie hm no przecież nie zalecane 😀
Cierpienie ale super zdjęcie 🙂
Z imion to mi jeszcze Klara chodzi po głowie. Ale też problem ze zdrobnieniem więc zostanę przy mojej Nelce Anielce vel Angeli 😀
Kurcze o co chodzi z tą nagonką na mleko. Produkt kiedyś przeznaczony dla dzieci, chorych i starszych, lekkostrawny i zawierający dużo składników odżywczych jest dziś wyklinany od trucizn :/ . zaraz się okaże że nic pochodzącego od zwierząt lepiej nie jeść, bo wszystko jest w kapuście.
Diadula ale że co zwymiotowałaś? 😉 Miałam to w 1 ciąży i jakoś przeżyłam, wypiłam z cytryną a potem przysypiałam pod laboratorium. Teraz też niedługo mnie czeka.
Zairka wszystkie foty cudne, ale pierwsze zwala na kolana Cierp1enie Julka to chyba odważna dziewczyna ! gwash chyba nie chodzi o to, ze zaraz wszyscy pomrzemy od mleka 😉 tylko ,ze nie do końca mleko=wapń dostarczona w odpowiedniej ilości. Co nie zmienia faktu,ze jest pyszne.
skorupka jajka ma dużo swietnie przyswajalnego wapnia, a takze selen, miedz ,cynk... Powinno sie jeśc skorupki jajek ,ja ograniczam sie do tego że daje zmielone uprażone skorupki psom, koniom do paszy.
Moje dziecię spało wczoraj w dzień 3,5 godz, tylko dlatego że mamusia też się zdrzemnęła i nie obudziła na czas. Myślałam że będzie wieczorny sajgon z zaśnięciem ale nawet jakoś usnął, wprawdzie dopero o 20.30 ale to i tak nieźle. Jakaś pogoda śpiąca bo dziś śpi już 2 godz i 15 min i nie wygląda na takiego co miałby zaraz wstać 😎
edit: tak to jest pochwalić dziecko na forum...spał Filipek 2 godz i 17 minut - wstał zaraz po tym jak wysłałam posta 😉
Jak czytam coś takiego, to mnie szlag trafia 😁 nasza zaczyna dobijać z zasypianiem do 23. W dzień pozwalam jej spać max godzinę w tym momencie. Śpi po 9 max 10 godzin na dobę. Ale zachowuje się jak wariat, więc widocznie tyle jej wystarczy.
Niezła jest 🙂 Mój syn chodzi spać ok. 20-20.30 i rano wstaje 7-7.30. Jak zabawi dłużej bo np są goście, to nie dość że skończy się to zapewne rykiem z powodu przegrzania obwodów, to jeszcze na drugi dzień musi odespać albo jest nie do życia. Ale najlepszy kumpel Kazia - równolatek jest niezniszczalny jeśli chodzi o niespanie. Poki wiesz który 😉 I też tak miał od urodzenia. Przerąbane 😀
Mi się podobało Lena, ale od kiedy zaczęło być popularne, to mi się odwidziało. Ponieważ ja mam w akcie urodzenia imię Magda, nie Magdalena, i z tego powodu musiałam wiele razy w różnych urzędach czy szkołach bić się o prawidłowe wpisanie imienia (bo jak mówiłam Magda, to dokument i tak dostawałam na Magdalena), to kiedyś powiedziałam mamie, że skoro już i tak ta lena za mną całe życie chodzi, to dam tak na imię córce 🙂 Ale teraz, w dobie popularności piosenkarki Lenki (i Leny z "Na dobre i na złe"😉, pewnie wybrałabym inne...
A mi wypicie tej glukozy nie sprawiło żadnych problemów. Wcisnęłam pół cytryny i nie różniło się toto dla mnie w smaku od różnych innych słodkich badziewi, jakie spożywamy na codzień - słodko/kwaśnych żelków, czy napojów. Tak jak już pisałam, odgazowana cola z KFC jest dużo gorsza 🙂 Spróbuj z cytryną!
Niezła jest 🙂 Mój syn chodzi spać ok. 20-20.30 Zasypianie mojego dziecka o 20.30 pozostaje w sferze naszych rodzicielskich marzeń. Trudno, przyzwyczaiłam się już i pogodziłam z losem posiadacza dziecka, co to woli nie spać 🙂 Ma to po mnie. Nienawidzę długo spać. Albo ów kolega Kaziowy zauroczył nam dzidziusia, jak był w stadium organizacji w moim brzuchu.
kenna, czy to Ty pytałaś, co zrobić, żeby nie tyć tak bardzo w ciąży?
Ja tyłam jak najęta, 12 kg na plusie miałam po 25 tygodniu, a potem okazało sie, że mi cukier w ciąży wyskoczył i w poradni dla cukrzyków zalecili mi dietę. Na tej diecie (baaaaaaaaaardzo zdrowej swoją drogą) najpierw schudłam 2 kg, potem stanęłam w miejscu, a w dwóch ostatnich miesiącach przytyłam 3 kg, ale pewnie głównie dlatego, że potem już miałam dobry cukier (4 razy dziennie sprawdzany) i zaczęłam z tą dietą trochę ściemniać.
Apropo takze postu Kenny w poprzedniej ciazy w pierwszym trymestrze mialam juz sporo na plusie i teraz sie tak zawzielam ze prawie na polmetku ciazy jestem 1-2 kg na plusie. Zadnych kupnych soczkow, slodyczy, mrozonego fast foodu , jasnego pieczywa ani poznego jedzenia. Duzo wody z cytryna , troche cwiczen, dwulatek w opiece i czuje sie super 😉 no i takie tam sekrety lol zobaczymy co jeszcze przede mna. Mam nadzieje, ze sie nie odbije tym razem w trzecim trymestrze lol
Moja przyjaciółka będzie miała bliźniaki! 🏇 🏇 🏇 TFU TFU żeby nie zapeszyć, bo to dopiero 8 tydz. Zawsze marzyła o bliźniętach. Pierwsza ciąża pojedyncza, córcia zdrowa jak rybka. Ale fajnie, taka duża pełna rodzinka. Miała zołza poczekać na mnie z drugim dzieckiem i co?! Nie poczekała 😁 Przy okazji, szuka opiekunki na ok 5h dziennie do pomocy przy rocznej córeczce. więcej info w ogłoszeniach!