Ja mam te winteci, nie pamiętam, jak dlugo, ale długo. Nic się z nimi złego nie dzieje, nawet w miejscu, gdzie koń nadgryzł. Kupiłam akurat te, bo wszystkie inne tego typu, które wtedy oglądałam, były za dlugie. Zakup okazał się strzałem w dziesiątkę, w zeszłym roku kupiłam drugie takie same do drugiego siodła. Ale porównania z euroridingiem nie mam.
A ja dzisiaj dostałam nowe puśliska Diana czarne 🙂 Szybciutko, odesłałam te brązowe w piatek a dzis juz dostałam czarne +gratis rękawicę gumową (do masażu chyba) i kopystkę 😀
Kupiłam puśliska "Diana" i... żałuję. Nie no - puśliska fajne, ale niemożność wyboru koloru/odcienia (w sensie, że aukcja powinna być na konkretny kolor) - bez sensu, kupowanie kota w worku. A odsyłać/wymieniać to lepiej kilka par kupić (kto wie, jakie siodło będzie miał za 1/2 roku? 🙂😉 Brąz, który przyszedł (matowa, lekko oliwkowa czekolada) nie podoba mi się i nawet trudno mi wyobrazić sobie siodło, do którego by mógł pasować. Oczywiście do koloru na monitorze ma się nijak. Ech, gdyby tak można było wrzucić do jakiejś maszyny dotychczasowe puśliska i te nowe - i wymieszać 🤣 Nie wiem, jak u innych nabywców, ale "moje" i czarne i brązowe są bardzo matowe, "trzymają światło" jakby z zamszu były (chociaż to skóra). Od gładkiej tybinki będą się odcinać choćby nie wiem co. Weźcie to pod uwagę, decydując się na zakup, jeśli ktoś jest wymagający pod względem jednolitego wyglądu sprzętu.
Ja ze dwa tygodnie temu też kupowałam te puśliska, zamiast czarnych przyszły mi brązowe-ale ten brąz był całkiem ładny, taki ciemny. Oczywiście nie miałam problemu z wymianą, nawet dostałam gumowe zgrzebło w gratisie 😉 A skóra jest matowa, owszem, ale mnie to akurat nie przeszkadza 🙂
No tak, ale przesyłki w sumie przekroczyły 1/2 ceny puślisk 😜 Gdyby była aukcja z konkretnym kolorem - po prostu odpuściłabym sobie od razu, bo mnie akurat nie pasuje (a 100 innym osobom akurat mogłoby pasować bardzo-bardzo).
eee-no chyba lekka przesada z tą cena przesyłki 😉 ja zapłaciłam za pierwszą przesyłkę tak jak w opisie było, potem odsyłając zapłaciłam 6zł, a ponowna przesyłka była na koszt sprzedawcy, wiec w sumie nie tak źle 🙂 Ale swoja droga to też wolę aukcje z konkretnym towarem, a nie do wyboru, bo zawsze jednak mam obawę, że właśnie np. kolor będzie nie ten.
zrobilam akcje w celu dowiedzenia sie czegos na temat puslisk "skokowych" ken taura. zadzwonilam do kilku sklepow. nikt nie wie 😲 w horse house dostalam doskonala oferte na inne rzeczy 😉 niemal sie skusilam, ale o pusliskach sie nie dowiedzialam nic. w koncu w internetowym okserze pani powiedziala, ze maja je na stanie w bydgoszczy i zeby dzwonic tam. przemila pani powiedziala, ze je znajdzie i sprawdzi. oddzwonila i powiedziala, ze... nie ma pojecia jak to dziala, bo wyglada to dokladnie jak na zdjeciu- z jednej strony petelka, z drugiej klamerka. zadnych dziurek. nie ma do czego zapiac petelki. pani podjela wyzwanie i sporbuje sie dowiedziec. "zagadka puslisk skokowych" nadal nie rozwiazana 😉
palemka, 17+10+13 (realnie o 5 więcej). Pomyłka była moja - nie "wyskoczył" kwestionariusz przesyłki i poooszło saute - bez podania koloru. Na plus - że wszystko bardzo sprawnie, szybko i sympatycznie. No i... uff... przy siodle wyglądają duuużo lepiej 💃
raczej siodła nie obedrą bo takiej mocy nie mają :P Obetrzeć też nie obetrą, bo są szyte na okrągło. Ja miałam i byłam z nich zadowolona. Długo wytrzymały 😉
bardzo chciałam kupić Gladiatory do skokówki, ale cena.. 😲
kupiłam produkt zastępczy - API puśliska SECU.
Nie przepadam za tą firmą, ale po opisie puślisk wywnioskowałam, że w sumie to chyba to samo co Gladiatory.. tylko tańsze, może trochę gorsze jakościowo. A tu miłe zaskoczenie! Bardzo dobrze się ich używa, mam zarówno w siodle uj (sprzączką na dół) jak i w skokówce (też sprzączką na dół 🙂😉
Nie obcierają siodła, nie wyciągają się (są wzmocnione taśmą wszytą w środku), mimo, że są z tej syntetycznej skóry secu nic nie popękało (bo to chyba syntetyk - nie wiem jak u kieffera - ale gladiatory też piszą że z tego są zrobione) no i tak samo szyte z okrągłymi krawędziami.
Nie piszę "obdarły" bez powodu, własnie dostałam siodło które nie jest wytarte tylko wręcz obdarte- sama jestem ciekawa jakimi je puśliskami traktowano?
Tez sobie kupiłam te Diany, fajne są. U mnie nawet daw magi ujezdzeniowe sie nie sprawdziły bo wycierały siodło, Kavalkade to juz w ogole masakra, z uj jedynie dobre były prestige o ile zakładka na zapiecie nie wypadała na srodku tybinki. A te Diana super, i nawet ich tam bardzo nie czuc w siodle uj (sprzączki)
Przyznam, ze jak dostałam te brązowe, to też się zastanawiałam, czy je wymieniać czy sobie juz głowy tym nie zawracać, bo ten brązowy był właśnie taki dziwny trochę. W pracy przyłozyłam je do czarnego segregatora... no różnica była, ale jakby się uparł, to wcale źle nie wygladały 🤔wirek:
Mam 2 komplety kupowane w różnym czasie Jeden super miękki, nic tylko się przytulić ;-) Drugi sztywny jakiś :-/ pomimo traktowania olejem (Kieffera z resztą) Oba niezniszczalne, ale ten sztywny gorzej "postępuje" z siodłem mimo wszytko :-(
Po kilku dosłownie dniach Diany (brązowe) już są obtarte w jednym miejscu 🙁 Ech, chyba wrócę do swoich starych puślisk z grubej, niemal półsurowej skóry 🤔 Wyględne nie są, ale dobrze działają i nic się z nimi ani z siodłami nie dzieje. Tyle, że sprzączka w dole.
trusia
palemka
ashtray
Obiś
katija
xxagaxx
halo
chesnut
luizka10
Petit.
junona
Evson
_Gaga