[quote author=trusia link=topic=67824.msg1135010#msg1135010 date=1316441125] To znaczy, że wawrek jeździ w westowym?
Wawrek ma McClellany...... Siodła, które są, ekhm, przewiewne. 😉 😉 [/quote] dżdżownice też maja siodełka i robią nimi to samo co wawrek ze swoimi maklilanami 😁
W głowie, na którą z powodu podniecenia nie zakłada się czapki lęgną się śmieszne pomysły:
>Przypominam, że jest to forum. Miejsce generalnie ( wg. mnie ) służące typowo do rozrywki. Luźnych pogawędek, dyskusji... nawet jeśli tematem miałoby być "dlaczego kończyna nie chce rosnąć na moim padoku", albo "na lewym płotku rośnie grzyb, a na prawym nie".
Czy to jest wisielczy humor - kończyna, która nie chce rosnąć na czyimś padoku? 🙂 Na innych pewnie rośnie. Szkoda, że nie nerki czy serca - do przeszczpów możn by było użyć.
[quote author=wawrek link=topic=67824.msg1134750#msg1134750 date=1316430783] Ja też po jeździe jestem często strasznie podniecony.
A co, masz jakiś nietypowy łęK? 🙂 [/quote] Coś mi się zdaje, że Wawrek dziurę w siodle przedłużył aż na przedni łęk i w czasie jazdy... Nie, lepiej nie będę kończył tego zdania, bo z monitora wychynie wielka łapa w kombojskiej rękawicy i za gardło mnie zdusi.
trusia, jejku, w pierwszym momencie zrozumialam, ze konczyna jej sie nie chce zrosnac na padoku i zastanawialam sie dlaczego wlasnie tam ma sie zrastac, skoro przeziebiona?
Wawreka świergoli po jajkach albo po czym innym pęd powietrza dostającego się w dziurę siodła i stąd podnieta. A czapka, o której wspominała trusia, to chyba nie na tę głowę? 😁
Ale te cycki chyba w staniku, dobrze widzę? I stanik nie ma się o co się zahaczyć.
Coś mi się zdaje, że Wawrek dziurę w siodle przedłużył aż na przedni łęk i w czasie jazdy... Nie, lepiej nie będę kończył tego zdania, bo z monitora wychynie wielka łapa w kombojskiej rękawicy i za gardło mnie zdusi.
Mnie to rozbawiło 😁 przeokropnie mnie denerwuje podpis madmaddie ta głowa jakiegoś okłaczonego chłopka wystawiającego język 😵 jak cos czytam to przewijam tak aby to cos mi zniknęło albo zasłaniam ręką 😂
a to nie jest tak, że opatrunki trzeba zmieniać? no i jak się je zmienia to się narusza to, co się tam naprawiło i musi się robić od nowa. a trupka się nie zmienia ;p
A jak się trupka nie zmienia, to nie zacznie śmierdzieć? Świeży trupek lepszy. Do kompletu z kończynami rosnącymi na padoku. 🤣
Śmieszy mnie nick Plamkakochanie. O ile nie zwraca mojej uwagi, jak wisi sobie po lewej, to bije mnie po oczach, gdy czytam posty skierowane do owej Plamki. Widzę przede wszystkim „kochanie” i zastanawiam się, skąd nagle tyle czułości na r-v. Dopiero potem kojarzę, że to nie kochanie a Plamkakochanie. Chyba ta Plamka niedopieszczona jakoś.
[quote author=Perlica link=topic=1384.msg1144031#msg1144031 date=1317290656] A ktoś jadł już nową mieszankę na kopyta od p.Podkowy, która można użyć jako nośnik żeby mieć granulat?
Kopyt jeszcze nie mam, ale zacznę jeść tę mieszankę, może wyrosną. Nie będzie bolało, jak koń stanie mi na nogę. [/quote]
nie no po prostu świetne! ja nie jadłam ale chętnie pojem i może mi sie granulat zrobi z kopyt.