Ja kupowałam na allegro, taką do fitnessu, ale ma w opisie że wytrzymuje do 300kg, te zwykłe mają wytrzymałość około 120kg. Jak wpiszesz w wyszukiwarce "piłka fitness 300" to powinnaś znaleźć.
Milla miałam taką chwilunię, nie zdążyłam dojechać do domu, a było po piłce, ona jest dość cienka. U mnie najlepiej się sprawdza piłka do fitness w siatce na siano. Polecam 🙂
Moonica ja zdecydowanie polecam piłkę do fitness, ale z grubej gumy, montuje ją w siatce na siano i koń ją uwielbia, mam ją już koło roku, ciągle ma się dobrze. Latem służy do wycierania się 😉 crazy wrzucała kiedyś filmik jak to wygląda i jak koń się bawi.
No właśnie ten filmik 🙂 Trzeba wybierać piłki z grubej gumy, ja mam taką ze sklepu ze sprzętem do rehabilitacji i wytrzymuje 🙂 jestem bardzo zadowolona. Fajny pomysł crazy 🙂
stary mój filmik z zabawy piłką... miał 3, pierwszą ktoś mi ukradł, druga nagle umarła xD trzecią też chyba przegryzł... ale ogólnie wytrzymywały prawie rok... teraz mam taką wielką 65 cm ale w taśmach mu nie dam bo pokosi wszystko ;D
hmm. no dobra, ale ja potrzebuje pilki , na ktorą bedzie sie klasc i ktorą bedzie zgniatac o sciany itp ....600 kilowa krowa 😡 🤣 i nie do boksu tylko na padok 😉
Znalazłem coś takiego: http://br-konie.pl/dla-konia/do-stajni/ - ale uprzedzam, nic nie wiem, czy rzeczywiście są tak wytrzymałe, jak w opisie (niektóre - 1100 kg).
tyle doczytałam, ale też widziałam, że większość piłek, z których korzystacie (a nie są kupione w jeździeckim), mają takie samo obciążenie, a jednak jakoś dają radę. 😉 stąd pytanie :kwiatek:
Moje przed piłką uciekają w popłochu choć piłka na padoku pół roku leżakowała - wystarczy że drgnie 😂 A pomyśleć, że Klusek jak był mały to się taką bawił hehe
niestety TheWunia rejony kompletnie inne. 😉 jestem z łódzkiego. ale dziękuję za chęć pomocy :kwiatek: zaryzykuję z tą z lidla, najwyżej potem ją gdzieś opchnę. 😉
Czy wiecie gdzie mogę kupić piłkę fitness,ale o mniejszej średnicy niż 65cm? Szukałam na allegro,ale znalazłam tylko takie piłki dla dzieci od 3 roku życia. 😀 Szukam czegoś z mocnej gumy,ale nie za dużego do boksu. Ta mała piłeczka dla koni po raz kolejny została zniszczona przez mojego konia,to już 3 sztuka którą zniszczył. 🙄
zostawiał ktoś piłkę (NIEzawieszoną) w boksie? Po prostu leżącą? Zastanawiam się czy to bezpieczne. Koń mi ma znów areszt boksowy, zwykle ma siano, ale ileż można jeść siano (!) i chcę mu jakoś zapełnić czas (koń tkający i ogólnie calyczasmuszącycośrobić). Ma w boksie kawałek drewna zawieszony, obgryza z pełną pasją, ale myślę jeszcze o czymś dodatkowym.
Moonica, jeśli jeszcze nie kupiłaś, to w Empiku są takie piłki fitnessowe, na pewno była 55 cm, nie wiem, czy też czasem nie 45. Wytrzymywały większe obciążenia i kosztowały w okolicach 30 zł. Wrzucałam link w wątku o rzeczach z Lidla itd. - może będziesz zainteresowana. 😉 Ktoś tam chyba też wrzucał takie wytrzymujące do 600 kg, ale nie zwracałam uwagi na te mniejsze, bo myślałam o piłce na padok.
Swoją szosą nie wiem, czy jest sens mu kupować w ogóle, on z takich, co się bawią wszystkimi szczotkami, derką, uwiązem, wieszakiem na derki - no wszystkim, co wpadnie pod pysk... No więc dostał piłkę, taką zawieszaną do boksu - zainteresowania było przez 15 minut, teraz jak mu pokazuję, że to się majta i jest fajne, to ewidentnie nie wie, o co mi chodzi. 🤔wirek: Urwał tylko element, na którym była przymocowana (bo sznurek, sznurek można ciągać i jest super! ten konkretny przez chwilę... choć lonżą i batami to się można bawić, ilekroć się pojawią w zasięgu wzroku).