Pifia, dostaliśmy jeszcze inne 🙂 Ale to, które podlinkowałaś też się przyda. Muszę się dostać do innego komputera, bo na moim niestety nie da się nic zrobić. Nie cierpię Visty. Nie mam połowy normalnych programów, które były nawet w Windowsie 98 🙁
Kurczak może wyślij to komuś na maila, by zmienił format i odesłał prawidłowy? Może gminną stronkę, z linku co przesłałam, dodać jako znajomego do naszej? Ja tam bywam regularnie, nasz link im wkleiłam, pierwszy raz wykasowali- pewnie myśleli, że to kolejny atak obrońców 😉
A jest tu o tej godzinie jeszcze ktoś chętny do pomocy? 🙂
Dodać ich do znajomych niestety nie możemy, ponieważ nasz profil to fun page, nie mamy znajomych, a jedynie sympatyków, którzy klikają "lubię to".
Znalazłam genialny filmik. Nie widać na nim nawet kropelki krwi, natomiast jest pokazane jak zwolennicy Tary blokują drogę i domagają się od kierowcy okazania paszportu. Tłumaczą też, że to nie oni opierali się o samochód, tylko samochód o nich. Jaja jak berety, polcem 😀
Możesz ich zalajkować. Musisz na górze u siebie wejść w trybik i tam będzie "korzystaj z Facebooka jako", przełącz się na funpage'a, zalajkuj Skaryszew i wróć do siebie.
edit. Polubiłam i zauważyłam, że oni też udostępniają nasze wpisy. Zauważyłam też, że identyczne oświadczenie jest również na ich stronie, więc problem rozwiązany. Udostępniłam.
Siux81 wg norm kury można trzymać w chowie klatkowym. Norma a rzeczywisty dobrostan to trochę inne rzeczy. To jak porównać normę żywieniową dla dorosłego do smaczności i zróżnicowania obiadu 😉. Walka o rzeczywisty dobrostan jest ważna: wszyscy nabijali się z unijnego nakazu dostarczania zabawek świnkom, ale to fajne akurat. Świnia zwierz inteligentny a bawiąc się piłką innych swinek nie uszkodzi czyli straty mniejsze. W przypadku natomiast fakt normy są takie że ho! Tylko nie chodzi zawsze o wielkość boksu w dobrostanie, ale o ciut własnego empatycznego pomyśllenia i wiedzy. I wtedy akcje dotyczące np. Pierwszej pomocy by zwierz nie cierpiał są megalepsze niż blokowanie targu. Bera swoją drogą szacun! (nie mam emotki z ukłonem).
Znalazłam jeszcze jeden ciekawy wpis-komentarz do nawoływań, żeby Jacka głosowaniem pokonać . Autor był i na naszym forum ale się chyba zniechęcił, a szkoda. Radosław. K - Widac rzetelnosc (a w zasadzie proby falszowania) tej ankiety: - klikajac aby zobaczyc glosy "za" widzi sie glownie rozsadnych ludzi, jezdzacy konno, znajacych temat, majacych zwykle zdjecia siebie na koniu jako awatar - klikajac na glosy na "nie" widzimy glownie rozhisteryzowane mlode osoby, skrzykiwane przez innych: nie znajace tematu, nie czytajace rzeczonego artykulu, wstydzace sie swojego wizerunku i wrzucajace do avatarow kotki/swinki/ogloszenia z poparciem roznych akcji. Fajne spostrzeżenie z tym ukrywaniem wizerunku. Na naszej stronie ktoś tam uważa, że burmistrz to kłamca. Zerkam .... a tam pan ma głowę szczeniaczka w pościeli. No to tyle na bieżąco. Odnośnie spraw ogólnych: świetna robota ! Puchnę z dumy. :kwiatek:
Akcja świetna, jestem jak najbardziej za! Szkoda tylko, że okazała zupełny brak mózgu u zielonych. Myślałam, że będzie wyglądać zupełnie inaczej. A teraz tylko straciłam szacunek do tych ludzi, nie ma z kim gadać... Jak oni się uchowali na tym świecie?!
Może trochę nie w temacie, ale zobaczcie jak można się chwalić tradycją końskich jarmarków, nawet jeśli nie jest ona tak bogata jak w Skaryszewie, a folklor gdzieś się zgubił po dordze:
A na marginesie, to holendrzy co roku do rzeźni wysyłają duże ilości sławnych KWPN-ów, z powodów zdrowotnych głównie i nikt z tego problemu nie robi i szat nie rozdziera...
Na rozsądek i rzeczowość nie ma co liczyć. Przypominam, że napisałem TRZY dość obszerne teksty o tym problemie. Pierwszy - który, skądinąd, zainspirowany został wiadomością z forum, a okazał się tak ostry, że trzeba go było podzielić na części - część pierwsza poszła u mnie, część druga w "KT". Drugi, który napisałem po pierwszej fali oburzenia i który wywołał histeryczne wręcz reakcje "eko-faszystów" (w wersji - tym razem, dla odmiany - wzbogaconej i zaostrzonej - jest w ostatnim numerze "NCz!", dziwi mnie, że nie ma jeszcze takiej samej akcji ze skanami z tego tygodnika, jak ze skanami z "KT"😉. I trzeci, który był rzeczową - jak sądzę - analizą powodów, dla których ładowanie koni wygląda tak jak wygląda. I tego trzeciego tekstu - pies z kulawą nogą nie zauważył.
tak patrzę na ten filmik okiem "koniarza" i szybka analiza wygląda tak : jakie ładne konie! o i żaden nie ma kopyt w złym stanie. a i ogonek zapleciony. ups, jeden bruny. prowadzone na sznurkowych kantarach z powodów bezpieczeństwa (ogiery chodzące na kolcach w punktach krycia nikogo nie dziwią a kantar sznurkowy to tragedia?), ładnie wchodzą, trap ma zabezpieczone boki, wszystko super! a pózniej natrętna muzyka i banda dziwnych ludzi blokujących drogę. dlaczego? jaki mają powód? i żądania paszportów. jakbym z koniem jechała na zawody to nikt by nie blokował przejazdu i jakaś zupelnie obca, prywatna osoba nie żadałaby okazania paszportów.
a że konie na ubój jadą? no cóż, szkoda. szkoda, bo piękne. ale mieso nie bierze się znikąd i stanowi ważną gałąź gospodarki. trudno, życie, moje zwierzęta też nie zostaną wegetarianami, ja również.
ciekawa jestem jaką refleksję mają i co widzą tu Ci z "drugiej strony barykady", ale tak na spokojnie, bez uniesień i rzewnych haseł, tylko tak naprawdę.
właśnie nie wiem czemu, i się spytałam iii Ci ludzie mają zupełny brak szacunku. Ja nie wiem czy brak mięsa tak na nich wpływa. Zawsze nie rozumiałam Tych zielonych popaprańców, ale teraz to przeginają... 😵
wczoraj w radiu mówili (słuchajmy mediów haha) , że brak jedzenia czerwonego miesa przyczynia się do przeziębień i trudności z wyzdrowieniem - nie dostarcza sie cynku. (jakoś dla mnie i wielu innych, no ale niech im zostanie 😉 )
ogólnie niejedzenie mięsa z powodów ideologicznych prowadzi do niszczenia struktur odpowiedzialnych za logiczne myślenie - ale na to nawet badań nie trzeba, widać, słychać.
a dziś doczytałam (całości już nei widać - bo usunęłam za bluzgi i pogróżki), że dowody to wpisy na stronie tary i jesli tam cos sie pojawia tzn, że to prawda, a konie są mordowane a potem dopiero wpędzane na tiry 😀 ktos tu za dużo filmów o zombie widział 🙂😉)
jakby nakręcili horrora jakiegoś to dobrze by na tym wyszli. Ja nie rozumiem tej nienawiści, braku szacunku i upartego oślego dążenia co celu (a cel jest rodem z baśni o jednorożcach). Po co?
o rany... Zaczynam się bić w pierś, że jestem ekoludkiem... Tylko mięso jem, to może cynku mam dostatecznie dużo i czasem myśleć umiem... Oni tak serio, że te konie są mordowane w trakcie załadunku? Bo ubój przed i przewóz tusz byłby humanitarny. Tylko koszta gigantyczne 😉. A co do jedzenia mięsa: ostatnio w przychodni jakieś dzieło czytałam, źe z powodu dużej ilości fitoestrogenów potrawy oparte na soi, ciecierzycy i czymś tam jeszcze mogą powodować uruchomienie procesów rozrostowych (czyt. Nowotworowych) w gruczołach mlekowych i ściankach macicy. Nie wiem czy to prawda, jak znajdę to wkleję. O, i znowu ofik 🙂
Strzyga, od lat na targu są lekarze na zasadach wolontariatu. Chodzą, pomagają, opatrują. Nie ma potrzeby dodatkowych punktów (tak sądzę).
Natomiast jako impreza towarzysząca, obok pokazów ułanów, kucyków i innych można zorganizować właśnie wykład o pierwszej pomocy, rozdać plakat (jedna z gazet takie robi). Tylko takie plakaty w ilości np. 1000szt to już poważna kwota do zapłaty. Natomiast można zaprosić do współpracy żywieniowca, lekarza, kogoś od kopyt i zrobić "gabinet porad". Gdzie będzie można wejść, zadać pytanie itp. Nie wiem tylko z jak dużym zainteresowaniem by się to spotkało. Może ten rok wykorzystamy na zebranie informacji od bywalców targu z czego chcieliby korzystać?
milenka_falbana,omnia, bo się zaczerwienię 😉
Rozmawiałam w UG na temat Tary. Przez kilka lat ignorowano ich działania, ponieważ sami urzędnicy też ludzie i chcieli jak najlepiej dla zwierząt. Wcale nie twierdzą, że gdzieś tam się nie zdarza koń gorzej wyglądający, czy bardziej agresywny chłop. Ale pamiętajmy, że przez targ przewija się corocznie ok 10 tyś ludzi i ponad 1000 koni. Zawsze znajdą się czarne owce i dla każdego oczywiste jest to, że trzeba to napiętnować i przeciwdziałać. Natomiast pisanie obraźliwych listów do burmistrza i tym podobne świadczy o tym, że ignorowanie tych działań było wielkim błędem.
Ciekawostką, którą mi opowiedziano jest np. że konie ładowane nocą były płoszone fleszami aparatów. Stąd zdjęcia wystraszonych koni zeskakujących z trapu. Czy to jest wg Was działanie na rzecz dobra koni? Pamiętajmy, że Skaryszew to gmina wiejska. Większość urzędników to ludzie "pod krawatem" tylko w godzinach pracy. Znają realia wsi, sami mają zwierzęta lub wychowali się w gospodarce. Jedna z pań opowiadała, że kiedyś koń na wsi był ważniejszy od dzieci. Bo był żywicielem rodziny. Koń dostawał cukier a dzieci nie.
bera Burmistrz to bardzo rozsądny człowiek- nie wchodził w dialog z takimi osobami jak przedstawiciele pewnych organizacji, teraz powinien podać do sądu co niektórych- wygra bez problemu, powinien zażądać odszkodowania, które zostanie przekazane na inną organizację😉 to by było coś! Rozmawiałam z Nim ponad godzinę rok temu jak robiłam materiał do śk, oczywiście nie poszedł, bo ważniejszy był natural, dlatego nie wiem czy nie udostępnię nagrań rozmów z policją, burmistrzem, rolnikami, przedstawicielem "Włocha", polskimi handlarzami i hodowcami, którzy są w Skaryszewie od lat- dłużej niż tara i inne organizacje. Muszę pomyśleć😉 Ja już biegam za sponsorami na przyszły rok i nie jest źle🙂 do tego już troszkę rozmawiałam z kilkoma kolegami i koleżankami a propos kursu pierwszej pomocy itp. nagrody w konkursie na najpiękniejszego i najmniej zadbanego (zestaw szczotek😉) też się zorganizuje🙂 i tym będziemy walczyć o lepsze warunki dla zwierząt a nie czczymi hasłami, brakiem tolerancji, agresją, oczami co paczą, manipulacją informacjami, mijaniem się z prawdą itp.
Tylko przez ekoświrów moje działania ekoludka są od razu gorzej odbierane :/. A ja ciągle uwaźam że o większości ludzi moźna dotrzeć - tylko na spokojnie i z sensem. Na zasadzie - zadbany zdrowy koń drogie mięso zysk 🙂. Widocznie jestem ekoludkiem makiawelicznym 😉)
no dobra, czy moge zrobic cos konkretnego? czy przecietny rewoltowicz moze zrobic cos wiecej poza klikaniem i próba uswiadamiania eko-swirów? np co ja moge zrobic? na miejscu w skaryszewie (poza powstrzymaniem sie od walenia eko-swirów młotkiem) 🤔
Strzyga
Kurczak
Pifia
omnia
Tania
rtk
jkobus
Isabelle
Cariotka
_Gaga
horse_art
Karla:)