Nie, to dziennikarza opinia, zakończona: "moja żona także". Ale to nie był dowcip, tylko przekonywanie rozmówczyni jaki M.S. jest cool.
Tak sobie przypadkiem (dzięki re-volcie, a co) poczytałam nieco w necie i doszłam do wniosku, że tzw, poglądy to jeden pies, zależy kto koło kogo przy żłobie usiądzie, powie/napisze się wszystko, byleby zupka z kluseczkami w miseczce się pojawiła. Oraz, że czas mi do Domu Złotej Starości, skoro rozpaczliwie tęsknię za czasami, kiedy np. samochody produkowano trwałe i mało awaryjne (seryjnie) a pisma motoryzacyjne robiły testy wg potrzeby czytelników a nie zlecane przez producentów. Itd. Itp. I wcale mnie nie pociesza świadomość, że zapewne w 1912 tak samo siedzieli starzy ludzie z niedowierzaniem kręcąc głowami, że "stary dobry świat" skończył się kilka lat przed końcem ubiegłego wieku 🤣
ale wtopil - nawet fakt, ze naprawde mial kiepska historyczke w liceum go nie ratuje 😁
halo, zarezerwuj miejsce i dla mnie, jak sie zorientowalam, ze eskarock wymienila duet Wojewodzki-Figurski na Wojewodzki-Stuhr poczulam sie staro i niezyciowo...
O reklamach raz jeszcze. Teraz okres przeziębień i mnóstwo reklam o lekach. I ja bym na miejscu mężczyzn jakoś protestowała. W większości reklam facet pokazany jest jako Idiota. Nie wie jak się lek na katar nazywa, trzeba mu pigułkę rozpuścić, nos wytrzeć. No, coś okropnego. Kobieta/żona matkuje a facet jak trzylatek. 😂
jakby reklamy cd: otóz weszlam w posiadanie pasty do zebów blend a itd, przypadkiem bo raczej tego ni ekupuje ale w domu mi sie skończyła i musialam cos kupic szybko 🙄 tubke koncze ale zaczelam wiazac fakt (sorry za wyrazenie) targania na wymioty po kazdym myciu 🤔, coraz bardziej sie nasila...albo ja jestem jakas mega uczulona albo cos tam dodaja, a ja zauwazam gdyz normalnie tej pasty nie uzywam, tylko takiej malej w czerwonej tubce, niereklamowanej ajona sie nazywa 🙂
To ja jeszcze coś napiszę: odkryłam robienie idiotów z klientów czyli nas. Jakoś tak nagle spostrzegłam. Jedzenie się zmniejszyło! Niby opakowanie takie samo a w środku mniej. Małymi literkami uczciwie napisane, ale jak się nie patrzy i nie myśli to nie widać. Cena taka sama a zawartości mniej. Najpierw dostrzegłam, że cukierki mają za duże papierki, potem w worku mrożonki mniej brukselki. Potem mniej "kwaśnego" w słoiku na korzyść zalewy. Lisner śledzi to już daje czysto symbolicznie. Ten duży słoik ma śledzie przyklejone do ścianki i wypchane w środku cebulą. No SKANDAL!!
Rosyjskie Ministerstwo Kultury o tym nie wspomina, ale "Pokłosie" było pierwszym projektem z rosyjskim udziałem, który otrzymał dotację Eurimages . Dotacja wyniosła 260 tysięcy Euro.
Tania - a to juz dawno... pamietasz, ze maslo kiedys mialo 250g? A dzis 200 albo i 170 Chleb wazyl kilogram, nie 650g
czekam tylko jak omina ze jest 1kg maki i cukru, bo juz kasze np notorycznie maja "okolo" pol kilo - 450, 400, 420 itp
z ostatnich takich zabiegow, to platki kukurydziane zmniejszyly sie z 750/800 do 600g, ale na opakowaniu wielkimi literami "mega paka" - cena oczywiscie zostala 😉
Biedny Maciek. On nie jest biedny, tylko zdeprawowany - problem nie w tym, że on nie zna historii - lecz że bierze czynny udział w jej fałszowaniu. Po poprzednim "arcydziele" ["Obława"]uznano, że najprawdziwsza prawda jest taka, że polscy partyzanci, a może całe państwo podziemne to tacy sami bandyci, jak Waffen-SS, a może jeszcze gorsi - a za Holokaust odpowiadają prawie wyłącznie Polacy.
Niżej definicja nazisty dla Macieja S.:
naziści – (za: europedia) - bliżej niezidentyfikowana, uzbrojona grupa obywateli mówiących po niemiecku, która wbrew zaleceniom rządu w Berlinie uległa podczas II wojny światowej rozpętanej w Polsce antysemickiej histerii i wspierała w niektórych wypadkach zbrodnicze działania Polski, w tym pomagała w budowie polskich obozów zagłady oraz w wykonywaniu egzekucji. z: http://benevolus.salon24.pl/463780,grom-laduje-stuhr-startuje
Dlaczego nikt nie zrobi filmu o Elżbiecie Zawackiej czy Marii Wittek - albo z drugiej strony o Józefie Rettingerze?
No wiesz, Nestor, jeśli rzeczywiście sądziłeś, że ja żałuję M.Stuhra, to... chyba pora uśmiechnąć się do roota o jakiś krój czcionki ironicznej czy co.
Ad rem: Oczywiście że dochodzi do fałszowania i upraszczania i pokazywania zawiłych fragmentów historii w taki sposób by nie wymagały głębokiego zastanowienia się. Robi się to ustamy i ręcamy takich miłych chłopaków. Bardzo stara i dobra metoda . I służy idiokracji.
jeśli rzeczywiście sądziłeś Nie sądziłem - z obliczeń wychodzi jednak, że ironię rozumie może z 10% czytających 🙂 p.s. Jeżeli aktor (Stuhr, a może inny, nie pamiętam) komentuje film ze swoim udziałem w ten sposób, że Niemcy nazywali polskich partyzantów bandytami i pewnie coś w tym jest - a chwilę potem w niemieckiej gazecie pisze się peany na temat tegoż filmu - że najlepszy polski od stu lat - to ja nie mam więcej pytań. Przy takich działaniach dr. Goebbels to amator, nieudacznik bez pojęcia o propagandzie. To się niczym nie różni od stalinowskich kalumni o zaplutych karłach reakcji - zupełnie niczym.
On nie jest biedny, tylko zdeprawowany - problem nie w tym, że on nie zna historii - lecz że bierze czynny udział w jej fałszowaniu.
Ja tam do Stuhra nic nie mam. Rozumiem, że jest komikiem, więc jego rolą jest parodiowanie. Problemem jest to, że odbiorca żart przyjmuje za prawdę, gdyż sam tej prawdy nie zna! I winić tu za to trzeba nie Pana Stuhra, ale system! Z Polaków robi się idiotów! Po co? Ano po to, żeby wciskać im ciemnotę! I to nie tylko historyczną, ale także tą ekonomiczną (patrz przykład o którym pisały tu dziewczęta z fałszowaniem wagi produktów)! Bo takimi imbecylami łatwiej rządzić! Więc przyznać się (łapka do góry), kto w szkole uczył się historii współczesnej XX i XXI wieku!? Założę się, że im młodsze pokolenie, tym mniej się uczyli o XX i XXI wieku (że już o Polsce nie wspomnę). O Mezopotamii czy Egipcie uczy się po kilka razy, w podstawówce, gimnazjum, liceum! Ale o NASZEJ HISTORII JUŻ NIE! Właśnie po to by można wciskać taką ciemnotę i rządzić motłochem!
Patrzcie, znów paradoks. "Czterej Pancerni i Pies" co to mieli trafić na indeks za zakłamywanie to kaszka z mlekiem. I, o dziwo nadal popularni i lubiani.
Ja tam do Stuhra nic nie mam. Rozumiem, że jest komikiem, więc jego rolą jest parodiowanie. Problemem jest to, że odbiorca żart przyjmuje za prawdę,
Przyznam, że ten poziom ironii, czy abstrakcji - dla mnie jest już całkowicie niedostępny. Chyba będę musiał brać jakieś pigułki - może ktoś pamięta, którą należy przyjąć - niebieską, czy czerwoną?
A ja jestem jak najbardziej za takimi filmami. Tylko przed wpuszczeniem na salę kinową egzamin z historii. My tu na podkarpaciu też mamy swoje Jedwabne.
A ja jestem jak najbardziej za takimi filmami. To chyba oczywiste. Możesz kupić sobie w salonie sado-maso jakiś pejcz i okładać się co wieczór.
Uzupełnienie: p.s. to prawdziwy sukces, że udało się znaleźć jakichś bydlaków, co znęcali się nad miejscowymi Żydami - każdy znajduje, czego szuka. Twoje "dowody" i wywody są mało warte. Przebieg wydarzeń w Jedwabnem jest znany, o tyle, że można napisać za IPN: W postanowieniu IPN uznano, iż zasadne jest przypisanie Niemcom sprawstwa sensu largo, natomiast sprawcami sensu stricto byli polscy mieszkańcy Jedwabnego i okolic w liczbie "co najmniej około 40". Mordu dokonano bez wątpienia pod okupacją i administracją Niemiecką. Natomiast w Yad Vashem nadal wygląda to tak: Jak dowiodły różne śledztwa w sprawie pogromu, 10 lipca 1941 r., na mniej niż miesiąc przed nastaniem niemieckiej okupacji terenu, miejscowi Polacy bez jakiejkolwiek pomocy lub wskazówek Niemców, zebrali swoich żydowskich sąsiadów i brutalnie ich wymordowali.
Pewnie dlatego w Yad Vashem do niedawna nie było słowa o Pileckim, który dał się zamknąć w Auschwitz, uciekł z obozu, napisał raport o tym, że morduje się ludzi na skalę masową - a amerykański prezydent i amerykańscy Żydzi odpowiedzieli na niego, żeby pocałował ich w dupę.
interesuję się CAŁĄ historią, a nie wbiórczo tą, która mi pasuje.
Raczej wątpię.
Z historii wiadomo, że Żydzi donosili na innych Żydów, donosili na Polaków, tam gdzie mogli - i opowiadali się po stronie sowieckiego okupanta. Jedyna różnica polega na tym, że Hitler miał akurat największą zadrę do nich - więc jest to kłótnia o miejsce w kolejce do krematorium czy dołu wykopanego w lesie. Nikt też nie zrobił tak wiele dla ratowania Żydów, jak Polacy. Cała reszta to tylko dobra propaganda - tyle, że nie nasza. Polska nie figuruje na liście państw odpowiedzialnych za Holokaust - jako państwo i społeczność i nic tego nie zmieni - nawet gdyby Stuhr przyznał się, że osobiście zabił jakiegoś Żyda.
p.s. Link do dodatku IPN: IPN Powiedzmy, że było "prawie" tak jak pisze "Polityka" czy GW - a to "prawie" polegało m.in. na tym, że trwała tam akcja eksterminacyjna pod auspicjami III Rzeszy i siłami policji ukraińskiej - a Polacy tych Żydów ukrywali. Obecność na tym terenie władz Niemieckich i polityka Niemiec spowodowała, że nie udało się tych Żydów uratować - a że znaleźli się tacy, co w niejasnych okolicznościach zachowali się jak sami oprawcy? To powód do robienia filmów i przyjmowania odpowiedzialności za cudze winy? We wszystkich tych filmach, dołączając do nich wybitne "dzieła" niejakiej Holland dylematy tam przedstawiane są fałszywe.
Czy ja gdzieś napisałam, że Hitler był pionkiem w rękach żądnych żydowskiej krwi Polaków? Nie wiem, dlaczego nie chcesz przyjąć do wiadomości, że niestety nie jesteśmy Mesjaszem narodów. Że postawy inne od społecznie uznanych za poprawne w naszym narodzie były, są i będą. Jak wszędzie, są ludzie i bydlaki. "Ukraiński Rapsod" też przez pana z GW był uznany za kretyński, bo przecież Polacy sami sobie winni Wołynia.
Ale ja chcę obejrzeć Pokłosie i dopuszczam do wadomości, że nie wszyscy byli święci.
( w sumie jeszcze nie widziałam, więc nie wiem o czym piszę. Ale ja wg Ciebie jestem tylko zindoktrynowanym lemingiem. Więc wiesz, mi wolno. )
dopuszczam do wadomości, że nie wszyscy byli święci. Jest jeszcze kwestia proporcji i tego, co opowiadamy całemu światu naokoło. To Niemcy napadły na Polskę - bo tak chciał prawie cały naród niemiecki - natomiast w Polsce byli i volksdeutsche i donosiciele - i zwykli bandyci - te filmy mają pokazać nam, miejscowemu bydłu (Copyright Bartoszewski), że nas od tych Niemców nic w czasie wojny nie różniło. Różniło wszystko - dlatego, że Polska nie ma i nie miała doktryny narodowej - które to doktryny mają Niemcy, Rosja, czy w ograniczonym zakresie Ukraina. Dlatego te państwa (państwa, nie ich obywatele) dopuszczają się i będą dopuszczały do masowych mordów i eksterminacji zawsze, przy okazji każdej wojny - bo taką maja ideę przewodnią. Polska nie ma takiej doktryny - dlatego u nas, jak ktoś morduje, to nie dlatego, że jesteśmy "mesjaszem" tylko że robi to na swój rachunek. W Jedwabnem Polacy działali na rachunek państwa niemieckiego i swój prywatny - a nie Polski. Ta różnica jest natury zasadniczej. Rząd Republiki Federalnej Niemiec tak jak troszczy się o swoich funkcjonariuszy, którzy dopuszczali się zbrodni wojennych i przymyka oko na ich przeszłość powinien nadać obywatelstwo niemieckie każdemu z Jedwabnego, co miał coś wspólnego ze zbrodnią - i przyznać dożywotnie renty. Wtedy mogą sobie kręcić dowolne filmy.
Niżej masz wybitną potomkinię tych, co przyjechali zająć polskie terytorium i wymordować miejscowych - jak domaga się swoich słusznych praw w niemieckiej gazecie i pieprzy coś o pojednaniu: Erika Ten film jest dla niej - dla naszej ukochanej Eriki.
Moim prywatnym zdaniem - pokazują, czego należy unikać, a nie, że pokazują prawdziwą historię narodu. I pewnie wiesz, że na tym świecie są ludzie, którzy myślą, że historia wyglądała jak w Bękartach wojny. I ci ludzie pewnie pomyślą, że takie zachowania były normą. Ale takie zachowania też należy pokazywać, a nie udawać, że wszystko było fajnie. Z drugiej strony dziwi mnie (już o tym pisałam w innym wątku) nieobecność np Listy Schindlera w TV, gdy natomiast Pianistę potrafią rypać na okrągło. No i Czterech pancernych. I już idę się kulturalnie ubiczować.
Ale mogę mieć prywatne zdanie? (...) Ale KorwinMikke też miał równie "niefortunne" wypowiedzi.
Pewnie - ja też prywatnie uważam, że Księżyc jest ze złota 🙂 Nie jestem od Korwina ani od Mikkego. Tego pana z linka też nie znam - myślałem, że jako weterynarz czy doktor od ludzi (o ile się nie mylę) masz coś na stanie - jakieś pigułki, albo zastrzyk. Ostatecznie kąpiele w borowinie. On musi strasznie cierpieć 🙂
p.s. ja sobie obejrzę "Ojca chrzestnego" albo "Gran Torino", a Ty, co tam chcesz, demokrację mamy przecież.
Uuuuu, ale se "szczeliłam". Myślałam, że Wy się tak razem "indoktrynujecie". Kąpiel w borowinie można zawsze, dla niektórych nawet z całościowym zanurzaniem przez 15 minut. I można stworzyć nowe przysłowie - pokaż mi polityka, a ja ci powiem, co głupiego powiedział. W tym fachu ludzie inteligentni dawno tworzą skamieliny pod warstwą pterodaktyli.
Oj, ale w związku z tym, że oglądałam Czterech pancernych, oznacza, że wierzę w niebiańską Armię Czerwoną? I, że zobaczę Pokłosie, to czyni ze mnie mordercę Żydów?