Forum konie »

Gatunki traw właściwe dla zdrowia

Albo wywieź do lasu dla dzików 🙂
albo zasadz, ale poza padokiem 😉
kucyna, Nie za wiele pomogę, ale powiem Ci tylko tyle, że pamiętam z collegu jeździeckiego w Irlandii jak nas uczyli o gospodarowaniu pastwiskami i przy omawianiu roślin trujących było powiedziane, że broń Boże nie może być dębów na pastwiskach (a jak są to je trzeba ogrodzić) bo przy pożarciu większej ilości kory lub/i żołędzi może się to bardzo źle skończyć.
Chodzi konkretnie o zawarte w nich taniny, które w małych ilościach działają leczniczo, ale w większych już trują, prowadząc do uszkodzenia wątroby.
<edit>
O! Znalazłam coś więcej na ten temat: http://koszatniczka.org/cms_view_article.php?aid=26 Nieważne, że strona o koszatniczkach  😁 ale jest też napisane o zatruciach u bydła i koni.
No dobra: ale ile właściwie koń musiałby tych żołędzi zeżreć, żeby mu zaszkodziło? I DLACZEGO miałby to robić? Jeśli ma do wyboru masę innych, smaczniejszych rzeczy..?

Mamy na pastwisku trującą, jak najbardziej czeremchę (kwas pruski zawiera) - konie to z raz czy dwa razy do roku trochę obgryzają i mają potem luźniejszy stolec. Nigdy jednak nic im się poważnego nie stało, a i obgryzać przestają bardzo szybko - widać akurat rozluźnienie stolca było im potrzebne w tym momencie...
Orientujecie się ile kosztuje mieszanka łąkowa?
aby w składzie była przewaga kupkówki.
możliwość odbioru okolice dolnośląska (wrocka oraz w okolicach strzelina, ząbkowic śląskich)
Frans,
jesteś przekonana co do kupkówki?
Bo raz, że agresywna i będzie wypierała wszystko inne,
dwa to typowa trawa pastewna dla krów (zawartość składników),
trzy to trawa kępowa o piekielnie silnych kępach (serdecznie jej nie cierpię, jak koszę kosą spalinową),
cztery bardzo szybko drewnieje,
pięć konie wcale się o nią nie zabijają.
Na pewno na plus, że bardzo dobry plon daje i na suchych stanowiskach też dobrze plonuje.
[quote author=ms_konik link=topic=64765.msg1664804#msg1664804 date=1359104626]
Na pewno na plus, że bardzo dobry plon daje i na suchych stanowiskach też dobrze plonuje.
[/quote]
i to przeważa, kwaterki chcę zasiać kupkówką i życicą. nie będą miały zbytnio możliwości odrastania a kupkówka jest odporna jak chwast, zwłaszcza, że latem jest sucho (górka). konie wszystko zryły bo areał jest mały i nie był dzielony. tam gdzie trzymam konia jest 0,5h/7szt. więc nie mówimy o wypasie jedynie aby coś zielonego rosło- w sumie nie wierzę aby coś urosło zwłaszcza, że nie ma możliwości wydzielenia padoczków na np. 1rok aby trawa się zakorzeniła.
Szukam gotowej mieszanki traw na pastwisko dla koni. Macie jakies polecone? Jesli jest możliwość proszę o linki do sklepów czy stron internetowych 😀
Frans - jeśli dalej stoisz w Ramiszowie, to na waszym wybiegu piękna koniczyna czerwona rosła. Jeśli konie dałyby jej wyjść to mają świetną wyżerkę.
możecie polecić jakąś mieszankę dla koni w którym są konie poochwatowe ? Horsemaster ? Przeczytałam temat ale nie za bardzo wiem nadal co wybrać  🙄
Frans - jeśli dalej stoisz w Ramiszowie, to na waszym wybiegu piękna koniczyna czerwona rosła. Jeśli konie dałyby jej wyjść to mają świetną wyżerkę.


jak wstawiłam konia to już było ubogo na padokach, teraz padoki były otwarte w całości i wszystkie wyglądają jak błotnisty przed stajnią. nie ode mnie zależy czy będzie można zamknąć część aby coś odrosło, ale nawet jak właściciele zezwolą na wydzielenie części to i tak są tak zryte, że bez dosiana to jedynie rzadko lebioda wyrośnie.
wszystko tak naprawdę zależy od gleby jak już było pewnie tu pisane.
ja część łąk mam blisko rzeki, gleba jest z dużą ilością piasku. Inne trawy mam na wypas inne na koszenie. Przykładowo życica wielokwiatowa nie lubi wypasania. A jest bogata w składniki pokarmowe. Na łąkach mam dużo tymotki, wiechliny itp. Ja mam dwa konie i dużo łąk, a mimo wszystko trawy wrażliwsze na udeptywanie powoli zanikają.
Ja na podokach mam trawe która rośnie nie wiem od kiedy, nie była nigdy do wypasania tak po prostu sobie rosła ale postanowiłam zrobić z tego padok bo ze stajni konie prosto mogłyby wychodzić na trawke mimo ,że jak maja faze to miejscami trawa jest zryta zaraz odrasta jest bardzo bujna nie wiem co to tam rośnie ;d ale głownie latem konie łażą po tej trawie. W maju jeden z koni był puszczony na cały dzień na te trawe, bez przygotowania stopniowego do wypasu  (czyszczenie boksów, ja nie mogłam dopilnować bo akurat mnie nie było w stajni przez 3 dni bo miałam pilny wyjazd) wróciłam koń i ochwat. Podczas leczenia jadł ta trawe łaził 24h na dobę głównie w nocy kiedy była rosa na upał i duże słonce go raczej zamykałam i było ok bałam sie ale nic sie nie działo kowal kazał mu łazić więc łaził. Koń o którym mówię to grubasek kowal i wet cały czas mówią ,żeby go odchudzić nie dostaje owsa od pond roku tylko siano i słoma i jakoś średnio widać efekty  . Czyli mam za bardzo kaloryczne siano ? Powinnam zbierać póżniej (po deszczu) ? Czy na łące pod siano posadzić mniej kaloryczną mieszankę ?
może jakieś nowości/aktualności w temacie traw odpowiednich na pastwiska?..

do tej pory pasę głównie na łąkach zastanych, o składzie lokalno-tradycyjno-niezbadanym 😉
wszystko w porządku, ale jedna kwatera wyeksploatowała się zupełnie, zostały same jaskry i skrzyp, więc zaorane - a co posiać?..
Poszukaj w wątku padokowo- pastwiskowym. Są tam też linki do sklepów z trawami. Przy mieszankach jest opis na jakie gleby i jakie użytkowanie.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się