Sporty ekstremalne

Czyli dlaczego nas to kręci , co lubimy z tych sportów . No i gdzie można różne formy tego sportu uprawiać .

spadochroniarstwo 💘 - wrażenia niesamowite, jakby się miało 10 orgazmów na raz połączone z potężnym strzałem z endorfin a jednocześnie stres taki, że fizycznie telepie 😉
najbardziej absurdalny jest moment jak musisz wyskoczyć... z 3,5 tysiąca metrów! 😉 ba - wybiec z samolotu!
potem swobodne spadanie z "prędkością światła" - jak się wyszczerzy zęby w uśmiechu to nie można buzi zamknąć.
potem relaks w chmurach - chmury pachną! totalna wolność, cisza, przestrzeń, jest tylko tu i teraz.
zetknięcie z ziemią to wybuch wulkanu emocji - śpiewałam, tańczyłam, krzyczałam, wielbiłam cały świat! i trzęsłam się z emocji 😉
cuuudowne przeżycia!

jakby Ci to powiedziec - jazda konna jest klasyfikowana jako sport ekstremalny  😁

ja lubie wspinaczke - dziwi mnie tylko ze ludzie lapia sie za glowe jak mowie ze sie wspinam, a przechodza do porzadku dziennego nad konmi - a konie duzo bardziej niebezpieczne...
z miejscem nie mam problemu, bo Jura Krakowsko-Czestochowska daje mnostwo mozliwosci w tej materii

co mnie kreci? sprawdzanie ile dam rade

D'iakonka a gdzie można poskakać ? Masz jakieś miejsce ulubione/stałe czy to był jednorazowy skok ? Marzę właśnie o skoku ze spadochronem . Drugie marzenie to bungee - cóż pech to się nazywa - mieliśmy bungee na Ursynaliach , ale jak w niedzielę miałam w końcu kasę na skok - to się zwineli  😕

pierwszy raz skakałam pare lat temu, nie pamiętam jak sie nazywał organizator, ale pamiętam, że było to gdzieś w Nasielsku (?) i skakałam z Bananem - to znana postać w tym światku.
a w zeszłym roku skakałam 2 razy tu: http://www.tandemy.pl/, atmosferę mają w Przasnyszu. polecam Iwana - pomaga wycisnąć te chwile na maksa.
mówię cały czas o tandemach - na kurs sie jednak nie zdecydowałam - 2 weekendowe hobby to za dużo.

Mnie chodzi tylko i wyłącznie o tandemy - przynajmniej na razie . Trochę się obawiam z tego względu , że boję się spadania  🤔wirek: Lęku wysokości nie mam .

a ja mam🙂 ale tam nie ma punktu odniesienia, ta wysokość jest abstrakcyjna.
a to spadanie jest faaajne🙂

co lubimy z tych sportów


STUNT!!!  😍

Diakon'ka, ale rewelacja  😀 To moje marzenie które mam zamiar zrealizować jak tylko nadarzy sie okazja  😍

Napisałam do nich i dostałam odpowiedź i jak tylko jakąś kasę będę mieć ( sam skok tandemowy 600 zł , plus oczywiście chciałabym mieć zdjęcie i film DVD a to koszt 250 zł pewnie też dojdą koszty noclegu jednego i wyżywienia . ) zapisze się . Już po samej odpowiedzi widzę , że atmosfera może być kapitalna  😀

[quote author=Diakon'ka link=topic=6386.msg265803#msg265803 date=1243875651]
nie pamiętam jak sie nazywał organizator, ale pamiętam, że było to gdzieś w Nasielsku (?)
[/quote]
pewnie chodzi o Chrcynno 😉

chyba tak🙂
też skakałaś?

nie, ale często bywam w tamtejszych okolicach i obserwuje 😉
chciałabym kiedyś spróbować, ale jeszcze nie teraz 😡
boje się, że pociagnę za sznureczek w nieodpowiednim momencie 😁

Można skoczyć tandemowo , wtedy to ten na plecach o pociągnięciu sznureczka decyduje  😉

racja 😎, ale każdy powód jest dobry, żeby usprawiedliwic swoje niezdecydowanie 😁

.

Możecie mi powiedzieć gdzie 'tu się znajduje' człowiek? Tzn. gdzie ma ręce, głowę  🤣 Bo nie za bardzo wiem o co chodzi  😁 👀

a moze wypadl  😁 ??

ja z ekstremalnych sportów to bylam tylko na raftingu, oj super emocje 😀 a spadochron tez mi sie marzy...  💘

Wypaść raczej nie miał jak, a poza tym to bym to zapamiętała  😁

Na wiosne razem z M. skaczemy ze spadochronem ,kurs nie jest drogi podobnie jak i skok,uwazam ze raz sie zyje i warto sprobowac 😉 jak juz bedzie po wszystkim to pewnie zdam relacje.

też się wspinam na ściance od czasu do czasu 😉. Nie wiem czy to się kwalifikuje do sportów ekstremalnych, ale także jeżdżę na motocrossie. Jak jestem u taty to się obracam w towarzystwie motocyklowym. Czasami na crossie są dość niebezpieczne sytuacje, ale też kupa śmiechu.

surfing! To tez sport ekstremalny:P

Wg firm ubezpieczeniowych najbardziej ekstremalne jest jeździectwo  😁
(jakby nie było, cwału na wytrenowanym koniu wyścigowym niewiele rzeczy przebije  😉 )

Bardzo mnie ciągnie to takich rzeczy: wiatr, woda, przestrzeń, szybkość, wysokość, ADRENALINA  😎
W związku z tym na mojej liście pt. "100 things to do before I die" znajduje się m.in. skok ze spadochronem, wspinaczka, paralotnia, bungee, nurkowanie, rafting, i... przejechanie krosu wkkw na poziomie przynajmniej klasy L  😉

Bardzo miło wspominam narty wodne i windsurfing, może to mało ekstremalne, ale marzę o momencie, kiedy będę mogła do tego wrócić.

Dlaczego uważasz, że windsurfing mało 'extramalny' jest? Nie musi ograniczać się tylko i wyłącznie do jezior  😉 A poza tym windsurfing to śliiiizg, pływanie w strapach i trapezie  😍 Na zdjęciach nie ja, ale fotki robiłam ja  😉

Mam znajomych, którzy latają na paralotni, a że mają różne ciekawe pomysły, to nakręcili film... zresztą zobaczcie sami. Zdecydowanie dotrwajcie do końca 😉 

chyba mu się strony miotły pomyliły 🤣

Wiesz, nie można było inaczej tego nakręcic, bo tak lepiej wiadomo, o co chodzi ;D

Pandurska, mają chłopaki fantazję  😁 A orientujesz się może, ile kosztuje taki lot na motoparalotni? Nie chodzi mi o cały kurs tylko tak na raz.

Nie mam pojęcia niestety. Wiem,ze koledzy robili kurs w szkole pod Poznaniem i pewnie tam jakies bliższe wskazówki mogłabys uzyskac.

odgrzebuje watek (wyszukiwarka mi wyplula), bo tam mi siedzi w glowie pewien temat i bede miala w tym roku dwie okazje, zeby spróbowac 😜 Czy któras z Was ma jakies doswiadczenia z surfingiem? 😀