Jak tam front śnieżny..? U nas powietrze już mroźne, ale właśnie przestało wiać i koniostan wyniósł się na pastwisko. A w każdym razie pod wiatą go nie ma. Nad ranem ma zacząć sypać śniegiem przy 100% zamgleniu - jestem tego bardzo ciekaw, bo to niespotykane zjawisko!
No i zrobiło się poważnie. Między 0 a 2 na termometrze, mróz w powietrzu czuć, jakaś taka cisza w powietrzu nastała... Patrzę w prognozę na 16 dni i nie wygląda to źle, trochę deszczu i sporo słońca. A potem pewnie jak dowali śnieg to się aż obsmarkamy 🙁
Wyrażam rozczarowanie: pada zwykły, mokry, szybko topniejący śnieg. Bez mgły. A liczyłem na ciekawe zdjęcia!
Mam nadzieję, że w poniedziałek rano prognoza okaże się równie niedokładna i też "w tę samą stronę". Bo -8 stopni w nocy z niedzieli na poniedziałek wcale a wcale mi się nie podoba!
Warszawa pokryta śniegiem. Mam już centymetr śniegu na balkonie. Szkoda, że za parę godzin to się zmieni w jakąś obsyfiałą breję 🤔 Jak to dobrze, że nie muszę nigdzie się dzisiaj ruszać, do stajni mam 7 km, więc luz.
Na pomorzu właśnie wyjrzało słońce! 😲 Przez dwa dni lało bez przerwy, nie powiem miła odmiana, chociaż jakieś pół godziny temu śnieg z deszczem padał poziomo -.-
Sam Pan Premier zapowiadał wczoraj Armagedon na konferencji prasowej. Oby się rozeszło po kościach. "Zimna Zośka" klasyczna jak co roku. Powodzi nie widzę. Tfu!Tfu! p.s Jednak powódź musi być, ale nas uratują 😉 I mapka