A może te artykuły coś pomogą w temacie? ONCHOCERKOZA U KONI
NECK THREADWORMS = nicienie szyjne (Onchocerca spp) mikrofilarie
http://thehorsesback.com/neck-threadworms/http://thehorsesback.com/fight-against-neck-threadworms/Ktoś może przetłumaczyć? <kwiatek>
edit. uzupełniam odpowiedzią
zielona_stajnia z watku Odrobaczanie
[quote author=zielona_stajnia link=topic=292.msg2110167#msg2110167 date=1401798561]
onchocerkoza - znane już w podręcznikach dla tech. wet. z lat 70-tych 😉.
Wedle tej książki:
objawy:w początkowym okresie zgrubienia w okolicy kłębu połączone z wysiękiem, następnie zgrubienie i tworzenie się przetok.Możliwe umiejscowienie pasożytów na kończynach - prowadzi do kulawizny (zapalenia ścięgien, więzadeł bądź pochewek ścięgnowych).
Rozwój nicienia przebiega w owadach żywiących się krwią.
Często onchocerkozę stwierdza się "objawowo" po odrobaczeniu iwermektyną - świąd i jakby odczyn alergiczny w okolicach gdzie były umiejscowione nicienie - co zresztą opisane jest w ulotce.
[/quote]