Kiedyś w jakimś magazynie weterynaryjnym czytałam wyniki badań i jeśli chodzi o zawartość witamin to w lutym w sianie praktycznie nie ma ich już wcale. Wiadomo, że na to ma też wpływ przechowywanie - siano przetrzymywane pod dachem, w miejscu ciemnym, przewiewnym będzie miało mniejsze straty niż takie przetrzymywane na zewnątrz czy pod wiatą. Generalnie wnioski były takei, że od lutego dajemy koniom włókno i często występują wtedy niedobory witamin. Przez 10 lat posadania własnej stajni mogę powiedzieć, że karmiąc sianem zauwazyłam, że właśnie koło połowy lutego konie lubią sobie lekko "przyżebrzyć" 😉 tj. zjechać z wagi na tyle, że widoczne są żeberka. Myślę, że wpływ na to ma zarówno utlenianie się witamin, początek lnienia (moje już gubią sierściuchę), odreagowanie po mrozach, dlatego na ten okres staram się zostawić zapas sianokiszonki (przez szczelne zapakowanie nie ma utraty witamin) oraz dodawać koniom wit A i E.
A teraz moje pytanie 😉 Zrobiliśmy koniom paśnik - wszystko tak jak ma być, ładny spad, siano się osuwa, z przodu kratka o oczkach 5x5 cm, mayślałam, że będą za duże a moje kobyły sobie nie radzą 😵. Jak jeden dzień zostawiłam im siano tylko w paśniku to na drugi widziałam już wciągnięte brzuchy, a 3/4 siana zostało w paśniku. Teraz nie mogę pozwolić sobie na to żeby schudły i dokarmiam je obok paśnika i zastanawiam się czy on się nauczą, czy może kratka jest za gęsta??? Z góry dzięki za porady :kwiatek:
Kurcze chciałabym, żeby moje "przyżebrzyły". A co do siatki/kratki, to moje też nie chiały jeśc z siatki o małych oczkach i musiałam pokusic sie o uzycie większych, na okres przejściowy. Poźniej już było ok. Tyle, ze siatka nie wytrzymała za długo 🤔.
Kratka 5x5 jest własnie przejściowa i konie powinny się b.szybko nauczyć wyciągać z niej siano. Spróbuj jeszcze ze dwa-trzy dni, nie podsypuj im siana luzem. Wydaje mi się, że załapią po tym czasie.
Nasze dwa dziadki od razu załapały o co chodzi, przy oczkach 2,5cm. Ale to są straszne żarłoki...
Moje mnie ostatnio zabily... przez jakis czas nie podawalam im siana w siatkach tylko luzem i jak w koncu dodalam siatki to wszystkie wolaly wyjadac z siatek niz to luzem, bo a nuz tam cos lepszego jest 🤣 i widocznie zawsze to jakas odmiana 😉 a siatki tez te 2,5x2,5 busse.
To chyba dobre miejsce aby zapytać: jakie są różnice pomiędzy siane z pierwszego a drugiego pokosu? Czy to pierwsze jest bardziej wartościowe, ma więcej witamin?
Zwykle siano z drugiego pokosu ma mniejszą wartość pokarmową, bo jest zbierane w innej fazie rozwojowej roślin - zwykle przed kwitnieniem. Jednak różnice są małe, najważniejsze, żeby było dobrze wysuszone 😉
ostatnio wnikliwie studiuję normy żywienia koni, i stwierdzam że skomponowanie odpowiedniej dawki żywieniowej nie jest łatwe
jeśli dla siana średnio przyjąć zawartość wapnia ok. 5,4g oraz fosforu ok. 2,2g/kg to ogólne zawartości tych pierwiastków w całej dawce wychodzą mi wywalone w kosmos w stosunku do zapotrzebowania 🤔
w przykładowej dawce: 66 g wapnia 35 fosforu dla konia o masie 600kg (3kg mieszanki owies, jęczmień,pszenica, 10 kg siana, 1 kg wysłodków toffi, 2kg słomy) kiedy rzeczywiste zapotrzebowanie zgodnie z normami wychodzi mi na poziomie 30g Ca i 18g P
jest tu jakiś żywieniowiec - hobbysta, który chciałby podyskutować? czy w ogóle te zawartości wapnia i fosforu w sianie można brać pod uwagę, czy są one przyswajalne/dostępne dla organizmu?
A czy te normy to nie jest zapotrzebowanie minimalne? Nie bardzo mam teraz czas sprawdzać. Widełki zwykle są dość szerokie, szczególnie dla makroelementów. Spójrz raczej na proporcję Ca:P - też nie pamiętam, ale chyba się mieści w normach.
Dea - właśnie na Ciebie liczyłam najbardziej :kwiatek: oczywiście zapotrzebowanie jest podane w ilości minimalnej, ale nigdzie nie jest napisane jakie jest maksimum, w sumie to pewnie jest tak że jak czegoś jest nadmiar to organizm tego po prostu nie przyswaja, zrobiłam sobie kalkulator żywieniowy w excelu i teraz sobie liczę szczegółowo z ciekawości co i jak 😀
a stosunek Ca do P wg norm nie powinien być mniejszy niż 1,1:1 w mojej przykładowej dawce to 1,89 :1 to chyba jednak nie najgorzej
natomiast wartości tolerowane (tak to jest określone) przez konie dorosłe to 5:1, źrebięta 3:1 (czyli to by było chyba to maksimum, rozumiem że szerszy stosunek Ca:P zdecydowanie odbije się już na zdrowiu)
Jak będę mieć chwilę, to zajrzę do NRC, ale tak ogólnie, to zwykle jest tak, że maksimum to jakaś konkretna wielokrotność minimum. Raczej nie masz się czego obawiać 🙂 Upewnij się tylko, że magnezu jest dość - bo tego może brakować. Stosunek Ca:P jest ważny, ze względu na kości (oba te pierwiastki wchodzą w skład materiału kości) i nie tylko (np. jon Ca to sygnalizator komórkowy, więc jest w "ciągłym użyciu" a P to składnik kwasów nukleinowych...). Nadmiary fosforu w stosunku do wapnia mogą się objawiać nakostniakami, niedobory wapnia/magnezu źle wpływają na pracę mięśni, o nadmiernej podaży wapnia, który może się odbić negatywnie przy okazji dużego wysiłku jest fajny artykuł tutaj.
Mam pytanie, czy jak wieczorem podam komiowi siano moczone i rano widzę, że nie dojadł do końca to czy mogę mu to siano zostawić w boksie "na później" ? Dodam, że aktualnie letnie temperatury na zewnàtrz sà bardzo wysokie i w stajni też niestety jest dość ciepło. Stajnię mamy pół drewnianà, pół murowanà. Konie po zjedzeniu śniadania wychidzà na cały dzień na pastwisko jeżeli nie ma w południe "żaru".
Co o tym myślicie? Mój Pańcioch arab po pierwsze się wystraszył siatki, po drugie nie chciał z niej wyciàgać siana, no i skończyło się tym, że musiałam siano z siatki wyjàć. Bardzo mu takie wilgotne smakowało 🙂
ile kostek siana powinien dziennie zjadac koń w średnim treningu ? opiekuje się koniem dość drobnym bo ma cos koło 155cm w kłebie, i dostaje on 1 kostke siana dziennie rozłozone na 3-4 posiłki. Koń może nie jest chudy ale mógłby troche przytyć bo wyglada na bardzo 'suchego', więc ile taki koń powinien dostawac siana ? 🙂
ja mam pytanie na temat siana moczonego u mnie jest ten problem ze musiałąbym to robic sama a 24h nie ma mnie w stajni myslałam zeby napelnic 3 siatki siana zeby zawsze jakas była ,zlac je i pozniej powiescic na myjce i czy takie siano po 24 załozmy mi nie spelsnieje ?
Bronze, świetna strona :kwiatek: Co do ilości siana to jeszcze ma znaczenie czy koń ma możliwość wypasu w sezonie. Je wtedy mniej siana. Mój cały dzień na trawie i przy masie 670 kg wciąga ok 9 kg siana. Poza sezonem pastwiskowym - 12 kg.
a busse ma siatki 2,5 na 2,5? Myślałam że najmniejsze oczka mają 3,5 na 3,5? Jeśli są takie na 2,5 to gdzie kupowałaś? Chętnie sie zaopatrzę bo moje rybackie z przędzy pomału kończą żywot.
bo jak się szuka w necie to wyskakują tylko oferty 3,5 na 3,5 cm. Z mniejszymi oczkami busse nie widzę. 3,5 cm to dla moich spryciarzy, po dwóch latach siatkowania, stanowczo za duże oczka.
A może ona ma 3,5x3,5... ale na bank nie więcej 😉 Mój podołał po jednym dniu siatce z oczkami 2,5cmx2,5cm, ale z racji tego że siatki mają dość krótką żywotność przy nim, teraz będę testować paśnik skrzynię w boksie, z siatki metalowej 😉 Skrzynie już do mnie jadą, jak wrócę muszę kupić siatki i przebić troszkę żeby na paśnik była 🙂
ja mam m.in. taki paśnik. Z tym że w tym roku zamieniliśmy sztywną kratkę na bardziej poddającą się siatkę ogrodzeniową. Konie mogą teraz pyskiem nieco wepchnąć ją do środka przy ewentualnym niewielkim zablokowaniu. Mam jeszcze paśnik beczkę. Ale siatkę z przędzy też wymienimy w tym roku na ogrodzeniową na zasadzie od beczki do podłoża (jakby przedłużenie beczki) bo o ile siatek wiszących mi nigdy nie dziurawią ( dwie przetrwały już prawie dwa lata), tak tą w beczce cwaniaki ciągle dziurawią. Busse 3,5też mam ale to stanowczo za wielkie oczka. Przydały by mi się nowe siatki ok 2cm . Z 2,5 cm idzie im błyskawicznie.