Forum konie »

Odznaki PZJ

Jeżeli chodzi o Toporzysko to akurat ja tam nie zdawałam ale znam bardzo dużo osób które tam akurat robiły brąz i jedna też znajoma instruktora. Wiem że są chyba 3 konie do zdawania w tym łaciaty kucyk Vectra (albo jakoś tak) i to koń który chodzi zawody więc jest całkiem dobra, lecz znam tez troche osób które nie zdały na tym koniku. Z tego co słyszałam to łatwo nie było i dużo osób oblało ale to może natrafili na jakąś kijową komisje... Ogólnie stajnia bardzo ładna,miło jest tam no i nawet nie daleko od Krakowa co jest dużym plusem 😀
Ja ostatnio zdałam brąz w LKS Stragona w Morawie🙂 Bardzo fajne warunki do zdawania odznak, problemów ze zdawaniem nie ma. Moimi egzaminatorami byli Pan Lawin i Pani Brodziak. Nie było tak, że chcieli kogoś "udupić" , a koleżanka na srebrnej trafiła i na takiego 😉 Bardzo przyjemna atmosfera, konie z rekreacji też bardzo się nadają do odznak. Polecam🙂
Jakie są mniej-więcej koszty zdania brązowej odznaki na obozie? Z wypożyczeniem konia i zajęciami z teorii?
edit: i na jakim poziomie musi być jeździec żeby w ogóle wyrobić się z praktyką do zdawania? Osoba jeżdżąca kilka lat bez instruktora (co za tym idzie błędów duużo) i nie skacząca dałaby radę w ciągu tych 2 tygodni obozu przygotować się?
Właściciel stajni wymaga od nas od przyszłych wakacji odznak i nie bardzo wiem jak by to miało wyglądać.
Przecież w ramach obozu masz zapewnionego i konia, i teorię. Np. teraz w Wolicy dopłaca się 130 zł za sam egzamin, reszta jest w cenie zimowiska:
http://www.obozykonne.com.pl/index.php?tytul=Zimowiska
Teraz już wiem 😉 Pytałam, ponieważ nigdy wcześniej nie interesowałam się zbyt odznakami i nie byłam pewna czy to wszystko jest wliczone.

edit: odznakę trzeba jechać w białych bryczesach czy mogę w czarnych ?
Nancy, w przepisach jest zapis,że schludnie. nie ma obowiązku jechania w białych 🙂
A ja mam pytanie co do skokow - po ostatniej przeszkodzie jedzie sie polsiadem, a wczesniej? Moge wybrac jak chce?
Jak oglądałam jeden filik to egzaminator powtarzał ciągle 'zrób półsiad, nie siadaj' więc albo w półsiadzie albo po prostu on tak chciał/tylko w tej stajni tak wymagają. Bardziej obstawiam to pierwsze 😉
Fisia, po ostatniej przeszkodzie robi się koło półsiadem i zatrzymuje się przed linią zatrzymania 😉
Na skokach jedziesz półsiadem, bo masz pokazać, że umiesz jechać w dosiadzie odciążającym - skokowym.
aha, bo wiecie ja przewaznie jade polsiadem a przed przeszkoda siadam glebiej.  Na egzaminie mam zostac w polsiadzie czy tak tez bedzie dobrze?
🙄
Przecież tak się skacze. Między przeszkodami półsiad, ze dwie foulee przed, siadasz w siodło.
Dzieki 😉 Tak myslałam, że sie wyglupie 😉
[quote author=Mgła link=topic=62.msg1573718#msg1573718 date=1352023329]
Przecież tak się skacze. Między przeszkodami półsiad, ze dwie foulee przed, siadasz w siodło.
[/quote]
Niekoniecznie. Baardzo niekoniecznie. Próżno szukać czegoś takiego w opisach do odznak. Ani w polecanej literaturze. 🙂
Ale też nikt za to nie ukarze. Ważniejsze są inne rzeczy: równowaga, poprawność użycia pomocy, świadomość tego co się robi, opanowanie konia. Siadanie w siodło obniży ocenę tylko wtedy, gdy będzie zaburzać rytm lub (bo i tak ludzie jeżdżą) przy jeździe w pełnym siadzie "blokować", usztywniać galop. Przejazd ma być płynny i świadomy. Wersja dosiadu jest traktowana z dużą tolerancją.
ja jechałam w pełnym cały przejazd  😉
czy na srebrze koń musi iść zebrany?
Nie musi.
mnie oblali m.in za nie zebranie ;/
nie- Ciebie oblali, bo trenujesz u konkurencji i jeździsz inną szkołą 😜 ehh porażka te komisje egzaminacyjne
sakura nie sądze.... 🤔wirek:  widzialam naprwade sporo odznak i konie wcale nie muszą byc super pozbierane, ważniejsze jet wrażenie ogólne i jeździec i jego postawa a nie to czy koń ma głowę w pionie czy poza nim itd
wiem co usłyszałam 🙂
Ja w lipcu byłam widownią na odznakach w Aromerze i konie nie były zebrane, a pozdawali. Ale co miejsce to inna ocena niestety.
Warto znać przepisy i w razie czego poprosić o pokazanie GDZIE jest napisane o zebraniu konia na srebrze?
Masz napisane na formularzu, że koń nie był zebrany?
cóż pan który oceniał jest nieco dziwny... i nie lubi mojej ex trenerki,która uczy innego stylu
Masz nagrany przejazd? Na formularzu napisane o zebraniu? Może można się odwołać w PZJocie (kombinuję, bo nie byłam w takiej sytuacji, nie wiem).

Generalnie, jeśli nie zdałaś tylko przez brak zebrania, to bzdura totalna. Pytanie, czy chcesz coś z tym zrobić, czy olewasz i poprawiasz w innym ośrodku (u innego egzaminatora).

BTW, Ty jeździsz francuzem, prawda? Jak tacy jeźdźcy są oceniani? Jak oni zdają te odznaki? (Tu pytanie raczej do egzaminatorów obecnych na forum 😉 ) Ciekawi mnie to, a jedyni "zawodnicy - dorżeksi" jakich znam, to osoby, których odznaki nie obowiązują.
mnie właśnie przez "NIe jeździ pani klasycznie i koń nie jes zerany" uwalili 🙁
Jasnowata, odznaki wprowadzono po to, żeby m.in. ujednolicić podstawowe(!) wyszkolenie jeździeckie.
Podany jest opis, podany spis literatury przedmiotu. Markiza w tym spisie nie ma.
Jeździsz ujeżdżenie 🙂 - pytanie do ciebie: na ile procent zostanie na czworoboku oceniony jeździec jadący "francuzem"?
ABC po to jest ABC, żeby tworzyło podstawowe klocki. Opanujesz ABC - możesz improwizować, rozwijać się w różnych kierunkach. Młody adept powinien być na tyle wyszkolony klasycznie, żeby (proste przecież) założenia egzaminu na odznakę umieć zrealizować. Przecież to nie jest trudne? Pojechać egzamin klasycznie jeśli(!) się umie jeździć? W życiu zawsze tak jest, że zdając egzamin dostosowuje się człowiek do wymagań egzaminatorów. Mimo to sądzę, że człowiek usadzony w stylu Markiza mógłby zdać o ile zaprezentowałby świadomą, płynną, rytmiczną jazdę, użycie pomocy bez szarpaniny, wykonanie zadań i... równowagę. Dobrą równowagę, bez której "szkoła Markiza" nie jest żadną szkołą tylko przykrywka dla nieudolności.
Natomiast osobiste animozje funkcjonują także, niestety, i w klasyce-że-klasyce 🙁
Zdawałam srebro w Wolicy. Dostałam Lady Pank - nie wiem czy ktoś zna tego konika, ale jest to taki mułek, z którym nie da się praktycznie nic zrobić. Strasznie się bałam, że nie zdam, bo "koń nie ustawiony prawidłowo", ale instruktorka powiedziała, że w takim przypadku jak z tym koniem, egzaminatorzy patrzą tylko i wyłącznie na jeźdźca.
I tu powstaje kolejne pytanie, do ośrodków? instruktorów? egzaminatorów? Dlaczego jak się jedzie na koniu klubowym jest łatwiej zdać niż na swoim? Założe się , że gdybym wzięła moją kobyłke i przejechała czworobok "na lamę", czyli z głową w chmurach, to na 100% bym nie zdała!
Dzięki Halo za odpowiedź 🙂
Zawsze się zastanawiałam jak to by wyglądało i co by było gdyby taka osoba zechciała wystartować sobie w ujeżdżeniu. Procentowo dostałaby pewnie po tyłku. 😉

witam wszystkich.
Nie wiem czy na dobry wątek trafiłam, ale... chciałabym w tym sezonie zimowym zrobić srebrną odznakę. Czy znacie jakieś ciekawe miejsca w których przed egzaminem jest kurs przygotowawczy, no ogólnie pobyt itd. Z racji, że nie mam konia do odznaki muszę go wypożyczyć i najlepiej jeżeli mogłabym właśnie na nim się przygotować i trenować.
Pozdrawiam
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się