Happiowa, ja na brązie jechałam na 2 koniach i po prostu na karcie było do napisania imię konia, to napisałam 2 i nie było żadnych problemów 🙂 Koleżanka zapomniała napisać i też nie było żadnego problemu 🙂 Ale to na brązie, ale mysle, ze na złocie nie powinno być problemu 🙂 Przepraszam za mało sensowną stylistycznie wypowiedź 😀
Mam pytanie - widzę, że było już zadane, ale nie znalazłam odpowiedzi. Czy osoba dorosła może zdawać brązową odznakę na kucyku 140 cm? Czy przeszkody są wtedy obniżone do kucykowych wymiarów? Czy może być to kwestia uznaniowa (egzaminatorom nie spodobają się proporcje jeździec/koń w części ujeżdżeniowej)? Planuję się przymierzyć do odznaki i najchętniej pojechałabym na własnym koniu, a on malutki trochę. 🙂
Tak, dorosły może jechać na kucyku i skacze wtedy przeszkody o wysokości kucykowej. Jeśli dysproporcja będzie duża, to komisja może nie dopuścić do przejazdu.
jestemzlasu, dzięki za odpowiedź. Właśnie to mnie niepokoi. Obiektywnych przeciwwskazań nie ma - ja mam 160 cm wzrostu i adekwatną wagę 😉, kucyk to hucułek 140 cm, mocnej budowy 🙂. Ale różne są podejścia, tam gdzie myślę zdawać dorośli jeżdżą na dużych lub bardzo dużych koniach - a nie chciałabym ponosić kosztu transportu i stajni a potem dowiedzieć się, że komuś proporcje nie pasują. Czy ktoś może się podzielić doświadczeniami, w jakich sytuacjach zdarzały się takie dyskwalifikacje?
Ja mam 173, koń 138 i nas dopuścili, tym razem nawet dość dobrze ocenili 🏇. Przeszkody mieliśmy (niestety) kucykowe, dla mojego konia jak cavaletti do przegalopowania ;D.
mam kilka pytań, z jakich książek uczyć się na złotą odznake pzj oraz czy w programie, który sama sobie wymyślam mogą być dodatkowe elementy np. łopatki, lotna zmiana nogi ? czy mogę np. wykorzystać czworobok 1*B z wkkw ?
Ja mam pytanie: poprawkę można zdawać tylko raz, czy kilka razy w ciągu tych sześciu (dobrze mówię?) miesięcy do kiedy liczy się jedna część egzaminu jako zdana?
Do osób które zdawały w Pikerze: Jak tam jest ze zdawaniem odznaki? Ludzie są w porządku? Jak konie? Mocno naciskają na egzaminie teoretycznym czy delikatna olewka?
Ludzie w porządku, sympatyczna atmosfera. Ja akurat dostałam bardzo fajnego konia, a na teorii... no cóż, po prostu trzeba wiedzieć, ale nie odczułam żadnego "ciśnięcia" 😉.
Happiowa (no tak :hihi🙂 wiem o co ci chodzi, bo na tym rysuneczku z pzj jakoś to dziwnie wygląda, ale to nie jest okser- nie sugeruj się tą kreską przed przeszkodą, bo jest trochę inna niż przy okserach. mnie się wydaje, że to jest linia (ten 1-2 foule przed przeszkoda) gdzie możesz zagalopować. poza tym jest wyraźnie napisane, że najazd kłusem, więc będzie się trzeba zmierzyć z tą szaloną 90 z kłusa ; ) (stacjonatka).
1) W programie do ujeżdżenia, po drugim galopie przechodzimy do kłusa ANGLEZOWANEGO między M a C, między H i E do ćwiczebnego, w E zatrzymanie. W stajni na treningach jednak uczono mnie, że od razu w C przechodzić do kłusa ćwiczebnego, dzisiaj postanowiłam jednak to sprawdzić. W programie jest tak jak napisałam powyżej, jednak większość przejazdów na youtube jest taka, jak uczono mnie w stajni. Czy program się zmienił? Czy przez taką pomyłkę można nie zdać? 2) W przepisach nie ma nic o tym, jak należy jechać między przeszkodami. jest tylko, że okrążenie po pokonaniu 4 przeszkód jest w półsiadzie. "pokazanie galopu w półsiadzie na odcinku jednego okrążenia placu lub ujeżdżalni zakończonego zatrzymaniem (przez kłus) przed określoną linią. Przekroczenie linii powoduje automatycznie eliminację." skąd w takim razie powyższa odpowiedź, że wszystko należy jechać w półsiadzie?
czyli np taki przejazd : jest niepoprawny? Czy gdziekolwiek jest w przepisach, że należy jechać w "dosiadzie skokowym" między przeszkodami? Co to w ogóle znaczy jechać w dosiadzie skokowym?
dla mnie,pomijając inne błędy techniczne,nie jest to niestety miły widok...parkury powinno się jeździć w półsiadzie,między przeszkodami można przecież unieść tyłek i pokazać,że ma się rónowagę w siodle i wodze,to nie są rączki w autobusie....
dosiad skokowy,to płynne przemieszczanie się pomiędzy przeszkodami i skakanie -wszystko w równowadze i "z koniem". jasne,że czasami trzeba usiąść i dojechać,ale nie powinno się 99% parkuru galopować pełnym siadem,wyjeżdżając każdą fulę - koń ma mieć impuls i sam się nieść - jeżeli tego nie robi,trzeba go wystymulować,nauczyć,wytrenować.....
spilga jedziesz pierwszy raz całą odznakę. Jeśli nie zaliczysz skoków, możesz poprawić w terminie do pół roku, potem musisz jeszcze raz jechać całość. Jeśli poprawki nie zaliczysz, tez musisz jechać od początku całość. Tak mi mówił mój egzaminator.