No wiesz Tania, ciezko jest po lesnych duktach jezdzic dwukolka, poza tym jazda wierzchem a jazda na wozie to dwie zupelnie rozne rzeczy... zima jak konik ciagnie sanie, to na pewno jest frajda, ale takie ot jezdzenie bryczka mnie np nie kreci specjalnie. Duzo bardziej lubie 🏇
Hi!Hi! mnie nie tłumacz bo ja mam doświadczenia wielkie.Dwukółką wjechac można praktycznie tam gdzie wierzchem a i skakać tez można. I to np.przez rowy melioracyjne. I jest to ogromna frajda . Ale to trzeba przeżyć samemu,żeby uwierzyć. Przepraszam,za OT.