Witajcie. Szukam stajni we Wrocławiu, najlepiej z możliwością dojazdu komunikacją miejską. Jak najbliżej politechniki lub starego miasta. Nie musi być to stadnina z trenerami sportowymi, interesuje mnie ambitna rekreacja lub wprowadzenie do sportu. Jestem na poziomie srebrnej odznaki, pracowałam z różnymi końmi, jestem przyzwyczajona do samodzielnej pracy z koniem, co nie znaczy, że jeździłam bez instruktora. Może to być stajnia lub prywatna osoba posiadająca konie, może akurat ktoś szuka osoby do objeżdżania konia. Jestem studentką, do mojej aktualnej stajni trochę mi w roku akademickim daleko. Chciałabym pojeździć, bo zastanawiam się nad wstąpieniem, od wiosny, do uczelnianej sekcji jeździeckiej ale to zależy od czasu i pieniędzy.
Jest tu może ktoś z Politechniki i chciałby realizować kurs zajęć sportowych jako jeździectwo?
A pod jakim "kątem" jest to pytanie? Szukasz stajni, która ma takie zajęcia lub czy jest możliwość zorganizowania jakiejś grupy? Bo, z tego co wiem, to na PWr jest aktualnie tylko sekcja, a w sumie ciekawi mnie, czy jest gdzieś możliwość jazdy rekreacyjnej w ramach WFu.
Ile obecnie kosztuje godzina nauki jazdy we Wrocławskich stajniach?
40-45 zł za pojedynczą, w karnecie raczej na pewno taniej.
[quote author=Na_biegunach link=topic=6134.msg2651171#msg2651171 date=1487498123] Zapytaj osobę odpowiedzialną za w-f. W większości można się umówić na zaliczenie jazdy konnej, tylko bez dotowania ze strony uczelni. [/quote]
Czyli np. pogadam z babką od sekcji i dogadam się czy mogę zaliczyć WF jeżdżąc sobie we własnym zakresie 4x w tygodniu? Bo jedyne zawody, w jakich startuje to te bez ogłowia na Partynicach. xD
A ja chciałam zapytać czemu tak mało opinii o Partynicach? W sumie ośrodek fajny myślałam że warty polecenia. ❓ Jest jeszcze "Stajnia pod Topolami" w stronę lotniska gdzieś. Byłam przejazdem...koniki wyglądają na zadbane i naprawdę dużo przestrzeni.
A ja chciałam zapytać czemu tak mało opinii o Partynicach? W sumie ośrodek fajny myślałam że warty polecenia. ❓ Jest jeszcze "Stajnia pod Topolami" w stronę lotniska gdzieś. Byłam przejazdem...koniki wyglądają na zadbane i naprawdę dużo przestrzeni.
Wydaje mi się, że Partynice raczej kucykami stoją, stąd mało opinii nieco starszych. Na fb > Wyższa Szkółka Jazdy < są opinie. 🙂
Czy w ogóle istnieje możliwość w okolicach Wrocławia nauka jazdy/oporządzania itp za pracę dla 13sto latki?
Z braku wątku dolnośląskiego zapytam tutaj. Czy ktoś może polecić jakąś stajnię w okolicach Wałbrzycha, ostatecznie Świdnicy, gdzie można uczyć się na dobrze ujeżdżonych koniach, z dobrym instruktorem, najlepiej indywidualnie, a nie w grupie? Ciężko mi cokolwiek znaleźć oprócz typowej rekreacji.
Dziękuję. Byłam w obu stajniach, do Wierzbnej na pewno nie wrócę przez obowiązek jazdy w kamizelce. Spróbuję w Julianowie, może tym razem będzie lepiej.
Cześć, jakie są aktualnie opinie o Krzyżanowicach, WKSie?
Polecacie jakieś stajnie na północy/wschodzie Wrocławia? Poszukuję czegoś do nauczenia się solidnych podstaw, najlepiej samodzielnie a nie w grupie, żeby uniknąć typowego wożenia tyłka wkoło ujeżdżalni.
Cześć, jakie są aktualnie opinie o Krzyżanowicach, WKSie?
Polecacie jakieś stajnie na północy/wschodzie Wrocławia? Poszukuję czegoś do nauczenia się solidnych podstaw, najlepiej samodzielnie a nie w grupie, żeby uniknąć typowego wożenia tyłka wkoło ujeżdżalni.
A jest koś kto jeździ w Wilkostowie ? słyszałam różne opinie na temat rekreacji i pensjonatu ... Jak tam jest ? fajni trenerzy ? Uczą od podstaw ?
Z tego co mi wiadomo w Wilkostowie pensjonatu nie ma, mają 5-6 swoich koni. Wygląda to na typową rekreację, czyli głównie jazda od postaw, czasem jakieś małe skoki. Przynajmniej tak było jakiś rok temu, może ktoś ze świeżą wiedzą się wypowie.
Normalmelody Stary Julianów to moja stajnia. Po 25ciu latach doświadczeń z końmi nie mogłabym sobie wymarzyć lepszego miejsca dla koni..... a profesjonalizm trenerski..... jest na fejsie strona Konie Julianów. Po prostu zobacz jak wyglądają konie i jezdzcy...... IMHO najwyzsza półka.
Bardzo proszę o dane do ośrodków z rekreacją dla grupy 20-osobowej, na 20-minutowe lonże w lipcu. Prowadzę obóz harcerski i tam w programie jest jazda konna.
Jaką stajnię polecacie żeby dało się dojechać bez samochodu i żeby instruktor nie był typem "jedźcie sobie jak chcecie i dawajcie kasę". Chciałabym się czegoś konkretnego nauczyć pod kątem egzaminu na brązową odznakę, ale jeśli jazdy będą nie odznakowe, ale z kimś kto rzeczywiście zwraca uwagę na to jak jeżdżę i mnie poprawia to też będzie bardzo fajnie 🙂. Do tej pory byłam w Hucule, Ardenie (fajnie, ale dzikie tłumy) i Pod Topolami.
Mam pytanie, no offence, dlaczego firma dotowana a wręcz finansowana przez miasto Wrocław czyli WTWK Partynice tworzy szkółkę jeżdziecką czyli robi konkurencję szkółkom w okolicy Wrocławia za pieniądze wrocławskich podatników?Czy miasto ma w statucie robimy szkołkę jężdziecką dla wybranych za pieniądze podatników?Dutkiewicz w tramwaju siedział?