Forum konie »

Viatoll

[quote author=Tomek_J link=topic=60819.msg1069454#msg1069454 date=1310496806]
(...) To najlepiej nic nie robić, będzie spokój.
A rozpuszczanie fotek po facebooku nic nie zmieni, wszyscy przecież wiedzą już, że viatoll wszedł w życie.
[/quote]

Zaordynowanie lekarstwa wymaga postawienia diagnozy i wyboru metody leczenia.
Twoja diagnoza, że przyczyną wszelkich nieszczęść jest istnienie państwa, jako bytu opresyjnego jest nietrafna - inne nacje też mają państwa, a takiej regulacji nie mają.
Wiara w to, że właściwe rozpoznanie prawne, czy też nadanie odpowiedniej formy petycji, nagłośnienie sprawy pomoże - to wiara w gusła i zabobony.

Diagnoza stanu faktycznego jest oczywista:
- Unia chce opodatkowywać pojazdy ciężarowe
- pojazd osobowy nie jest pojazdem ciężarowym, nawet po dołączeniu do niego przyczepy
- DMC pojazdu nie jest DMC pojazdu z przyczepą - nigdzie, ani w klasyfikacjach unijnych, ani polskich nie ma kategorii "pojazd o DMC powyżej 3,5t" = "pojazd, którego DMC jest sumą DMC pojazdu i przyczepy"
- minister zdefinował nowy typ pojazdu, będący sumą pojazdów - zrobił to w przypisie (komentarzu) do tabelki w rozporządzeniu.
[url=http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/LexUriServ.do?uri=CONSLEG:1970L0156:20070712:pl:PDF]
Klasyfikacja pojazdów patrz str. 55
[/url]
W powyższej dyrektywie  (70/156/EWG) jest opisane, jak liczy się DMC pojazdu ciągnącego:

W przypadku pojazdu ciągnącego przeznaczonego do sprzężenia
z naczepą lub przyczepą z osią centralną, [i][i]masa, jaką należy rozpatrywać
do celów klasyfikacji pojazdu
[/i] jest masą ciągnika w stanie gotowym do
jazdy, powiększoną o masę odpowiadającą maksymalnemu statycznemu
pionowemu naciskowi przekazywanemu na pojazd ciągnący przez naczepę
lub przyczepę
z osią centralną oraz, W przypadku gdy ma zastosowanie,
powiększoną o maksymalną masę ładunku samego pojazdu.[/i]

Pojazd z przyczepą/naczepą to zespół pojazdów, a nie nowy typ pojazdu, czy "pojazd w rozumieniu ustawy".

Minister postąpił tak, nie dlatego, że się pomylił (jak twierdzą Autorzy z KIG) - lecz dlatego, że wpisanie wprost do rozporządzenia, że opłacie podlegają pojazdy, których suma DMC i DMC przyczepy przekracza łącznie 3,5t spowodowałoby rażącą niezgodność z prawem unijnym i polskim. Dlatego napisał, jak napisał - żebyś Ty, czy inni mówili i pisali, że to trudne, że powinien prawnik itd.

Napisanie dobrej analizy prawnej, przygotowanie drogi legislacyjnej i podjęcie działań wymaga ogromu pracy - to nie jest "zrobienie czegoś" tylko tytaniczna praca - kosztowna i czasochłonna. To, co można zrobić - to wyrazić votum nieufności przy urnie wyborczej - wybierać takich, którzy są mniej skłonni do nakładania nowych danin, zadłużania budżetu itd. Czyli - działać dużo wcześniej, a nie jak jest już za późno.
Zawsze warto sprobowac. W Niemczech koniarze, jachtowcy itd sa zwolnieni z oplat czyli jednak sie da.
Zawsze warto sprobowac. W Niemczech koniarze, jachtowcy itd sa zwolnieni z oplat czyli jednak sie da.

W Niemczech te opłaty nie zostały na nich nałożone, więc nie było jak zwalniać - limit mają 12t, być może duże koniowozy też są zwolnione (tego nie wiem).
Czyżby tam też był jakiś protest? 🙂
Tego nie wiem. Moge sie sprobowac dopytac.
I powtorze mysle ze "najprosciej" byloby "walczyc" o zwiekszenie limitu czy do 5 czy do 12 t.
,
Co to za pomysl ze zwyklymi samochodami
osobowymi??? Czemu niby mamy placic za tak kiepskie drogi? Na Bialorusi drogi i autostrady sa o wiele wiele lepsze niz w PL, co jest przedziwne ze kraj unijny ma tak malo autostrad, i takie pobieranie oplat za wazkie drozki bez pobocza z dzuirami uwazam za kompletna bzdure!
[quote author=Tomek_J link=topic=60819.msg1070391#msg1070391 date=1310582976]
[quote author=Nestor]Wiara w to, że właściwe rozpoznanie prawne (...)[/quote]
To jeszcze może powspominaj sprawę Helskiego, co ?...
[/quote]
A mogę wiedzieć, co to za sprawa, bo nie kojarzę?
Kto to ten Helski? 🙂

p.s.
Z moich wywodów wynika to, że masz "mięso" do pisania petycji/wniosku/inne.
Oceniam sprawę jako trudną, aczkolwiek nie beznadziejną, czemu dałem wyraz.
Rozumiem, że Twoja opcja tj. "weźmy się i zróbcie" wygrała - OK, może tak być.

Gdybyś chciał, żeby dalej posuwać sprawę, to mogę podpowiedzieć, że posłowie mają dyżury a posłanką, której zapewne nieobce są interesy jeździectwa jest np. Sz. P. Iwona Guzowska.
Możesz (?) zainteresować też swojego posła z partii dowolnej, możesz skontaktować się z zarządem PZJ i udzielić mu wszechstronnego poparcia, rozpocząć akcję w innych związkach sportowych etc.
Możliwości jest wiele - mogę zapewnić jednak, że ewentualne pismo, jak by nie było formalne i poprawne wysłane do ministra trafi do kosza, albo spotka się z odpowiedzią podobną do tej, jaką uzyskał PZJ.
Rozumiem, że jestem irytujący - po prostu pochodzę od innej małpy, gorszej 🙂

p.p.s.
Wszystkie wady tego systemu, na które zwracaliśmy uwagę w toku prac parlamentarnych potwierdziły się...
Jak argumentował, po dwóch tygodniach obowiązywania e-myta, błędem było m.in. włączenie do płatnego systemu obwodnic i pojazdów wykonujących przejazdy pasażerskie.


Sam rozumiesz, że ze względu na osobę, która to wypowiada Twoja współpraca nie jest możliwa - a Onet czy inny "kundelek" w ogóle się tym nie interesują.
Gdybyś chciał wiedzieć, kto się Tobą interesuje - to polecam portale biznesowe:

Money.pl

albo, jak już koniecznie trzeba, Onet:
Fiskus sprawdza nawet rodzinne przelewy
Trasa Wrocław-Olszyna (przez S8, potem A4) kosztowała trochę ponad 3zł
hahahahha
a mnie poczopek - marczów ( 700km mniej wiecej) nic  🤔 viabox wlaczony zapikal jak nalezy ale no coz  😁
Wiec dowiedzialam sie troszke jak to u naszych sasiadow jest. Otoz jest to nazwane: sport, turystyka i rekreacja sa zwolnione. Ba nawet nie brali ich pod uwage do oplat. No i limit jest 12 ton bodajze.
Wiec dowiedzialam sie troszke jak to u naszych sasiadow jest.
To dobra wiadomość, bo zakładając, że coś się da ugrać, to można powoływać się na sprawdzone wzory 🙂
Trochę czarno to widzę, bo mieszkańcy okolic Trójmiasta biorą pod uwagę, że wszystkie autostrady i drogi ekspresowe będą płatne, także dla osobowych - i wydaje się, że się z tym pogodzili.
,
[quote author=Tomek_J link=topic=60819.msg1071881#msg1071881 date=1310705930]
[quote author=Nestor]i wydaje się, że się z tym pogodzili.[/quote]
I tu raz trafiłeś w sedno. [/quote]
Cóż mogę napisać? Chyba tylko tyle, że w restauracji sushi nie podają steków wołowych - nie można popierać którejś bandy i narzekać, że zrobiła to, czy tamto.
Dla człowieka inteligentnego, a zapewne takim jesteś, jest jasne, że obecna władza jest w znacznej mierze continuum tej zainstalowanej na sowieckich bagnetach - więc trudno, żeby było inaczej.
To nie jest wiedza tajemna - można o tym było przeczytać w oficjalnej prasie np. w Gazecie Wyborczej - że tak jest dobrze i że to niska cena za demokrację.
Sprawnie funkcjonująca demokracja wymaga jednak elit w dobrym gatunku - a tych nie mamy.
To tyle - bo za chwilę przybędzie tu "strażnik Teksasu" i nas doprowadzi do porządku 🙂

p.s. w ramach braterskiej wymiany cytatów, z Twojego linka:

Jego apele o rozliczenie stanu wojennego pozostawały bez odpowiedzi. Jesienią 1994 r. Wojciech Jaruzelski wydał książkę Stan wojenny, dlaczego?. Helski w akcie desperacji na spotkaniu autorskim zorganizowanym w tym samym miejscu, co poprzednim razem, 11 października 1994 r. uderzył generała zawiniętym w gazetę kamieniem z własnego pola w twarz.[1] Stanisława Helskiego umieszczono w zakładzie psychiatrycznym i wytoczono proces. Został skazany na 2 lata pozbawienia wolności w zawieszeniu oraz 200 zł grzywny. Na wniosek posła Andrzeja Micewskiego, 28 października 1994 r. [i]komisja odpowiedzialności konstytucyjnej Sejmu RP potępiła atak Stanisława Helskiego. Generał Jaruzelski zwracał się do sądu o niekaranie i publicznie wybaczył Helskiemu zamach.[/i]

i z dedykacją ode mnie:
W 2006 dziennik "Rzeczpospolita" podał, że Andrzej Micewski przez dziesięć lat (od połowy lat 70.) współpracował ze Służbą Bezpieczeństwa pod pseudonimami "Michalski" i "Historyk"

Czego tu nie rozumieć?

,
[quote author=Tomek_J link=topic=60819.msg1072503#msg1072503 date=1310758045]
... albo mój rozmówca to zagorzały zwolennik PiS. [/quote]
Możesz zgadywać dalej 🙂
Reguły rządzące uchwalaniem ustaw są takie, że opozycja robi coś czasem wbrew swej woli - vide uchwalenie głosami PO becikowego. Ostatnio wróble ćwierkają, że może R. Giertych wstąpi do PO - więc może i nie na złość 🙂
W kwestii e-myta, podatków i ewentualnych działań opozycji:
http://niezalezna.pl/13282-pis-chce-debaty-ws-e-myta
[url=http://msp.money.pl/wiadomosci/podatki/artykul/rzad;moze;podniesc;vat;jesli;dlug;publiczny;przekroczy 55;procent,96,0,873824.html] Rząd może podnieść VAT, jeśli dług publiczny przekroczy 55 procent [/url]
Z mojego punktu widzenia nie jest ważne, kto ogranicza podatki, nie mam pisowskiej czy powskiej fobii - mi pan/pani z telewizora nie będzie mówić, kogo mam się bać, a kogo nie.

To jak z tą petycją, kto pisze? Weźmy się i zróbcie?

p.s. potrzeba wiele arogancji, by współobywateli nazywać ogłupiałym stadem owiec. To są tacy sami ludzie jak Ty czy ja.
Dla formalności - czy liczysz owce [ogłupiałe, ma się rozumieć] przed zaśnięciem tu, na Re-volcie, czy posługujesz się obiektami wirtualnymi?
,
[quote author=Tomek_J link=topic=60819.msg1072704#msg1072704 date=1310800559]
Topik wyraźnie zwekslował na boczne tory.
[/quote]
Tomku - zadałem proste pytanie - kto ma napisać petycję/pismo do(?) w kwestii zwolnienia pojazdów transportujących konie użytkowe/sportowe z obowiązku zapłaty e-myta/posiadania Viabox'a.
Zadałem je dlatego, że nazywasz innych ogłupiałymi owcami (ja zapewne jestem baranem) i poganiasz ich do roboty. A kim ty k... jesteś, żeby poganiać innych do roboty?
Koronować to możesz się u siebie w stajni.

p.s. jak dla mnie, to cały wątek można przenieść na Towarzyskie.
,
4 dni pozniej w wejcherowie zapikalo mi juz 4 krotnie. Coraz wiecej aktywnych bramek
[quote author=Tomek_J link=topic=60819.msg1072729#msg1072729 date=1310803366]
[quote author=Nestor]ja zapewne jestem baranem[/quote]
[/quote]
Widzę, że nie znasz klasyki kinematografii - możesz się zapoznać, o ile chcesz się doedukować:


Możemy oczywiście umówić się na taką konwencję, że nie musisz ad meritum, a możesz czuć się obrażony, trudno, widać "ten typ tak ma".

W temacie Viatolla - to pokrzywdzeni czują się również motocykliści, właściciele quadów - a nawet ci, co małą przyczepką dopiętą do terenówki zechcą przywieźć sobie z Castoramy dwa worki cementu. Są oczywiście i zaczadzeni, którzy nawet gdyby wysyłali brunetów do gazu, to by się zastanawiali, czy lepszy jest utleniacz Schwarzkopf czy Wella - ale ich pominiemy przy szukaniu stronników.

Jak wyżej - motory:
http://www.scigacz.pl/Rykoszetem,w,motocyklistow,e-myto,w,praktyce,15931.html

Petycja dot. zwolnienia opłat na obwodnicach


http://berezowski.neostrada.pl/stowarzyszenie/index.html

Prof. Berezowski jak się wydaje jest "nie po linii" (podejrzenie, że to "pisowski oszołom"😉 - więc mimo, że masz blisko i że to prawdziwy profesor, to nie namawiam, byś nie czuł dyskomfortu.
Cytat ze strony, na której prof. zbiera podpisy jest wielce znamienny:

W związku z powyższą petycją zablokowany został mój adres IP i nazwa użytkownika
na wszystkich forach internetowych Gazety Wyborczej w Polsce,
jak również skasowana została informacja o tej petycji.


Poniżej link do pisma prezesa PZMot:
http://www.newsletterpzm.pl/turystyka/tn0277/do_ministra.pdf

Odpowiedź udzielona prezesowi:
http://www.newsletterpzm.pl/turystyka/tn0277/do_prezesa.pdf

Masz przynajmniej wzór, jak to zrobić - te odręczne teksty "Szanowny Panie" i "z wyrazami szacunku" to nie błędy i poprawki, tylko formuła grzecznościowa - zakładam, że to wiesz, no, ale gdyby nie - to już tak.

Jeżeli osiągniesz lepsze rezultaty - szczerze pogratuluję 🙂
Zakładam, że jadę z okolic Końskich do Pułtuska.
Jest to wyjazd raz na jakiś czas, bus + przyczepa oczywiście ponad 3,5 t, ale na co dzień zestawu takiego nie używamy, więc nie posiadamy czytnika, ani nie jesteśmy zarejestrowani.
Jadąc przez Rawę Mazowiecką i Mszczonów, łapię się na jakieś kosmiczne 3,52 km przed Raszynem chyba  za co liczą sobie złotówkę. Jakbym chciała to objechać nadrabiam 40km.

I co dla tej kwoty liczonej razy dwa mam przejść całą procedurę rejestracji? Czy walić na chama te 3,52 km? A może ktoś miejscowy ma propozycję objazdu? Albo konia na busa wsadzę.

Jak to się odbywa w takim jednorazowym przypadku- gdzie się pobiera te urządzonka, na ile czasu, jak się płaci?
tak samo jak w każdym innym. pobierasz viabox w punkcie dystrybucji (kaucja 120 zł)i wpłacasz 120 zł prepaidowego characzu. po zwrocie urządzenia zwrócą Ci kaucję i to co zostało z wpłaconej kwoty czyli 119 zł 😉
Witajcie,

Mam pilne pytanie.

Wuj chciał, bym wydrukował mu fakturę ze strony Viatoll, żeby mieć podstawy do odliczenia sobie czegoś od podatku. Problem w tym, że nie ma/nie widzę tam nic, co wyglądałoby jak faktura, która dawałaby do tego podstawy. Tylko mogę co najwyżej wydrukować tabelkę z numerem rejestracyjnym, kodem kreskowym OBU, podanym odcinkiem przejechanej trasy, datą, godziną, kategorią pojazdu, opłatą za przejazd i kolumną "faktura", która jest tutaj pusta.

O ile wiem wuj ma umowę przedpłatową.  Czytałem w sieci chyba dosyć wczesne posty o tym, że niby powinno się dostawać co miesiąc fakturę z Viatollu, ale jeśli się ma umowę przedpłatową to się tego nie dostaje i nie można tego bodaj księgować. Wybaczcie, nie znam się na tym.

http://ksiegowosc.infor.pl/temat-dnia/130400,Oplaty-viaTOLL-w-ksiegach-rachunkowych.html

Tutaj pisze coś takiego:
"Czy opłata elektroniczna będzie dokumentowana fakturą VAT

Opłata elektroniczna nie podlega przepisom ustawy o podatku od towarów i usług. Będzie dokumentowana księgową notą obciążeniową, zgodnie z zasadami rachunkowości."

Czy to znaczy, że nie można tego w ogóle odliczyć od podatku? Dobrze rozumiem?

Jeśli jednak jakoś można wydrukować fakturę i odliczyć od podatku czy coś, to bardzo proszę o pomoc. Napiszcie mi, jak to zrobić.

(mam włączone powiadamianie o odpowiedziach, więc nie obawiajcie się, że nie przeczytam waszych odpowiedzi).
Faktury Vat za viatoll nie będzie, bo nie podlega ustawie o Vat. Tak jak inne podatki i opłaty nie podlegają, np. nie dostajesz faktury za podatek od nieruchomości.

Do zaksięgowania w księgach, czy też wpisania w książkę przychodów i rozchodów jest potrzebne potwierdzenie, że się myto zapłaciło, czy też że ma się obowiązek zapłacić. Jeśli rzeczywiście będą przysyłać notę księgową, to można to wpisać w książkę jako koszt na podstawie tegoż dokumentu.

Przeczytałam forum:
http://ksiegowosc.infor.pl/forum/190369,1,koszty-Viatoll

I z tego zrozumiałam tyle, że przedpłaty (czyli tak jak płaci Twój wujek) nie zaliczasz całej w koszty, tylko na podstawie dokumentu rozliczeniowego na koniec miesiąca w koszty wpisujesz tyle, ile rzeczywiście wyjeździłaś. Na stronie viatoll, jak się jest zalogowanym w swoje konto, jest ponoć opcja salda i trzeba wydrukować sobie saldo na koniec miesiąca, tam będzie pisało ile należy się kasy za zrobione km w danym m-cu i ta kwota to koszt uzyskania przychodu.

Tylko tyle mogę pomóc w tej chwili na szybko, bo wgłębiać się w temat nie miałam do tej pory potrzeby.
Faktury Vat za viatoll nie będzie, bo nie podlega ustawie o Vat. Tak jak inne podatki i opłaty nie podlegają, np. nie dostajesz faktury za podatek od nieruchomości.

Do zaksięgowania w księgach, czy też wpisania w książkę przychodów i rozchodów jest potrzebne potwierdzenie, że się myto zapłaciło, czy też że ma się obowiązek zapłacić. Jeśli rzeczywiście będą przysyłać notę księgową, to można to wpisać w książkę jako koszt na podstawie tegoż dokumentu.

Przeczytałam forum:
http://ksiegowosc.infor.pl/forum/190369,1,koszty-Viatoll

I z tego zrozumiałam tyle, że przedpłaty (czyli tak jak płaci Twój wujek) nie zaliczasz całej w koszty, tylko na podstawie dokumentu rozliczeniowego na koniec miesiąca w koszty wpisujesz tyle, ile rzeczywiście wyjeździłaś. Na stronie viatoll, jak się jest zalogowanym w swoje konto, jest ponoć opcja salda i trzeba wydrukować sobie saldo na koniec miesiąca, tam będzie pisało ile należy się kasy za zrobione km w danym m-cu i ta kwota to koszt uzyskania przychodu.

Tylko tyle mogę pomóc w tej chwili na szybko, bo wgłębiać się w temat nie miałam do tej pory potrzeby.


Hej, serdeczne dzięki za odpowiedź.
Dla pewności sprawdziłem na "saldo" i niby jest wykaz kosztów, ale nie ma tam takiej opcji, by wydrukować z tego fakturę czy jakikolwiek dokument.

Powiedz jeszcze, czy opierasz swoją wiedzę tylko na tym forum czy też innych przeczytanych informacjach w sieci? To, co napisałaś zgadza się z tym, co zdołałem wyczytać w międzyczasie. W każdym razie serdecznie dziękuję za pomoc🙂
Nie wydrukujesz faktury ❗
Nie dostaniesz faktury za viatoll ani w formie papierowej, ani w formie elektronicznej. OPŁATA VIATOLL NIE JEST DOKUMENTOWANA FAKTURĄ ❗

Co do drukowania opcji salda opieram się tylko na tym co wyczytałam z forum, bo strony viatolla na oczy nie widziałam i mam nadzieję, że jeszcze długo nie będę musiała tam zaglądać.

O reszcie pisałam na podstawie mojej wiedzy księgowej oraz na świeżo przeczytanych informacjach i interpretacjach z portali dla księgowych.

Jeżeli nie ma opcji drukowania salda, to wydrukuj stronę. Skoro wujek zapłacił, to ma potwierdzenie wpłaty (wpłata będzie w innej kwocie niż saldo, bo zrobił szacunkową przedpłatę). Na podstawie tych dwóch papierków może sobie wpisać w koszty kwotę wynikającą z salda (nie tą rzeczywiście wpłaconą). Oprócz tego powinien dostać jakiś dokument potwierdzający saldo (np. notę księgową) jeżeli ze strony nie ma możliwości wydrukowania sobie takiego dokumentu.
Bardzo dziękuję za odpowiedź. On ma własną księgową, więc przekażę mu, co napisałaś.
Myślę, że przekona go Twoja wiedza o księgowości. W innym przypadku napisałbym coś, on poszedłby do księgowej i potem powiedział, że wprowadziłem go w błąd.

Jeszcze raz serdecznie dziękuję.

Pozdrawiam serdecznie.
zaczynam wozic konie koniowozem do 3,5 T i mam w d.........pie Viatoll i jego tworcow  🏇
daj znac jak Cie zlapia😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się