[quote author=Tomek_J link=topic=60819.msg1069249#msg1069249 date=1310476473]
[quote author=bobek]podejrzewam, ze ciezko bedzie wymusic na nim zmiane decyzji[/quote]
Chyba, że ma się jakiś haczyk. Np. wykazanie działania prawa wstecz, niezgodność z Konstytucją itd. itp., ale tu musiałby się wypowiedzieć ktoś ze znajomością prawa na tym poziomie rozważań. Gdyby się takie coś udało znaleźć, nie widziałbym przeszkód by napisać pismo do Rzecznika Praw Obywatelskich.
[/quote]
Obawiam się, że to płonne nadzieje - jako, że jedynym bytem, który zmniejszył obciążenia podatkowe jest wiadomo kto - po drugie w Polsce obowiązują regulacje, które odwołują się do czegoś na kształt 
paragrafu 22, tj. definicji ustawowej różnych rzeczy, które bywają absurdalne - ale nie ma mocy, by je zlikwidować.  Na niezgodności i niespójność z ustawodawstwem unijnym i polskim zwracała uwagę np. Krajowa Izba Gospodarcza, vide:
 KIG Przeciwnik jest silny - i wie, że wygra, ponieważ przeważająca większość jest głęboko przekonana, że nie płaci żadnych podatków (PIT płaci pracodawca, VAT w sklepie płaci zły sklepikarz "ze swojego"😉 - a budzi się z ręką w nocniku, jak już jest za późno, kiedy fiskus trzyma rękę w kieszeni pacjenta, a drugą ściska za gardło. Trzeba znieść ten "bul" 🙂
Środowisko jeździeckie jest postrzegane jako banda snobów, nuworyszy, ludzi ponadprzeciętnie zamożnych - którym wręcz należy dokopać - chociażby za wieśniackie i jednocześnie wielkopańskie zainteresowania. Nie wiadomo, czy im po głowie nie chodzi, by gen. Anders wrócił na "białym koniu" - a do tego przecież nie można dopuścić.
Crazy wczoraj jechała i mówi, że w Wejherowie na jednej bramce piknełoJestem ciekaw, ile naliczyło, pewnie góra kilka złotych. 
To niebezpieczny temat, bo biorąc pod uwagę, że zdaniem oficjalnych środków masowego komunikowania system działa (tzn. nalicza) - a różnica wynosi ok. 3 mln zł dziennie za niedziałanie na dobro zamawiającego, to wersja, że "działa" budzi spore zainteresowanie. Gdyby ten temat ubrać w jakieś pismo, to ani chybi nasz Admin może spodziewać się wizyty smutnych panów po cywilnemu 🙂