no proszę 🙂 to witam w klubie ujeżdżeniowych folblutów 😉 ja też ze swoją kruszyną ujeżdżenie próbujemy i mamy ten sam problem, brak czasu i nadmiar obowiązków, ale chcieć to móc... prawie... 😉 xx dawaj jakieś zdjęcia pod siodłem! i napisz skąd go masz w ogóle?
a ja wstawię kilka zdjęć z naszego folbluciego Hubertusa🙂
tu zastęp xx idący na linię startu do wyścigu Hubertusowego

z pogoni za lisem


po gonitwie, na pierwszym planie Sokola po Belenus, matka po Life and Liberty

Miss Fede po Northern Flagship

już poza Hubertusem, moja druga klacz , młodziutka Bremen Star po TTT od Bremen Rose

tu pod koleżanka na Hubertusie

i na koniec żeby Was nie zamęczyć 😉 córka nie żyjącego już Special Powera- Kaspia


sory za ilość 😡