u nas srom opuchnąć nie zdążył, wyjeżdżałam wczoraj ze stajni pewna, że w tym tygodniu tu się jeszcze maluszek nie pojawi na świecie. Po czym ledwo dotarłam do domu, odebrała telefon z wiadomością "Wracaj, Tajemnica się źrebi"
I tak wczorajszego wieczoru, w pierwszy dzień wiosny, urodziła się
TANGANIKA kf


