Euphorycznie, no miała 😀 jednak pajacuje i mnie straszy, świeczki mamy od ub tygodnia, raz jest rozklapiocha a innym razem normalna 😉
Dba żeby mi się nie nudziło.
Wczoraj była dr Sikora, mówi że Iskra jeszcze ponosi i mam patrzeć tylko czy się siara nie leje, bo wtedy będę musiała podać tą z Pavo 😑
Esme zaskoczyła 🤞 kolejna kontrola za dwa tygodnie. Bardzo bym chciała żeby zarodek się utrzymał 🙏
Iskra de Baleron, Klacz wie że źrebak odszedł, uprzedzali mnie że jak klacz się "pogodzi " ze śmiercią małego to podstawienie może sie już nie udać, poza tym może to egoistyczne z mojej strony ale nie jestem gotowa na dbanie o nie swojego źrebaczka i później oddanie go.
Czy są w zachodniopomorskim miejsca lub kliniki do których można przywieźć źrebną klacz żeby była pod fachowa opieką podczas porodu ? Nie wiem czy jeszcze kiedyś zdecyduję się na pokrycie ale rodzenie bez dozoru lek wet nie wchodzi w grę.
enonae, może porozmawiaj z Agata Fornalska w konie jak malowane. Ona sama jest doświadczonym hodowca i tech wet a bardzo blisko mieszka Paulina Landsberg która z resztą z tą hodowla współpracuje. Tylko pamiętaj żeby klacz wstawić odpowiednio wcześniej.
Wiem że zawieźć trzeba min miesiąc przed , jak zabierałam klacz to zapytałam też w klinice w Demmin, mówili 3-4 tygodnie przed ale jeszcze nie wiem czy przyjmą i jaki byłby koszt mają oddzwonić ale obawiam sie że 3 tys e to takie min.
Moja gwiazda wchłonęła zaroda i cała zabawa od nowa 🙁 karolina_,
Nie ma nic bardziej wkur*** w hodowli. Niby źrebna, a z otwarciem szampana trzeba czekać miesiąc. Ja miałam tak ze swoją pierwszą klaczą. Zaźrebiała się bez problemu, ale po 3 tyg wciągała i tyle. Nawet łapała się na mrożonkę. Zaźrebiała się pięknie, a dalej dupa.
Teraz kupiismy klacz skokową do hodowli. 10 lat, nigdy źrebaka nie miała. Ryzykowna inwestycja. Dziś badamy obie. Czarna czy utrzymała Radiusa i tę nową, bo chcemy inseminować.
tajnaa, ta kobyła nigdy nie miała sezonu bez cyrku - a to za drugim/trzecim podejściem, a to bliźniaki, albo infekcja. Także zazrebienie od strzała byłoby zbyt piękne żeby było prawdziwe 😂
Pogoda wreszcie pozwoliła zostawić ogony na noc na łące. Oddzieliłam tylko Iskrę żeby mieć na nią oko.
Zadowolona zaglądam przed snem… a tam na Iskry karniaczku, małe rude 😐
Cwaniara przelazła pod uchwytem do otwierania taśm 😜
Czekam czekam! Siwka już rozszyta, kamera zamontowana. Dziś cycki chyba już mocno nabrzmiałe, chyba - bo nie mam porównania w sumie do innych źrebnych 😂🙈
<b>Nirv</b>, <b>Iskra</b>, ja i ktoś jeszcze teraz czeka? 🦄 Euphorycznie,
Ja. 🐴 Terminu nie znam, bo gruba była 1,5 miesiąca w tabunie z ogierem. Do połowy czerwca. Niby już powinna coś, ale cycki flaczki, pod ogonem bez zmian. Trochę się brzuch opuścił i tyle... czekam. Mam nadzieję, że wszystko w porządku - w 5/6 miesiącu było kontrolne USG i niby wszystko OK, ale płód wydał się wetowi mały jak na ten etap ciąży. Potem mój pan doktor kochany uległ kontuzji i dotrzeć nie mógł od trzech miesięcy.
W najbliższych dniach (pewnie w środę) sama będę macać czy się rusza i jak ułożony. Muszę tylko ogarnąć kogoś sensownego do trzymania durnej małpy. Ma być kowal, to go wykorzystam.
Trzymajcie kciuki, żeby wszyscy wyszli z tego bez szwanku 😝
Nirv, mleko leci białe jak ...mleko, jak podbielona woda to jeszcze czas. Mleko białe i to z dwóch strzyków, bo jak z jednego woda, z drugiego mleko to tez jeszcze czas. W galerii miałam wszystkie kolory mleka, począwszy od wody do godziny przed porodem 🙂
Nirv my też czekamy! Niestety nie ma mnie już w stajni ale mam nadzieję, że długo to nie potrwa 🤦 Pogoda ładna, ciepło ale nie gorąco a moja panienka dość mocno już poluzowała doopsko. Tylko świeczek brak a przynajmniej wczoraj ich nie było.
Melduję się do wątku z dwutygodniowym szkrabem i od razu mam pytanie. Czy są preparaty anty mucha które można stosować u źrebiąt? Małą tak atakują, że ledwo wytrzymuje.😒