ja dopiero jutro zawoze swoja 3 klacz do ogra... czekalam na ruje i nic :/ moje wszystkie pozne niestety... co do krycia- klacz po Orkisz z matki Lorison xx zostala pokryta Conte Grosso- 2,5 mies mamuśka rudego- My will kwpn z matki po Cisoń pokryta Placido- dopiero 2 tyg o ile zaskoczyla... teraz kryje Cornet Obolensky na Althoff og. Le Mistral
Mój mąż powiedział mi przed chwilą że jak mnie nie było w domu to nasz 16 miesięczny wałach skakał na swoją matkę . Nic bym w tym dziwnego nie widziała gdyby on nie był wałachem . Młody był mocno podniecony i usilnie celował w srom swojej matki. Po pewnym czasie zrezygnował i jak zeskoczył z matki to dostał od niej z dwóch nóg tylko zastanawiam się czemu tak późno. Spotkaliście sie z czymś takim kiedy kolwiek? Czy źrebna kobyła pozwoliła by sobie na coś takiego? Dlaczego klacz tak późno zareagowała?
kaloe nie wiem, bo baby są głupie. Moja źrebna a cały czas jakby w rui była, nastawia się wałachowi, wścieka się, niedawno też miałam sytuację, że uciekł z padoku 1,5 roczny ogierek i chciał skoczyć na nią,a ona byłą chętna 😵 Ja mam pytanie: Do którego miesiąca można jeździć na źrebnej kobyle i jak ciężki może być trening?
Pamelfa mnie strach oblewa jak pomyślę o porodzie, boję się, że źrebak bedzie za duży. Siwa ma brzuch ogromny 😲 ale nadal nie zbudowała wymienia. Euforia to piękne imię, ja tez bedę wybierać na E. Właśnie miała być Euforia, albo ... Eden 😉 Hanowerka, ja jeżdżę na siwej choc jest w wysokiej ciąży. Od początku ciąży chodziła normalnie na jazdy, ale bez skoków, takie tuptanie ujeżdżeniowe, tereniki. Teraz tylko stępuję, choć siwa chce szybciej i więcej 😁 Nasza wet powiedziała, że to bardzo wskazane, tym bardziej, że od początku ciąży chodziła na jazdy.
pamelfa gratulacje i uznanie za szybkie nadanie imienia ,Ja jeszcze się zastanawiam 😡
Moja dzisiaj pierwszy raz ze stadem była ,bo mamusi nie chciało się siedzieć na wydzielonej łące i uciekła do stada ,wszystko było dobrze jutro już idą wszystkie razem 😅 Źrebaczek już nie opuszcza matki i jak na razie jej pilnuje .
Mam pytanie ,kryłam klacz już 3 razy co 2 dni a ona jeszcze ma ruje jutro minie już tydzień ,nie wiem co robić dalej kryć co 2 dzień aż nie odbije ogiera czy zostawić ją .Mąż twierdzi że jej się spodobało 😁 Ostatnio ta klacz porwała źrebaka i nie chciała go oddać matce broniła go jak swojego ,nie wiem co jej odbiło.
Moja klacz co się oźrebiła była tylko raz kryta potem odbiła , ta druga klacz, normalnie pierwszy raz się z tym spotykam nonstop chce ogiera 👿 Jak tak dalej pójdzie to zajedzie mi ogiera 👿
monia mi się wydaje, że wystarczy, przeciez to też dla niej jest obciążenie fizyczne i psychiczne. Moja była sztucznie unasienniana 3 razy, zaskoczyła, potem miała objawy rui, teraz jest około 3 miesiąca i też czasami wykazuje.
hanoverka- klacze były zawiezione do ogiera i tam zostawione. Jedna była kryta 6 razy, druga 4 chyba. MOże u hucułów to norma- nie wiem. W każdym razie skutecznie
Normalnie w naturze ogier kryje ile się da i tak my puszczamy co drugi dzień żeby ich nie obciążać ,nie znam tej klaczy bo mam ją od zimy i puszczałam ją już dwa razy i nie zaszła ,teraz jest 3 raz jak ją dopuszczam .Jak teraz nie zajdzie to już tylko wet nas ratuje .Zależy mi na tej klaczy bo ma super papier i 82 punkty .
pamelfa Mam pytanie ,kryłam klacz już 3 razy co 2 dni a ona jeszcze ma ruje jutro minie już tydzień ,nie wiem co robić dalej kryć co 2 dzień aż nie odbije ogiera czy zostawić ją .Mąż twierdzi że jej się spodobało 😁 Ostatnio ta klacz porwała źrebaka i nie chciała go oddać matce broniła go jak swojego ,nie wiem co jej odbiło.
Ja bym nie ryzykowała i zrobiła USG . Jeśli zarodek zapłodniony już się zagnieździł kolejne skoki mogą wywołać poronienie . Tak nam mówili na zajęciach .