ADVOxx, papier przyjmie wszystko. Jeśli spiszecie umowę to czemu nie? Na przykład w zamian za utrzymanie przez czas ciąży + 6 mcy do odstawienia źrebięcia. Dzierżawi się klacze do embriotransferu chociażby.
Hej, piszę grzecznościowo o pomoc, powiedzcie mi jak jest ze świeżo zaźrebioną pierwiastką a zawodami, tzn znajoma ma klacz 7 lat, w domu przygotowana na L-P w skokach, chciałaby pojeździć zawody koniec maja-sierpnia jak się uda i koń dobrze zadebiutuje bo to też dla klaczy pierwsze zawody, ale także chciałaby ją pokryć w kolejną ruję aby mieć źrebaka. Jest sens łączyć pierwsze zawody, jakiś tam stres z zaźrebianiem? Czy lepiej zrezygnować z krycia póki co? Nie wiem za bardzo co jej doradzić bo sama mam klacze ale moje źrebne nigdy nic nie robiły oprócz obijania się na pastwiskach... Z góry dzięki za pomoc 🙂
secretary moim zdaniem nie warto łączyć zaźrebiania ze startami w zawodach. Skoro klacz nigdy wcześniej nie startowała w zawodach, to prawdopodobnie będzie mocno nimi zestresowana, co może doprowadzić do resorpcji. Klacz może zresorbować zarodek nawet w 4miesiącu ciąży. Jeśli dobrze pamiętam ze studiów ( ale nie gwarantuję) klacze na wyścigach mogą startować tylko do 2 lub 3miesiąca ciąży, bo to również jest dla nich za duże obciążenie, zagrażające zdrowiu klaczy i płodu. ( wiem , że tu rozmawiamy o zawodach skokowych a nie wyścigach, ale tu również są mocne wymagania) Ja pamiętam, że mojej klaczy w 5 miesiącu ciąży nawet na hubertusa nie puściłam, znajomi swoją zaźrebioną klacz puścili i źrebaka się nie doczekali. A z drugiej strony znam przypadki klaczy skokowych , będących w ciąży o których nic , nikt nie wiedział i źrebaki się rodziły na zawodach i zdrowe były, także wiesz... decyzja jest Wasza, może być różnie. Ja bym nie ryzykowała.
tajnaa, Sama zdajesz tu banalne i tendencyjne pytania (co już raz podniosłam) - o wiele bardziej błahe niż secretary a na jej pytanie reagujesz tak a nie inaczej...
Pokryj ponownie Toscanie i wyślij ją z czystym sumieniem na rekonstrukcje historyczne - do Malborka np. I nie pytaj czy to ma sens, przecież: " a co to ma być że?/za? stres?"
Wojenka dziękuję za wyprowadzenie mnie z błędu, a możesz jeszcze napisać gdzie w prawie jeździeckim jest to napisane? Bo jak miałam "przepisy jeździeckie" na studiach (2008r chyba) to jestem pewna niemal, że właśnie podawano tak a nie inaczej :kwiatek:
Ja mam bardzo przykre doświadczenia z klaczą "resorbującą z byle powodu" i nie wyobrażam sobie jak można angażować czas i pieniądze i radośnie narażać klacz na niepotrzebny stres...
kiara W zawodach klacz może startować do 4 miesiąca ciąży (przepis FEI)
Hej, piszę grzecznościowo o pomoc, powiedzcie mi jak jest ze świeżo zaźrebioną pierwiastką a zawodami, tzn znajoma ma klacz 7 lat, w domu przygotowana na L-P w skokach, chciałaby pojeździć zawody koniec maja-sierpnia jak się uda i koń dobrze zadebiutuje bo to też dla klaczy pierwsze zawody, ale także chciałaby ją pokryć w kolejną ruję aby mieć źrebaka. Jest sens łączyć pierwsze zawody, jakiś tam stres z zaźrebianiem? Czy lepiej zrezygnować z krycia póki co? Nie wiem za bardzo co jej doradzić bo sama mam klacze ale moje źrebne nigdy nic nie robiły oprócz obijania się na pastwiskach... Z góry dzięki za pomoc 🙂
Moja pierwiastka w wieku 10 lat do 6 miesiacach startowala z powodzeniem w zawodach skokowych. Teraz mam zdrowego roczniaka.
A z drugiej strony znam przypadki klaczy skokowych , będących w ciąży o których nic , nikt nie wiedział i źrebaki się rodziły na zawodach i zdrowe były, także wiesz... decyzja jest Wasza, może być różnie. Ja bym nie ryzykowała.
Fokusowa "Jak widać MOŻNA". Słyszałam o takich przypadkach od mojego trenera. Też nie mogę sobie tego wyobrazić, że nikt nie zwrócił uwagi na brak rui, rosnący brzuch itp., ale jak widać - można. 🙄
Ja znam taki przypadek. Dwie klacze, pokryte w odstępie około trzech tygodni, nikt USG nie robił 🤔 jednej brzuch rósł, drugiej nie, jedna tyła, druga chudła "nie wiadomo dlaczego", jedna się wyźrebiłą w terminie, druga też, trzy tygodnie później. Nikt nie zauważył, że też jest źrebna - "bo brzucha nie ma, chuda taka, nie zaskoczyła na pewno".
Znam przypadek w którym klacz szkółkowa była pokryta, miała 2 razy robione usg na źrebność, które nic nie wykazały, brzuch normalny. I pewnego dnia w boksie zastali źrebaka 🤔 Gdy pokryli ją drugi raz również nie było po niej widać brzucha 🤣
Moja pierwiastka w wieku 10 lat do 6 miesiacach startowala z powodzeniem w zawodach skokowych. Teraz mam zdrowego roczniaka.
PRZEPISY WETERYNARYJNE PZJ 3.4. W zawodach nie mogą uczestniczyć ciężarne klacze począwszy od czwartego miesiąca ciąży oraz klacze w okresie do dziewiątego miesiąca po wyźrebieniu. Na Osobie Odpowiedzialnej za konia spoczywa obowiązek dotrzymania tych terminów.
Na wyścigach o ile pamiętam kilka razy tak się zdarzyło:
No, ale tutaj mówią, że 2 miesiące przed porodem się zorientowali, że jednak jest źrebna.
Na pewno dużo zależy od samej klaczy, bo jak tęższa sama z siebie to i mniej brzuch widać, u szczupłego okazu powinien być bardziej zaznaczony. Ale co z wymionami? Przecież się zmieniają w trakcie ciąży.