Dodo specjalnie dla Ciebie re-voltowe dzieciątka 💃 i Ktosina z Bogdanową z ukrycia, Ponia akurat zasłonięta 😁 zamordują mnie za to 🤦 z końmi nic nie mam jeszcze bo robiłam aparatem Horciakowej
Ktoś no tak wyszło, trzeba Was kontrolować co wcinacie i w jakich ilościach na naszej wielkopolskiej ziemi 😀 spoko, spoko. z Horciakowej aparatu mam Lawiranta całego we krwi po finale 😀 także Ponia się niestety nie wywinie. Kopyciak bo dodam do kolekcji jeszcze Twoje foto 😀iabeł:
Mnie również było bardzo miło poznać "zakały Pomorza" z ich super sierściuchami, "Bogdanów" i Ogurka.
Niestety z racji przygotowań do dzisiejszego wyjazdu nie miałam czasu zając się fotkami. Tak jak napisała baffinka - dostanie je dzisiaj ode mnie to później coś tam pewnie wstawi.
Ja byłam 😎 też poznałam rodzinkę Bogdanów, resztę tych co wymieniłaś też oczywiście spotkałam 🏇 ( niektórzy mnie nawet z obiadu i kawy ogołocili 😂 ) - zaraz tam ogołocili 🙂 Sama zapraszałaś to teraz nie narzekaj 😂
Horciakowa, powiem Ci,że byłam w szoku i generalnie nie wiedziałam,czy ktoś mnie woła,czy mam jakieś omany...ale miałam tam stany euforyczne wbrew pozorom,więc musicie mi wybaczyć :kwiatek:
Horciakowa eee jak to mówią "Voltopir w dom- Bóg w dom" 😁 :emota2006092: zawsze służę obiadem - o ile jest ( szanse na trafienie na obiad 1 na 1000 😎 ) Dodono fajnie było, żałuj że Cię nie było
Dodo - no fajnie, fajnie 😁 Kopyciak - dobrze wiedzieć, pewnie jeszcze kiedyś skorzystam, jak trafię oczywiście 😀 Ponia - powinnaś już mieć w skrzynce mailowej te, które ja Ci wysłałam - ale one takie normalne 🙂 Więcej z ukrycia nie ma, chyba, że wziąć pod uwagę Wasze czekanie z Ktoś na Twój przejazd 🙂
ależ można Ogurku mam nawet dowód jak Ponia leje konia... wodą 😁 Ktosina niestety została pokrzywdzona przez los bo jak wysiadłyśmy z samochodu to słyszałyśmy że akurat jest jej przejazd 🙂
Właśnie miałam tel- mój komp najprawdopodobniej będzie gotowy wieczorem- postaram sie wrzucić jakieś zdjecia, o ile nie padnę ze zmęczenia. Wczoraj machneliśmy kuchnię i korytaz, dzisiaj maluję drzwi- o ile mąż nie padnie wieczorem to jeszcze pomaluje sufit w pokoju. Niedobra żona jestem- od rana Bogdan wojuje z siodełkami 😉
Kopyciak, Baffinka która to która? Która jest mama ślicznej Blanki? Mała jest piekna 😍
Bogdan, to ja nakazuję wam przerwę wieczorną w malowaniu i podesłanie niedobrym Pomorzanom zdjęć,bo nikt mi tu nie uwierzy,że coś tam pojechałam i ukończyłam 😉
Oświadczam,ze KTOSINA cos tam pojechała, coś skoczyła i coś zakończyła i pieknie wyglądała 😀 do kasku tylko brakuje jej siodełka wykończonego turkusową/ błękitną blizą 😀