na ul. Górczewskiej 228, dzisiaj wcześnie rano, zaginęła fretka! Fretka jest w trakcie leczenia. Biała samiczka, głucha. Za znalezienie NAGRODA !! Błagamy o jakiekolwiek informacje, błagamy.... 😕 FRETKA JEST JASNA, ALE NIE MA CZERWONYCH OCZU (nie albinos!) Tel. 510 38 26 27
Freciak wylądował (prawdopodobnie) właśnie u koniarzy 💡 Na zawodach koło Pruszkowa, klub jeździecki Szarża. Dharma zdążyła na samą końcówkę zawodów, tam powiedzieli jej dalej co i jak. Jedzie 40km do kogoś, kto prawdopodobnie ma zwierzątko w domu.
Trzymajmy kciuki, by zwierzak szczęśliwie wrócił do domu ❗
Gratulacje, naprawdę gratulacje, śledziłam wątek na fretki.org.pl, i chociaż sama nie mam fretki, to bardzo się martwiłam o Sybillę. Poruszyła mnie ta historia, i naprawdę wielki szacunek dla Dharmy, że tak bardzo się wysiliła szukając swojej fretki, to godne wielkiego podziwu. Nadal patrzę na wątek i czekam aż sama Dharma napisze. I przepraszam że ciągnę w pewnym sensie zamknięty wątek, ale nie mogłam się powstrzymać .
No wlasnie chcialam napisac, ze fretka byla u mnie w Kuclandii. Nawet siedziala w moim kocim transporterze. Slodka byla. Ciesze sie, ze juz wszystko ok 🙂