Forum towarzyskie »

Euro 2012

Nestor  czemu ma służyc Twoja wypowiedz? O jakich polaczka mówisz? Ja jestem Polką i my jestesmy Polakamii ? Nie prowokuj , nie jątzr jak niektóre pismaki. Jątrzysz i ziejesz jaaadem.
Nestor  czemu ma służyc Twoja wypowiedz? O jakich polaczka mówisz? Ja jestem Polką i my jestesmy Polakamii ? Nie prowokuj , nie jątzr jak niektóre pismaki. Jątrzysz i ziejesz jaaadem.

To ciekawe, że akurat w moich wypowiedziach to znajdujesz - może po prostu bardziej zrozumiale piszę?
Podoba się Tobie, że nasz prezydent siedzi na zydelku?
Jad to masz koleżanko w brytyjskich mediach - ja nawet gdybym się starał, to tak nie potrafię.

p.s. ciekawe jak Ty byś się czuła, gdyby Tobie ktoś obrabiał dupę, że sfałszowałaś pracę magisterską czy inną - i że jesteś oszustką?
Rozumiem, że obrabianie tyłka, jeżeli robi to osoba o odpowiednich poglądach to nie jad, a wersal?

Mam ci dać linki do wpisów, gdzie ten "polaczek" pojawia się regularnie - Ciebie tam nie widziałem. Więc i stąd spadaj i zabierz swój balsam.
Może Abramowicz też miał zydelek ? On w ogóle był w tej swojej loży ?
A może zydelek wygodny ?
Mam wyrzuty sumienia, że to ja "zydelkową wojnę " wywołałam.
😵

http://www.stadionnarodowy.org.pl/strefa-biznesu/loze-vip

A co do mediów to w trakcie zamieszek, które jak czytam już od 17 się toczyły, to raczej cicho było w TVP,TVN, Polsat.
Ja wiedziałam od siostrzeńca, z Superstacji i z forum.
Może służyło to uspokojeniu nastrojów ? Może. Pamiętam czasy, gdy środki przekazu pokazywały taki idealny obraz.  😉
Hahaha przepraszam ale leże i kwicze  😂 😂
Rozumiem, że obrabianie tyłka, jeżeli robi to osoba o odpowiednich poglądach to nie jad, a wersal?

Mam ci dać linki do wpisów, gdzie ten "polaczek" pojawia się regularnie - Ciebie tam nie widziałem. Więc i stąd spadaj i zabierz swój balsam.


To nie mój styl dyskusji, to nie mój poziom. Dlatego daruję sobie rozmowę z Tobą.

Zairka - suuuper!
Mam wyrzuty sumienia, że to ja "zydelkową wojnę " wywołałam.


Nie rób sobie wyrzutów - mnie po prostu robi się słabo, jak czytam przepojone kompleksami teksty, jaka to Polska jest be, a nasi piłkarze słabi.
Rozmawiałem wczoraj z moim niemieckim kolegą - i jego zdanie było bardzo proste - macie dobrych piłkarzy, jak ich znam, bo u nas grają - więc powinniście wygrać ( w znaczeniu musicie). Prawie wygraliśmy, po bardzo dobrym, atrakcyjnym meczu - takie są fakty. Moi koledzy ze Szwajcarii, Holandii, Izraela też tak uważają - a przychodzę do matecznika i muszę czytać wypociny rodem z rosyjskiej ambasady. Jeżeli ktoś nie rozumie sarkazmu czy zabiegów stylistycznych (fakt miernych) - to niech nie czyta.

Z Abramowiczem nie chodzi o to, na czym siedział - lecz że wszyscy wiedzą, że nie musi siedzieć na zydelku, a może na fotelu w loży- chodzi o wyobrażenie o jego władzy i potencjale. Kulczyk nie jest od Ciebie czy mnie wiele wyższy (może nawet niższy) nie jest silniejszy i mądrzejszy też nie. To, co go odróżnia - to właśnie ta symbolika - każdy wie, że on nie siedzi na zydelku - i że jak mówi, że chce kupić fabrykę, to go nie pytają o pieniądze.

Ja to rozumiem, że koleżanka Faza nie chce wiedzieć, że jesteśmy w czarnej dupie, bo można od tego zwariować - dlatego propozycje opuszczenia tego podłego przybytku (owej cz. d.) nazywa jątrzeniem.

Te krzesła ogólnie maleńkie.
p.s
Pooglądałam sobie różne fotki. Loże różnią się tym zapleczem. A na stadionie zydelki jednakie. Jeszcze spytam przy okazji tego, co zydelki robił , bo chyba wiem jaka to firma.
A co do Pana Prezydenta to bardzo podobało mi się jego spontaniczne zachowanie. Takie szczere i fajne.
A co do Rosjan .... ech... wiadomo było, że wybuchną animozje. Podsycane czy nie. Tacy kibole planowali to od dawna i wątpię czy tak pilnie śledzą medialne trendy.

Ja to rozumiem, że koleżanka Faza nie chce wiedzieć, że jesteśmy w czarnej dupie, bo można od tego zwariować - dlatego propozycje opuszczenia tego podłego przybytku (owej cz. d.) nazywa jątrzeniem.


Wiesz co Nestor to jest Euro , to nie czas i miejsce na politykę czy "opuszczanie cz.d"
Poza tym nie czuję "czaczy" abym w jakiejs czarnej dupie byla. Jestem tu w Polsce, jestem Polką i jestem z tego dumna.
Chciałaby byc równiez dumna z Polaków ,że potrafią jako Gospodarze godnie sie zachowac..i to wszystko co chcialbym w czasie Euro.
Polityka i nasze przekonania na ten czas powinny zostać "odłożone" na bok.

O! To Dodofon też na takim siedziała.
Dodo! Wygodne ?
Przyjechałam do Wawy, absolutnie nie na Euro, no ale znajomi wyciągneli mnie na mecz wczoraj do klubu na Nowym Świecie.. baaardzo opornie, no ale w końcu przystałam na propozycję. Nie dość, że żaden ze mnie kibic to jeszcze trochę się bałam. W klubie bardzo grzecznie, bez żadnych incydentów. Wyszliśmy w stronę FansZone i szliśmy z całą masą kibiców wracających ze stadionu. Powiem Wam, że perspektywa Warszawy ze środka torów tramwajowych na Alejach Jerozolimskich, albo z ronda Charlesa de Gaulle, gdzie możesz sobie stać na środku jest niesamowita. Bardzo niecodzienna sprawa. Nie widziałam żadnej zadymy, bójki, nie widziałam też szczególnie dużej ilości nawalonych żuli, ale nie widziałam też rosyjskich kibiców, poza kilkoma grupkami po 2-3 osoby. Duuużo policji, co chwile też jeździły radiowozy na sygnale. W FansZone okropny syf, nie dało się iść nie deptając jakiś śmieci; kubków, butelek, rozbitego szkła. Trafiłam akurat na koncert Muńka - im dalej tym gorzej, ale nie ludzie raczej nie narzekali.
Cieszę się, że poszłam, że mogłam poobserwować to wszystko od środka, ciekawe wydarzenie!
Wczorajszy mecz oglądałam w TV, ale zaraz potem wracałam z kibicami ze Strefy Kibica i było mega spokojnie i przyjacielsko.
Uszczęśliwili nas na siłę tą imprezą, za naszą kasę, więc zamierzam chociaż mecze Polaków oglądać (w sobotę już ze Strefy), resztę oglądam zupełnie przy okazji w robocie. Przeżyję przecież jakoś te kilka tygodni futbolowego szału w mieście, bardziej mnie śmieszą niż wkurzają biało-czerwoni kibice, ale na wizytę w Strefie mam tanim sumptem przerobioną bluzę z naprasowanym orełkiem (cczasem opłaca się pracować w D.)
A czy ktoś wypatrzył co było na takiej ogromnej fladze rozwijanej przed meczem?
Wydawało mi się, że bolszewik z nożem czy coś na kształt. I na czyjej trybunie ta flaga była ?
Swoją drogą : co robi widz siedzący pod taką flagą ? Nie duszno mu ?


wiesz, tacy kibice co przyjeżdzają mecz i robią oprawę (czyli np rozwijają taką flagę) są tam by dopingować drużynę przez 90min głosnym śpiewem, okrzykami itp - i to że nie widzą nic pod flagą i im duszno wcale im nie przeszkadza. Oczywiście - kibice reagują na to co sie dzieje na boisku - na gole, na sporne kartowe sytuacje - ale generalnie dopingują przez 90 min bez względu na wynik meczu. Często jest nawet tak, że najlepszy doping jest przy przegranych meczach, szczególnie jeśli chodzi o ekipy wyjazdowe.

Wczoraj fajny przykład dopingu to byli Grecy, choć przez to że było ich tak mało, momentami milczeli i wstrzeliwali się w chwile kiedy Czesi kończyli to swoje krzyczenie 'Czesi' i gwizdy.
Dobre dopingowo ekipy to także Irlandia i Chorwacja - szczególnie ci drudzy.

Dobry doping wcale nie musi oznaczać kibolstwa. Co można zobaczyć na przykładzie właśnie Chorwacji i Irlandii, które zrobiły jak do tej pory najlepszą atmosferę na stadionie, a nie było w tym wzajemnej nienawiści i bicia się. Owszem paru Chorwatów zrobiło dym pod jakąś knajpa w nocy, ale to już nie był element kibicowania, po prostu najebani kolesie szukali zaczepki. Poza tym epizodem zdecydowana większość Chorwatów była bardzo spokojna - a gardła zdzierali aż miło 🙂 I tak to moim zdaniem powinno wyglądać. Jak ktoś na mecz przychodzi żeby sobie wcinać hot-doga i pogawędzić z kolegą, to jest to trochę smutne. Stąd nie lubię takich imprez jak Euro. Z drugiej strony - wczoraj nasz doping był bardzo dobry i widać jak pomógł naszej drużynie. O to w tym chodzi - jak masz konkretną ekipę kibiców, która przychodzi na twoje mecze, to gra ci się znacznie lepiej. Jedyne czego znieść nie mogę to gwizdy - dużo bardziej wolę jak zastępują je kibicowskie przyśpiewki.
A ja się jednak odważyłam i poszłam do strefy kibica. Atmosfera genialna. Było na co popatrzeć. Gra Polaków na początku super, później jakby odpuścili i dopiero po bramce chyba na nowo w siebie uwierzyli. I dobrze! Trenera za nic w świecie nie rozumiem... Szczególnie tej ostatniej zmiany w ostatniej minucie gry. Tytoń spisał się świetnie. Facet naprawdę umie bronić.

Co do kiboli. Stałam w strefie od strony ul. Marszałkowskiej. Tuż przed meczem było jakieś zamieszanie, było słychać strzały, rozbijane butelki, widziałam że podjechały armatki wodne, ale nic poza tym. Kibole nie weszli do strefy i kibice spokojnie mogli oglądać mecz. Tym razem nasza policja spisała się bardzo dobrze. Bałam się, że zadymy będą po meczu, więc szybko wróciłam do domu, ale podobno nic strasznego się nie działo. Co do bójek podczas marszu, to wkurza mnie, to że mówi się głównie o polskich prowokatorach, a przecież byli oni po obydwu stronach. Pamiętacie co działo się jeszcze jakiś czas temu? To straszenie przez Rosjan, że wyjdą, w koszulkach z sierpem i młotem? Przecież to też prowokacja i sądzę, że od tego się zaczęło. Pojawiają się też opinie, że prezydent warszawy zrobiła błąd, że zgodziła się na przemarsz Rosjan, a to nie prawda. Dzięki temu kibole byli w jednym miejscu, policja wiedziała gdzie będzie zadyma. Gorzej, gdyby mniejsze grupki kiboli spotykały się w różnych częściach miasta, wtedy faktycznie byłby problem z ich zatrzymaniami, a tak to sami się wystawili. I dobrze!

Jeżeli chodzi o tą super loże, to bardzo dobrze, że została sprzedana! Przynajmniej miasto na tym zarobiło, a uważam, że nasz prezydent jest na tyle normalnym człowiekiem, że osobiście wolał siedzieć na trybunach i wspólnie z kibicami dopingować naszym, niż być w jakimś ekskluzywnym pomieszczeniu otoczony hostessami. Sądzę, że jego wizerunek dzięki takim wyborom wyłącznie się poprawia. Toż to prezydent, a nie królowa.
to ja wstawie coś przydatnego... bo do dziś tak na 100% nie wiedzialam choć pytałam pare razy w naszej Farmowej strefie kibica (goście opanowali salon z tv - nawet w kominku nie bylo jak palić bo flaga na nim wisiała 😉 )

SPALONY http://www.facebook.com/photo.php?fbid=401038013267292&set=a.164353480269081.27493.164181236952972&type=1&theater 😂

a...ale mam pytanie bo kilka wersji słyszałam...  🙄 jak się robi te pasy na trawie? podobno koszenie - ale jak? kosze trawnik w rózne strony ale się pasy nie robią...
Koszenie? Ja słyszałam, że to różne rodzaje traw  👀
Kurczak kilku Rosjan nawet miało koszulki i flagi z sierpem i młotem. Także to nie było tylko straszenie słowne. To co się dziwić, że był dym? Choć oczywiście nie uważam, że to jest słuszna droga postępowania - bicie kogoś, bo cie prowokuje.

horse_art - zdaje się, że robi się minimalnie różne długości tej trawy, stąd taki efekt. Choć jak chodziłam po murawie to wydawała mi się takiej samej długości, więc nie wiem.


Dobry filmik:
😂

horse_art, ten rysunek jest ok, ale wyjaśnienie takie sobie :P moj tata mi dawno temu wytłumaczył, że spalony to wtedy, jak w momencie podania piłkarz z tej samej drużyny jest przed linia obrony przeciwnika 🙂
branka a no widzisz. Byli nawet tacy co odważyli się jednak w nich wyjść. Ja również nie popieram bicia za prowokacje, ale jestem też w stanie zrozumieć, że nerwy mogą ponieść, sama bym takiemu chętnie w twarz napluła, bo trzeba być totalną hołotą, żeby w obcym kraju tak się zachowywać i robić to perfidnie, znając naszą historię. Z drugiej strony nasi "patrioci" to też zwykła hołota, która jedynie czeka na zaczepkę, na jakikolwiek ruch, który mogliby uznać za prowokację, a później dopisać do niego swoją ideologię. Banda chamów i nic więcej, najważniejsze, że sportowe emocje były świetne 🙂
Jeżeli chodzi o tą super loże, to bardzo dobrze, że została sprzedana! Przynajmniej miasto na tym zarobiło,
Będzie niekonfrontacyjnie, więc tylko fakty:
Loża tzw. prezydencka ma ok 300m2 i może pomieścić 100 osób.
Wygląd loży w 5 minucie filmu:
http://www.sport.pl/sport/10,67450,11243007,Stadion_Narodowy_od_kulis__Byly_szef_oprowadza_po.html

Wg Gazety Wyborczej:

Lato:
- Wyobrażam sobie, że przejmiemy cały stadion, z lożami. Muszę gdzieś umieścić prezydenta, premiera i ponad 300 gości z Niemiec z piłkarskiej rodziny UEFA - tłumaczył na konferencji prezes Lato.
- Jak nie, to mecz z Niemcami odbędzie się w Gdańsku.


Gazeta: - Argumentacja prezesa ma luki. Bo na Narodowym jest specjalna loża zarezerwowana do wyłącznej dyspozycji prezydenta Polski i jego gości.

Kwestia kto zarabia (za Wiki):
Zyski ze sprzedaży miejsc - od zwykłych krzesełek po loże zostaną podzielone pomiędzy UEFA i PZPN czyli niezależne od Państwa organizacje międzynarodowe i krajowe.
Dotyczy to także miejsc zazwyczaj rezerwowanych dla przedstawicieli władz - m.in. loża prezydencka Stadionu Narodowego została na czas Euro 2012 sprzedana R. Abramowiczowi przez UEFA za 5 mln. zł


Polityka (niekonfrontacyjnie) - ładnie by było, gdyby p. prezydent, będąc dysponentem tej loży zaprosił do niej panów Putina i Miedwiediewa i innych, znamienitych gości.
Loża owszem nazywa się prezydencką, ale sądzę, że jest to na takiej samej zasadzie jak i apartamenty prezydenckie w wielu hotelach. Ok, to nie miasto zarobiło na sprzedaży loży, ale zarobił PZPN, który jest naszą organizacją, który jest finansowany między innymi przez Ministerstwo Sportu, które finansuje Państwo, czyli my. Cieszę się, że między innymi w ten sposób Euro mogło "zarobić na siebie". Wszędzie przecież się czyta, że pieniądze z organizacji tej imprezy się nie zwrócą, a gdy w jakiś sposób się zwracają to też źle. Mistrzostwa Europy są wydarzeniem SPORTOWYM i WYŁĄCZNIE sport powinien być w tych dniach ważny, a nie polityka. Wszystkie ważne osobistości, które zjechały się do Polski, przyjechały tu wspierać swoje drużyny, przyjechali kibicować, a nie na spotkania polityczne, te mogą urządzać przy okazji, w specjalnie wyznaczonych do tego miejscach, takich jak np. pałac prezydencki. Stadion, to stadion i nim powinien zostać, a i politycy pojawiający się na trybunach wydają się bardziej ludzcy niż buce siedzący w specjalnej loży, której wynajęcie kosztuje grube miliony.
Kurczak, ciężko, żeby EURO w Polsce nie było wydarzeniem politycznym, kiedy zwyczajnie większość Polaków przymusowo musiała zasponsorować tą imprezę z własnych pieniędzy. Naprawdę uważasz, że w naszym kraju tak się przelewa, ze stać nas na to? Bo lwia część społeczeństwa tak nie uważa i zwyczajnie zastanawiają się co się stało z ich pieniędzmi i dlaczego taki ogromny obiekt jak stadion się sam nie spłaca.

Super się to czyta w kontekście wątku o zarobkach, kiedy ma się świadomość, że ludzie zarabiający te 1400 mogliby mieć kilka stówek więcej, gdyby podatki i składki nie stanowiły prawie połowy pensji.
Koszenie? Ja słyszałam, że to różne rodzaje traw  👀

Ja myślałam,że te jasne pasy są czymś tak nawapnowane czy coś.
Wracając do flagi- to wierny kibic siedzi cały mecz pod?  😂
A jak się ktoś zaplącze i siądzie źle =wylosuje bilet, to może we fladze dziurkę na głowę zrobić ?
Albo wstać i powiedzieć : Szanowni Kibole! Proszę w tej chwili tę flagę zwinąć!!
Hi!Hi! To chyba tylko moja Mama byłaby zdolna do tego.
[quote author=horse_art link=topic=55271.msg1429207#msg1429207 date=1339598942]
a...ale mam pytanie bo kilka wersji słyszałam...  🙄 jak się robi te pasy na trawie? podobno koszenie - ale jak? kosze trawnik w rózne strony ale się pasy nie robią...
[/quote]
Musiałabyś ją jeszcze walcować w różne strony.
Tania Oprawy sie pokazuje chwile 😉 Potem sie je ściąga.
Jakbyś sobie spróbowała zrobić dziurkę na głowę we fladze, to mogłabyś skończyć krótsza o tę głowę   😀iabeł:


Apropos flag - to jest dopiero flaga 😀 
wiele bym dała by tam być!
szam ale ja właśnie nie rozumiem dlaczego skoro wszyscy płaczą, że organizacja Euro tak wiele nas kosztowała, pojawiają się głosy krytyczne kiedy okazuje się, że za głupią loże ktoś zapłacił 5 mln. Powinny pojawić się kolejne bo np. nie ma miejsc w hotelach, bo drogi były zablokowane jak je budowano (kurde przecież po Euro nikt ich nie zwinie, one zawsze będą nasze), bo w restauracjach panuje tłok, a po mieście krąży wielu turystów. Jak dla mnie są to aspekty do radości, bo z tego wszystkiego pieniądze u nas zostaną nie małe, a nie powód do narzekań.
u mnie jest taka "flaga" 😀

nie wiedziałam że ludzie w mojej mieścinie są w stanie dogadać się w jakiejkolwiek kwestii 😉
Gorzej np w takim Wrocławiu - turystów mało, bo co - Grecy prawie nie przyjechali, Czesi przyjeżdżają tylko na mecz i wracają pare godzin później, a tak to siedzi we Wrocku troche Ruskich, ale niewiele, troche Anglików widziałam, trochę Irlandczyków, troche Hiszpanów... i tyle, głównie to Polacy wydają pieniądze na Rynku.
Niestety mieliśmy pecha z losowaniem grupy. Dobrze za to na Euro wyjdzie np Poznań.

madmaddie fajne 🙂


Hahaha Dania już remisuje z Portugalią
Kurczak, smutny to kraj, że potrzebujemy takiej imprezy, żeby mieć kawałek porządniejszej drogi (albo i mniej porządnej, bo wszystko w pośpiechu na ostatnią chwilę robione). No ja nie czułam wewnętrznej potrzeby stawiania za moje pieniądze stadionu. Ale za to odczuwam, że wszystko w wawie znowu podrożało przed EURO. I większość ludzi, która wydaje kasę, to jednak Polacy. Więc patrząc na to z mojej perspektywy: okradli mnie dwa razy (raz budując coś, co mi się w ogóle do życia nie przyda, drugi podnosząc znowu ceny na coś z czego zrezygnować nie mogę a jest droższe bo ma EUROznaczek). Mam serdecznie gdzieś kto i za ile kupił jakąś tam lożę i jak wyglądają środki transportu publicznego (przeboleję te parę tygodni), nie lubię zwyczajnie jak się mnie uszczęśliwia na siłę.
Kurde szukam i szukam , nie wie ktoś jak sie nazywa ta muzyka gdy piłkarze wchodzą na murawę ; D ?
Koszenie? Ja słyszałam, że to różne rodzaje traw  👀


tez tak mi powiedzieli (jedna z wersji) ale uznałam, że sie ze mnei nabijają  😤 - no i była burzliwa dyskusja czy koszenie w rózne strony czy trawa rózna...i mówimy "no jak rózna? tak równo?" to argumentowali że przecież ona z rolki więc można...

oj ale chyba jednak chodzi o koszenie i walcowanie -najlogiczniejsze :kwiatek: ...ale się nie prostuje jak biegają po niej? hym....  🤔

kurde o takie pierdoły (trawa, spalony, jakieś inne zasady) strasch fachowców pytać bo sadzą, że to takie "oczywiste" że nie można nie wiedzieć, więc sobie tylko jaja z laika robią zamiast odpowiedzieć... (albo udają fachowców robiąc sobie jaja bo tak naprawde sami nie wiedza  :wysmiewa🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się