Będzie czy nie? Wczoraj w Krakowie tak się po południu zachmurzyło,że spodziewałam się śnieżycy. A tu lekki deszcz i znów ciepło. Zapakowałam już opony do wymiany , ale nie wiem czy warto to zrobić. Jak tam przewidujecie? Będzie jakiś kulig w tym roku?
Słyszałam już wiele pogłosek o tym, że zima ma być w tym roku sroga.
Nie wiem czy wierzyć... Jedyne co mnie zastanawia to nietypowe zachowanie moich zwierzaków.
Pies, który jest strasznym niejadkiem, dostał wilczego wręcz apetytu już jakiś miesiąc temu.
Koń, który zazwyczaj nie obrasta na zimę i stoi w derce od kilku tygodni, musiał zostać ogolony, bo zmamuciał.
Czy zwierzaki wzięły sobie do serca prognozy? No nie wiem...
Widziałam stadko gili /gilów?? / - niby migrują w cieplejsze miejsca.
Ale może się im coś pomieszało?
U nas konie bardzo różnie pozarastały-jedne zmamuciały inne wręcz przeciwnie.
Jak dla mnie to zimy może nie być-dojazdy =koszmar .
Ale Treser rozpacza bo sanki nam się rozpadną.
Hmmm no ja słyszałam że już w przyszłym tygodniu ma być śnieg w małopolsce! W sumie fajnie🙂 Jak dla mnie zima może być tylko żeby nie było etapu przejściowego! Niech będzie słonecznie i ciepło, później słonecznie i mroźno, a później słonecznie, śniegowo i mroźno!🙂 i ja będę cała happy🙂 (ps. u nas konie też zarosły i to chyba bardziej niż rok temu!)
coś w tym jest.. a może to folbluci czuj jakiś. Bo Satural jak mamut wygląda a z reguły miał sierść zimową jak Szogun letnią.. za to Szogun tylko trochę obrósł.. aż niepodobne do niego..
hmm jak narazie niespotykanie ciepło bo w zeszły weekend było u nas w dzień + 15 moje Rude o dziwo nie aż tak zarośnietę jak do tej pory a na dworzu długo konie nocowały bo dach zmieniany był w stajni.
Ja tam bym chciała zimę kuligi i mrozek i ten bajkowy krajobraz jak wszystko pod śniegiem🙂
A ja słyszałam, że pogodę jesteśmy w stanie przewidzieć (tak, by nie ocierało się to o wróżenie z fusów) na góra dwa dni
Ale jak już, to chciałabym, żeby zima była mroźna i koniecznie śnieżna, i żeby skończyła się w lutym. :wink:
amnestria napisał:
A co mówią górale? słyszał ktoś? 🙂
że podobno w grudniu śnieg będzie i będzie zimowo i morźnie (ale znośnie). Styczeń i luty na plusie, ale z opadami deszczu.
Ale wiecie, co kto usłyszy, to powtarza 😉 tez mysle, że trudno jest długoterminowo pogode przewidzieć. Chociaż podobno porzekadła ludowe jednak sie sprawdzają 😉
a ja dzis w pogodzie uslyszalam ze snieg ma byc juz w poniedzialek/wtorek! 🙁
dla mnie zima moglaby nie istniec... albo trwac przez jeden grudniowy tydzien 🙂 zeby byl snieg w swieta 🙂 a potem to juz tylko zeby bylo cieplo!!
karolinag4 - problem w tym że ja właśnie chce w górach ale z latem:P poza tym wszyscy wtedy na wiekszosc roku i tak wyniesliby sie nad morze! to dopiero by byly tlumy na plazach:P