ja polecam Nikona D60 , jestem naprawdę zadowolona. 🙂 W maju na zawodach 12-godzinnych mnie nie zawiódł jak i w zimie na -20 stopniach , także polecam 😉
ja jednak zbieram na sigme. na pewno gorsza od canona czy nikona, ale czy aż dwa razy, jak sugeruje cena? nie wiem- wiem tylko że nie kupię tych droższych
moja bateria wytrzymuje około 3-4dni po 1000 zdjęć dziennie, a używana od czasu do czasu- kilka miesiecy. tydzien temu padła nie ładowana od wakacji. dzis wlozylam drugi akumulator ładowany rowniez w wakacje i ma połowę mocy 🙂
zaczyna mi chodzić po głowie zakup kolejnego obiektywu. Wiem, że kiepsko u mnie z umiejętnościami i okiem, że nie ćwiczę więc się nie rozwijam. I zdaję sobie sprawę, że kupno nowego sprzętu nie jest gwarantująca sukces droga. Ale fotopstrykać lubię i nadal będę się aparatem bawić, więc może jednak warto zainwestować w jasne szkło.
Caly czas brak mi światła. Większość zdjęć robię na halach, w salach widowiskowych i pomieszczeniach. I w każdym tym miejscu jest problem z uzywaniem lampy. Na hali i tak niewiele daje, a koniom po oczach jednak nie lubię dawać, podczas spektakli i spotkań takie błyski są mocno nie na miejscu. I tak dużo mi dał zakup Tamrona 35-105 f3, ale to 3 to i tak często za mało. Wypatrzyłam na allegro stałkę Nikorra 85 f1,8. Znacie to szkło? Jak w ogóle układa się współpraca z obiektywami stałogoniskowymi? Poradźcie czy jest to obiektyw wart zakupu.
Stałka lepiej zbiera światło i jak najbardziej nadaje się do cykania w złych warunkach oświetlenia. Dodatkowy plus to lepsza jakość zdjęć w porównaniu z zoomami przy tej samej ogniskowej.
Ascaia -koleżanka ma tą najtańszą stalkę nikona 50mm bodajże i jest zachwycona. Mówi, ze dobrze się sprawdza, do portretów idealne, w pomieszczeniach/halach też daje radę tylko "zoom nożny" potrafi wkurzyć a nie wszędzie da się podejść czy się cofnąć.
Już się trochę orientowałam. Czytałam na forach (nic prawie nie rozumiem), pytałam kolegów i jeden z nich analizując moje potrzeby powiedział : Nikon D90 + Nikkor 18 - 200 (chyba), jednak mocno zniechęciła mnie cena. Nie chcę wydawać ponad 5 tys. na sprzęt, jeśli nie wiem czy będę go używać bardzo często, czy dwa razy w miesiącu. Chyba rozumiecie.
Po dalszych poszukiwaniach stanęło na sony alfa 350 i sigma 18 - 200. Z tego co przeczytałam w wątku, to alfy cieszą się dobrą opinią wśród użytkowników i na innych stronach też mają dobrą opinię(no i dobrze mi leży w ręku, wagowo też, mogłaby być trochę cięższa, ale myślę, że obiektyw wyrówna odczucia). Natomiast zupełnie nie wiem jak ze szkłem czy ta sigma będzie ok, czy może wybrać coś innego. Wiem, że napisałyście, że ciemna, a zdjęć w hali praktycznie nie robię, być w hali i mieć okazję robić zdjęcia zdarza się raz na 3 lata. Chodzi mi o obiektyw uniwersalny, taki który pozwoli na to abym mogła zrobić zdjęcie komuś z bliska i np. koniom na padoku. Czyli brać tę sigmę czy nie??? Jeśli nie to co możecie poradzić w zamian?
Dodam, że do tej pory miałam do czynienia z lustrzankami analogowymi i to kilka dobrych lat temu, więc cyfrówki są dla mnie dość tajemnicze z tymi ich pikselami i szumami na matrycy, ale myślę, że się przestawię.
nie mam sonego, i chyba bym nie kupiła. mimo to chyba polecam. z początku sama "najechałam" na ich aparaty, ale coraz bardziej sie do nich przekonuję, a użytkownicy się zadowoleni. podobno w dodatku mają bardzo pomocny serwis. ponieważ budują swoją pozycje to są ciągle tańsi. intensywnie się reklamują, robią się coraz popularniejsi. trochę się "obawiam" tych aparatów z wyższego rzędu, ale te amatorskie są z pewnością do wzięcia 🙂
Potrzebuję szybkiej pomocy - mój przyjaciel kupuje sprzęt, konkretnie canona 500d, i ma opcję kupienia go z obiektywem 80-200. Jest totalnym amatorem, myślicie, że ten zoom mu się przyda na co dzień? Mi się wydaje, że na początek chyba lepiej coś "bardziej standardowego" 😉
Pierwsze pytanie - który 80-200 ? Ten f/2.8 czy f/ 4.5 -5.6 ? 🙂
A tak poważnie to na początek najlepiej jednak brać kit'a wtedy zobaczy czy brakuje mu ogniskowej, czy szerokiego kąta czy czegoś do portretów, macro czy bóg wie czego. Jak już chce inwestować we "wszystko" to coś 18-200 (chyba sigma taka jest a może i canon nawet).
Poleć znajomemu by zastanowił się nad 450D, jest dużo tańszy (800 zł prawie) a różni się tylko faktem, że nie kręci filmów i ma więcej pikseli ale na tej samej matrycy (tak sie mi wydaje).
Źle przeczytałam prośbę - chodzi właśnie o 18-200 canona 😂 to zmienia postać rzeczy 😉 takie same miałam wątpliwości, ale już zostały rozwiane, bo mi już się mieni przed oczami 😂 Kasa się nie liczy w tym przypadku 😉
Canon EF-S 18-200mm f/3.5-5.6 IS jest dobrym obiektywem. Testowałam, robiłam nim zdjęcia - to bardzo dobry, uniwersalny obiektyw dla amatora pokrywający pełen zakres ogniskowych dla amatora. Ninevet dobrze radzi - brać tańszą (samą) puszkę i dołożyć róznicę w cenie do 18-200 pomijając kupno kitowego obiektywu.
szemrana Ty canonujesz? Jakie masz obiektywy jeśli można wiedzieć? Ja właśnie zbieram na jakieś tele (ciągle nie wiem jakie ) i zakochałam się w tym maleńkim, plastikowym cosiu za całe 350 zł (50 mm f/1.8) 😍
Cosia kupuj bez zastanowienia 🙂 Można go pokochać od pierwszego wejrzenia. Pomimo plastiku optycznie jest cudowny. Mam go już 5 lat i za cho.....rę nie chce się z nim nic złego dziać 🙂
Tak canonierzę 🙂 Z obiektywów mam : kit - ta nowsza wersja ze stabilizacją, 50 mm 1,8 😍 i Sigmę 70-300 którą robiłam zdjęcia na Torwarze. Co chciałabym mieć - nie pytaj 😉
Jak już pisałam, cena nie gra roli. Pojawiło się jeszcze pytanie, czy dla laika będzie różnica pomiędzy 500 a 550. Mi się wydaje, że nie 😀 Co do obiektywu to są dwie opcje - 18-200 lub 18-55 i 55-250. Niedługo jedzie na Erasmusa i będzie dużo podróżował, obawia się tego, że to 18-200 będzie za ciężkie do noszenia na co dzień. Ale z drugiej strony noszenie dwóch to chyba większy ciężar
Szepciku - 18-200 nie jest ciężki. Naprawdę noszenie 2 obiektywów i zmienianie ich co chwilkę jest kompletnie zbędne w takim przypadku. Zdecydowanie namawiam cię na jeden obiektyw.
Nie mnie namawiasz 😉 ja to bym kupiła wszystkie trzy i jeden Ci oddała 😉 też jestem za opcją jednego. A co do tego 500 a 550 potrafisz coś powiedzieć? 550 bardziej robiony na profi, ale myślę że kumpel zanim dojdzie do takiego poziomu, to już wyjdzie tyle nowego sprzętu, że po prostu zamieni aparat 😉
zaofftopuję przez moment jeszcze O różnicach w 550, 500 niewiele wiem - wypadłam z obiegu. Myślę, że jak delikwent dojrzeje zmieni po prostu puszkę na jakąś z symbolem dwucyfrowym.
Ninevet - ogniskowa i światło się zgadza 🙂 Tylko firma nie 🙂 Jednak to MUSI być srebrna L-ka 🙂
Ja się właśnie przeraziłam, bo w "cosiu" się kocham od dawna a teraz spojrzawszy na konto okazuje się, ze albo on albo fryzjer + buty.. no cóż będę chodzić boso 😉
Jeszcze filtr polaryzacyjny muszę kupić. Bleh... kolejne tanie hobby sobie znalazłam 🤔
mnie też szkoda dlatego ciułam na niego pomalutku od dawna. Jak naciułam i kupię będę z nim spała i jadła i wyprowadzała na spacery
Myśle, że robiłabym podobnie 🙂 Już bym mu ubranka dziergała i budowała podświetlony podest wyścielony aksamitem by miał gdzie "spać"
Edit:
słyszałaś coś może o 70-210 f/4 canona? Jedynie używki można trafić na allegro, wycofany, bo nikt nowego f/4 nie chciał kupować, bo starszy był ponoć lepszy. Ale nie wiem czy to takie legendy czy faktycznie spróbować i własnie w niego zainwestować, za 700 zł na allegro można dostać http://allegro.pl/item963678805_canon_70_210_f4_okazja_70_210mm_f_4_z_futeralem.html
zaraz sie załamię... miałam zaplanowany zakup NIKON d300, chodziłam za tym od dawna... powiedziałam o tym kumplowi, i stwierdził, że mi go przywiezie "zza granicy" w ramach taniości...
Dodo - soniak jest bardzo prosty. To moja pierwsza lustrzanka. Wcześniej miałam cyfrówkę i w ogóle nie interesowały mnie zdjęcia. Jedynie upamiętnienie imprez, a odkąd mam lustrzankę to zaczęłam robić fotki 🙂 i teraz planuję kupić szkło 🙂
a jaki obiektyw poleciłybyście na halę do Poznania ? 3.5-5.6 wystarczy ? mam na razie Canona 350D z kitowym, zbieram kasę na coś dłuższego i bardziej pro 😁 😉 zastanawiam się między 55-250 a 18-135 [oczywiście 3.5-5.6]. Na razie skłaniam się bardziej ku pierwszej wersji, wszak "brakuje mi tylko 850 zł do wymarzonego obiektywu' brzmi lepiej niż 'brakuje mi 1200 zł do wymarzonego obiektywu" 😁 Macie jakieś sugestie, rady ? będę wdzięczna :kwiatek:
moonlightowa
cieciorka
Ascaia
wawrek
trzynastka
Zet
natatagrata
szemrana
Dodofon
Cierp1enie
mery