Ktostam, tak myślałam, Galileo napewno najdroższy 🙂. Kto kupuje te stanówki, oprócz szejków? A potem roczniaki po 2 mln. euro. I jak mamy w Polsce hodować dobre konie wyścigowe? 😵
za radą armary :kwiatek: pogrzebałam trochę w trakenach i wpadł mi w oko hirtentanz , easy game i donauticher. Niestey 3200 za stanówkę to dla mnie obecnie trochę szokująca kwota.... aleee kto wie. Również trenerka ze stajni radziła mi aby iść w trakeny . Może ktoś ma jakies informacje lub zdjęcia potomstwa ww ogierów? Wyhodowało się już po nich coś w PL ?
A ty uważasz,że który z tych 3 wypada najlepiej ? Mnie porwał bezapelacyjnie easy game. Chociaż hirtentanza uznali w holsztynie , więc tez coś jest na rzeczy 🙂
adriena Mam w stajni młodego ogierka po Boeckmann Looping'u 🙂 Jeżeli o samym Boeckmann'ie chciałabyś się dowiedzieć więcej to mogę w wiadomości prywatnej podać namiary na osoby ( za ich zgodą), które udzielą na pewno wielu potrzebnych informacji na jego temat 🙂
Lauren, jeśli chodzi o Hirtentanza, to uważam, że najlepszymi skoczkami są ogiery innych ras, trakeny ich nie dogonią, bo lata stracone są nie do odrobienia 🙁
Na dzień dzisiejszy moje zdanie jest takie, że warto kryć ogierami o osiągnięciach soprtowych (moje osobiste wymagania to GP, czy to dresura czy dżamping) i jednocześnie sprawdzonych w hodowli. Owszem, droga zabawa. Jeśli finanse nie pozwalają to można ryzykować krycie młodymi. Jak to mówią, kto nie ryzykuje, ten szampan nie pije 🙂 Z tych trzech, które wymieniłaś, chyba tylko Donaudichter chodzi coś wyższego ujeżdżeniowo.
To może doradziłabyś mi coś skokowego ? Jakieś konkretne ogiery ? Już zupełnie nie wiem w co ręce włożyć.. Na miejscu jedni mówią trakeny, inni holsztyny a inni mrożonka Greya.. Klacz mocno zaawansowana w krew , ok 164 cm , wielkopolska . Torpeda do skoków , więc kawalera tez skokowego szukamy . Nie chciałabym,żeby stanówka odbyła się pod wpływem impulsu, tylko jakoś sensownie to przemyśleć. Bardzo dziękuję za rady i wskazówki wszystkich w tym wątku :kwiatek:
Holsztyny dobry pomysł, też bym szła w tym kierunku, gdyby mi przyszło na myśl pokryć nasze trakenki. Ciekawym połączeniem ponoć jest łączenie z krwią Cassiniaków (Cassini I i Cassini II), no finansowo ten scenariusz raczej nieosiągalny ale synowie są również warci zastanowienia. (w Polsce masz na przykład Cassilio, Cassito del Diablo...cena do przełknięcia). Postawiłabym na porządek w główce, jezdność, bo jeśli nie wyrośnie Ci obłędny skoczek, to przynajmniej istnieje realne prawdopodobieństwo, że to będzie przyjemny do jazdy koń do wszystkiego. Mi się bardzo swego czasu podobał Calico ze Sprehe. Dodam, że jakoś bardzo nie śledzę sytuacji ogierowej na bierząco, pewnie coś fajnego można jeszcze wyszperać.
Cassini I jest dostępny tylko dla klaczy holsztyńskich, w rękach właścicieli bedących członkami związku hol. Cassilio to akurat ma conieco za uszami, choć przyznam, że mi się podoba. Ja w tym roku obstawiam chyba jednak Qulestera - piękny, w nowoczesnym typie, pełny brat był na Korungu Holsztyńskim, w dodatku równo pod sufitem i fajny papier.
adriena Mam w stajni młodego ogierka po Boeckmann Looping'u 🙂 Jeżeli o samym Boeckmann'ie chciałabyś się dowiedzieć więcej to mogę w wiadomości prywatnej podać namiary na osoby ( za ich zgodą), które udzielą na pewno wielu potrzebnych informacji na jego temat 🙂
Dzięki za info :kwiatek: ale chciałam się tylko dowiedzieć od osób które miały/mają albo widziały potomstwo Boeckmann'a jakie daje dzieciaczki, bo sam ogier bardzo interesujący.
ms_konik Wydaje mi się, że bardzo. Ja myślę o koniu pod kątem wkkw, wydaje mi się, że powinno być ok 🙂 Po Cassinim nie same aniołki 😉 Sporo jest takich brykajacych turbo-kulek, gacek🙂 właśnie taki jest Cassilio i źrebaki po nim miewają zadziorny charakterek, ale widziałam tylko dwa, więc nie wiem czy wszystkie 😉
adriena wszystko wskazuje na to że ten ogier wciąż stoi na sląsku strasznie to wszystko zakręcone - po co się ogłaszać i mówić ze się ogiera ma jak się nie ma ...
Ja potrzebuję dla mojej klaczy czegoś może nie koniecznie topowego w sezonie ale z wynikami w sporcie, dobrze ruszającego się i poprawnego ponadto moja Orchidea ma 70 % folbluta co się uwidacznia w jej temperamencie jednakże nie w budowie http://www.bazakoni.pl/database,op-show_tree,horse-28539.html jest typem który potrzebuje dolewu czegoś nowoczesnego O. jest bardziej w typie hanowera 😉 i do tego potrzebuje poprawić jej "lędzwie"
fotka poniżej bardzo karykaturalna ale jestem w pracy i tylko coś takiego mi w ręce wpadło
777 tak jak dziewczyny radzily zastanów się nad Qulesterem, bo daje fajne konie, mniej więcej w podobnym typie, jest wg mnie typem "pewniaka" jesli chodzi o potomstwo, male ryzyko ze wyjdzie cos niefajnego.
777 De Niro akurat pleców najlepszych nie ma. A o dolewie xx musisz pamiętać, nawet jeśli go nie widać to może przebijać. Zresztą Orchidea miała już źrebię, więc pewnie się orientujesz co jest do poprawki. Na pewno Qulester reprezentuje nowoczesny typ holsztyna, więc to jest bardzo cenne, natomiast od L-ki hodowcy w holsztynie powoli odchodzą, w miarę modny jest jeszcze w zasadzie tylko Lordanos.
zastrzeliłaś mnie tym palegro - w sumie mam go pod nosem ale chyba nic szczególnego po nim ostatnio nie było
a wczoraj po długiej rozmowie z moją wetką doszłam do wniosku takiego jak pisała ar. - de niro odpada - z reszta nie mam jakiejś super klaczy zeby nim kryć poleciła mi do zastanowienia się nad og. wspomnianym przez adriene - Bolshoi - nie znam konia i mi się na fotach w ogóle nie podoba jednak ponoć od czasów ZT bardzo się zmienił i to na korzyść - jak dla mnie za dużo XX
Mam dostęp do Zambesi ale jak dotąd nic o nim nie wiem - pytałam kilka razy i nic tylko takie
777 Bolshoi to Favoritas, a Favoritas to skoki, dla mnie F. jest idealny, bo akurat na moją kobyłe xx pasują. Myślałam żeby sprowadzić nasienie F, ale łamię się bo to dość droga zabawa.
Ulco jest o tyle ciekawy, bo jsk zaabserwowałam szukając w necie, daje potomstwo dość wyrównane pokrojowo, dobrze ruszające sie, jak szukałam potomstwa po nim to wszystkie mi się podobały.
A Palegro dał tez duzo fajnych koni, nie jestem fachowcem, ale wszytkie konie które znalazłam w necie po P. podobały mi się pokrojowo i jest szansa ze będą skakać. Fajne konie po P. mieli swego czasu w Zelichowie, dla mnie cukiereczki. Tylko trzeba wziąć pod uwagę ze tam mają dobre matki.
Ostatnio znalazłam ofertę stanówki ogierem Contendus http://www.bazakoni.pl/horse_7715.html widzę, że potomstwo po nim coś startuje, w opisie jest,że startował CC. Ktoś coś o nim słyszał? Opinie o potomstwie? 👀