Forum konie »

Reproduktory, nasienie, krycie klaczy - co polecacie ?

przedział cenowy 150-250 000 koron (80-130 000 zeta)

z ciekawości sprawdziłam jego oceny z kwalifikacji do Mistrzostw gdzie był 8 na 46 koni: stęp 7,5  kłus 8,5 galop  9,0  możliwości 8,5 jezdność 8,5


Sorry, już znalazłam jakich 😉
Czy ktoś wie czy taki ogier jak Good Luck jeszcze kryje? Co się z nim teraz dzieje?  😲


A on jeszcze żyje ?
🙄

Nawet na pewno nie żyje :
http://www.bazakoni.pl/horse_2493.html
dzięki titina
Słuchajcie - mam prośbę: W związku z tym, że w ogóle nie orientuję się w koniach rasy młp, prosiłabym o pomoc w znalezieniu ogiera/-ów tej właśnie rasy dla dwóch klaczy.

Właścicielowi zależy przede wszystkim na tym, by ogier przekazywał dobry spód, typ oraz charakter. Wiadomo, że w hodowli niczego nie można być w 100% pewnym, ale dobrze by było gdyby źrebaki były końmi z dobrymi głowami, wszechstronne, chętne do współpracy z człowiekiem, gdyż mają to być konie nazwijmy to "rodzinne"  😉

Jedna z klaczy (Nabucho x Kwartet) jest w dobrym typie, poprawna na nogach, charakter też ok. Jest troszkę mało "sucha" ale bez tragedii. Skacze chętnie, z dobrą techniką. W ruchu brakuje jej elastyczności.
Druga (Emetyt x Campetot) to wieeeelki smok. Wysoka, mało szlachetna z niezbyt ładną głową no i niestety niezbyt dobra na przodach.. Rusza się dobrze, a skacze jak... żaba 😉
Obydwie klacze nie należą do koni płochliwych.

W grę wchodzi jedynie nasienie świeże. Cena to sprawa drugorzędna.
Mogę prosić o jakieś wskazówki odnośnie ogierów??

Pozdrawiam
A jakie one są górą ?
Może Davinci - rusza się jak małpa, imo najlepiej z dostępnych ogierów młp, tylko ma słabą partię kłody. Nowoczesny angloarabski typ, wiceczempion ZT, chodził wkkw do * włącznie. Głowę ma z bardzo delikatnym garbem, ale mega suchą i z pięknym okiem. Do tej po Nabucho imo by pasował 🙂
Nasienie bdb jakości, nie ma problemy z wysyłką, mimo że ogier stoi aż pod Zieloną Górą



Do tej drugiej może Huzar ?


Fakt, Davinci wpadł mi w oko, ale tak jak mówię: ja nie siedzę w tej rasie, nie śledzę wyników ani sportowych ani hodowlanych, dlatego proszę o podpowiedzi :kwiatek:
Ta po Nabucho ma kawał klaty, głęboką kłodę i plecy ma dobre. Więc myślę, że szanse są, by Davinci pod tym względem się nie odbił 😉
Co do drugiej to ona górą też nie jest zła. Aczkolwiek ona dla mnie przynajmniej jest zbyt mało szlachetna. Tak jak mówię jest to kawał baby (170cm ma na pewno).
Na bazie Huzar chyba nie wyszedł najlepiej, ale na stronie Walewic już całkiem całkiem...
tylko podstawowe pytanie: jak u niego i jego potomstwa z nogami? No i czy inbred na Emetyta (który ponoć lubi przekazywać nóżki różne) nie będzie ryzykiem?
A co powiecie na temat Sexa? Bo próbowałam coś znaleźć na jego temat ale średnio mi to wyszło....?
Jeżeli chodzi o Huzara - obserwując jedną sztukę potomstwa mogę stwierdzić, że trochę podniósł obwód nadpęcia 🙂 Klaczka ma bardzo duże, bardzo zdrowe kopyta, nogę suchą (absolutnie nie jest limfatyczna), ale dość "mocną". Niezły ruch, dobra szyja (czym byłam zaskoczona, bo ani matka, ani ojciec takowej nie posiada 🙂
Po Awansie bardzo dobry charakter, przyjemnie się pracuje z końmi po nim. Zdrowie będę w stanie ocenić dopiero jak koniki będą w większym treningu. Ruchowo nieźle. Wady - małe kopyta, niezbyt ładne głowy (kwestia gustu).
Dobry charakter, suchość tkanki i zdrowie - Ganges / Lap Bej, ale pod względem skoków czy ujeżdżenia chyba nie jest to pożądany ogier 😉
Banita jest ciekawy, daje niezły charakter, nie najgorszy ruch, nie najlepsze szyje, dobre nogi. Niektóre konie po nim są "za płytkie".
Nie potrafię ocenić skokowej wartości potomstwa tych ogierów, bo się tym nie zajmuję.

Sex jako przedświt raczej szlachetności nie doda?
armara, iza90
Dziękuję Wam za opinie :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:

i czekam na więcej!  😉
Davinci jak najbardziej
Huzar- po opiniach o jezdności potomstwa odradzam
Sex- tak jak już podkreślono,Przedświt a tych dla ładnego, użytkowego konia nie polecam, poza tym na zachodzie nikt angloarabem z przedświtem się nie zachwyci
gdybys chciala cos z mrozonek to warto pomyslec nad Greyem,VdF, czy innych Francuzach z Łącka
na Kwartet-Campetot można pomyśleć o xx, np. Gluosnisie czy Masinim
Karla🙂
Ale ta Emetytka ponoć kiepska na spodzie, więc folblut to chyba nie za bardzo.
iza90 Abstrahując od Twoich źrebaków - Awans miał opinię tchórza, kryje już w Janowie od jakiegoś czasu i mało potomstwa po nim się pokazuje 🙁
akurat wszystkie Gluosnisy, które widziałam miały takie kopyta,że wyżej wspomniane ogiery młp mogą się schować🙂wiec tu bym sie w ogóle nie czepiała kopyt.
nie wiem jak massini 🤔
widziałam kilka koni po Gluosnis, bardzo fajne zwierzaki. urodziwe i skoczne 🙂
Masini mi się nie podoba w ogóle, całościowo, na spodzie nie zachwyca, tzn. nie jest jakoś dramatycznie krzywy (jak na xx to plus), ale raczej drobny na spodzie.
Dobrze wiedzieć o tym Gluosnisie, on stoi u p. Romanowskiego ?
ja widziałam  kilka stawek na różnych matkach, w różnym wieku, różnych ras i jestem zachwycona, kilka sztuk testowałam🙂 fakt nie na wszystkich matkach dodał dużo szlachetności, ale urody, lekkości, waleczności i techniki skoku, dolał... oj dolał🙂nawet od parchatych😉 mamusiek dał fajne dzieciaki🙂
tak G stoi u Romanowskiego, ale być może zmieni stajnię  😎
Karla, niestety w grę wchodzi tylko nasienie świeże, ponieważ ciężko u nas z kimś kto z mrożonką mógłby się pobawić  👀
Doradzając xx mam rozumieć, że masz na myśli użycie ich na klacz Emetyt x Kwartet?

Pisząc o słabym spodzie nie tylko mam na myśli kopyta jak zauważyła armara, ale także nogi jako takie. Nie wiem czy wady wynikają z zaniedbań czy nie było możliwości ich korekty, ale nie są dobre (ale też nie tragiczne bardzo), dlatego ważne, by ogier zminimalizował ryzyko wad u źrebaka.

edit:
jestem 10 postów za Wami (net mi szwankuje...)

Karla a jak z głowami dzieciaków po Gluosnisie??
Gluosnisa możesz z powodzeniem i na nabuczaka i na Kwarteta i Campetota i inne francuskie szkarady😉
nogi u Gluosnisa proste i... no tego czego nie można powiedzieć o Sexie np. mocne, zdrowe,proste itp. mało mamy w PL koni co GP tyle chodziło, a xx to chyba żadnego.
Bardzo się cieszę, że wątek odżył  😅 i, że wspominacie o Gluosnisie. Jakiś czas temu (rok?!) pytałam odnośnie kandydata dla swojej klaczy, niestety w zeszłym roku nie udało mi się jej pokryć, ale poważnie rozważam ten krycie tej wiosny/lata. Wówczas stanęło albo Qulesterze, albo.. no właśnie. Początkowo myślałam o rosłym, smukłym skoczku holsztynie/sp ale jakoś nic mi specjalnie w oko nie wpadło.

Po głębszych rozważaniach i opiniach osób ode mnie mądrzejszych doszłam jednak do nieco innych wniosków. Ze względu na nieco hm... naciapany rodowód sp, chciałabym trochę ujednolicić i coraz to bardziej skłaniam się ku kryciu folblutem, zwłaszcza, że klacz mogłaby być bardziej do przodu. Co myślicie o pokryciu ją właśnie Gluosnisem (zwłaszcza, że to mój region Polski) czy jakimś innym xx (tylko tutaj, to już nie mam pomysłów. Wcześniej było mówione co chcę poprawić, więc nie chcę powtarzać. Wrzucę dla przypomnienia kilka zdjęć (te zootechniczne niestety robione w niekorzystnym okresie zafutrzenia, klacz normalnie jest bardziej szlachetna, na suchej nodze co widać na letnim zdjęciu). Minusy dla mnie to - jest długa, powinna być na dłuższej nodze (niska - chyba niecałe 160), bywa za mało do przodu, dość niskie osadzenie szyi, galop do poprawy. Plus: charakter, użytkowo duży plus, zdrowa i bardzo łatwo do utrzymania w dobrej kondycji, skoczna (bardzo dobra technika skoku, uważna), ambitna, jak na klacz dobrze umięśniona (klata, zad). Źrebak to przyszłościowo koń dla mnie, do rekreacji i małego sportu ale wiadomo, chciałabym celować wyżej. Co myślicie?




rodowód:
http://www.bazakoni.pl/horse_4838.html
http://www.bazakoni.pl/horse_56773.html

falabana
Ale klacz z "naciapanym" rodowodem powinna trafić pod ogiera o bardzo skonsolidowanym rodowodzie, niekoniecznie xx.
Jesli bredzę niech mnei ktoś poprawi 😉
ta klacz ma wszystko w papierze, wszystko czego teraz wlasciwie za bardzo sie nie szuka lub unika, to uszlachetniane xo, kolorowe tak na dobra sprawe mocno psuje papier. Sam xx to chyba nie jest db pomysl, dla niej bardziej warto szukac czegos co ma porzadne, sprawdzone linie - w kazdej rasie. Trzeba by poszukac na co moze byc bezpieczny inbred, do tego wszystkie uzytkowe cechy posprawdzac u ogiera. Zerknij w oferte koni od Romanowskiego, zadzwon do Niego, On na prawde chetnie podpowie, a nosa ma jak nikt inny.
Wracając do Huzara - ja nigdy jego fanką nie byłam, nawet mi zarzucano, że demonizuję jego zachowanie.
BTW łatwiej chyba tak będzie oglądać rodowód tej klaczy:
http://www.bazakoni.pl/horse_183211.html
Ja bym po prostu odradziła krycie, ale ja osttanio wszystkim odradzam i sama się mocno zastanawiam  😡
ja też odradzałabym krycie a poleciła szukanie źrebaka po sprawdzonych, znanych rodzicach.
Armara mam podobnie, na szczęście mądre głowy czuwają nad Polką i kolejne mrożonki będą w azocie😀
armara - wiem, wiem, i sama sobie nie raz odradzałam, ale zawsze temat wraca bo to naprawdę fajna klacz. O ile prościej (i taniej) byłby kupić sobie czterolatkę, ale nie o to chodzi. Nie jest to klacz NN, obydwoje rodziców sprawdzonych użytkowo i nie ma jakiś rażących wad które wykluczałyby ją z hodowli... Ty hodujesz pod kątem sprzedaży (jak się nie mylę) i w konkretnej rasie na której się bardzo dobrze znasz. Ja, no właśnie. Ja jestem zootechnikiem z wykształcenia a uczę angielskiego, i czasami chciałbym coś z tą zootechniką mieć wspólnego 😉.

armara, karla - ale z tym nie xx to trochę mnie zaskoczyłyście, jednak ciężko mi było wpaść na coś co bardziej ujednolici i uszlachetni klacz! Ale wiadomo, kto pyta nie błądzi. Klacze xx często kryje się ogierami o niezbyt skonsolidowanym rodowodzie i wychodzi z tego przyzwoite potomstwo, to czemu nie na odwrót (tak tylko się zastanawiam). Co do sensownego inbredu... to chyba tylko na cor de la Bryere?
armara, właśnie po moich mam zupełnie odwrotne odczucia. Może Awans się nie dopasował do janowskiego stada?
a jak wypadają źrebaki po Davincim? Idą w ojca?
A są gdzieś filmy Gluosnisa?
Martuha
Strona www właścicieli niestety padła, były tam zdjęcia imo trzech najlepszych źrebią davinciego - od ochabskich matek.
Co myślicie o tym ogierze?
http://www.bazakoni.pl/horse_23253.html

Ze zdjęć mi się podoba, i sportowo też jest ok. Może nie wybitny, ale bardzo solidne chlopisko. Bardziej mnie interesuje, czy ktoś widział potomstwo od klaczy sp ?
Widział ktoś źrebięta po Lasko ? Znam po nim 5-latkę sztuk jeden i tyle, coś, ktoś ?
tylko nie mow, ze bedziesz swoje laleczki nim kryc?
[quote author=Karla🙂 link=topic=5087.msg1633236#msg1633236 date=1357079290]
tylko nie mow, ze bedziesz swoje laleczki nim kryc?
[/quote]
Pytam z ciekawości. Bo słyszałam tylko kiepskie opinie, a sprawdziłam sobie i wiem, że ma większość potomstwa z roczników 2009 i późniejszych. A plan stanowkowy nie jest made in rv hehe 😉 
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się