Cześć dziewczyny🙂 Naszło mnie...rozważam... pociągnięcie o jedno pokolenie więcej "linii Falbany"😉
Chyba to już ostatni dzwonek bo Florentyna skończyła w marcu 7 lat - nigdy nie była kryta.
I tu pytanie pierwsze do Was - czy to JUŻ nie za późno?
Jeśli nie za późno to mam kolejne pytania :kwiatek:
tu jest
RODOWÓD:
I teraz nie wiem - czy iść w stronę holsztynów (Florentyna budową bardzo ojca i dziadków przypomina) czy zachować się w kręgu wielkopolaków? Jak radziłybyście?
Klacz jest wysoka, krótka, dobrze związana, długonoga. Z tendencją do tycia.. 😡
FIALAJej ojciec, Modest, wpisany był wówczas jako wielkopolak - potem mu zmienili na sp. Ale Florentyna została wielkopolska... Nie jest wpisana do księgi, nie bonitowałam jej, odpuściłam temat hodowlany - nie znam się na tym zupełnie.
Ale teraz wróciło i myślę, że jednak chcę sobie wyhodować jeszcze jednego źrebola z tymi samymi genami.
Poniżej fotki Florentyny (Fiali) i jej ojca, Modesta (ostatnia)
Będę bardzo wdzięczna za pomoc :kwiatek: