UWAGA Zakupoholiczki i nie tylko 😀 od daawna nie byłam w ciucholandzie i dziś zrobiłam sobie przechadzkę. Jako, że sobota w większości były wyprzedaże i niekoniecznie były ciuchy wpadające mi w oko, a milionowa para sweterków przez głowę mi się znudziła 😁 to nie kupiłam strasznie dużej ilości ciuszków, bo te co mi się podobały to najczęściej NOWY TOWAR i wysokie ceny.
Także zakupiłam 3 koszulki i dwie pary okularów. 😉 Zdjęcia nie są super jakości bo robione przed chwilą, na szybko tylko by co nieco pokazać. także dzisiejsze upolowane ciuchy:
z myślą o koniach kupiłam wymarzoną koszulkę polo, które można znaleźć w wielu SC'ach. Kosztowała mnie bite 2zł. Rozmiar S, jako, że noszę XS lub b.małe S to mam w ciucholandach problem ze znalezieniem fajnych rzeczy, bo sporo jest M'ek niestety. :c

druga to łososiowo-brzoskwiniowa koszuleczka. rozmiar M, ale mała wypada, więc nawet jak mi się z deczka przytyje to w nią na pewno wejdę ,teraz jest minimalnie przyduża. no ale jak daje się za koszulkę 80gr to aż żal nie kupić. można poszaleć czasem 😁 Zdjęcie nie obrazuje odpowiednieko koloru, więc z neta znalazłam kolor jej odpowiadający w rzeczywistości


tutaj koszulka z TopShopu S'ka, z nowego towaru, ale bardzo mi się spodobała. dałam 14zł, ale trudno.

a tak wygląda na ciele

ostatnią rzeczą są dwie pary okularów po 2zł jedna

tak leżą 🤣


na drugim zdjęciu już całkowity nie ogar i włosy jak mop, więc nie śmiejcie się zbytnio 😜
Tak więc dziś wydałam 22.80zł 🍴